moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowe Orły: maraton

Troje maratończyków wypełniło krajową normę kwalifikacyjną na Igrzyska XXX Olimpiady w Londynie: Karolina Jarzyńska i dwóch żołnierzy – mar. Marcin Chabowski i st. szer. Henryk Szost.

– Mistrzostwa świata i igrzyska rządzą się swoimi prawami i wszystkie rozwiązania na trasie maratonu są możliwe. Nie ma pacemakerów, czyli zawodników odpowiedzialnych za dyktowanie tempa biegu. Trzeba biec inaczej niż w innych maratonach: mieć własną taktykę, włączyć swoje myślenie. Na pewno wywalczenie przez Polaków miejsc w pierwszej dziesiątce będzie uznane za duży sukces – mówi st. chor. sztab. Zbigniew Rosiński, wiceprezes Wojskowego Klubu Biegacza „Meta” Lubliniec. Przyznaje też, że dodatkowe emocje wyzwoliłaby walka o medale w klasyfikacji drużynowej, w której to nasi reprezentanci mogliby coś zwojować. – Wtedy pobiegłoby ich trzech. Szkoda, że ograniczanie przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski liczby konkurencji w programie olimpijskim nie daje możliwości rywalizacji o drużynowe trofea w maratonie – żałuje maratończyk z Lublińca.

Mar. Marcin Chabowski ma 26 lat. Od kwietnia 2009 roku pełni służbę wojskową w Zespole Sportowym Marynarki Wojennej w Gdyni. W Londynie zadebiutuje na igrzyskach olimpijskich, a przepustkę do nich zapewnił sobie w kwietniu tego roku na maratonie w Düsseldorfie. Zajął tam czwarte miejsce z czasem 2 godziny 10 minut 7 sekund – piątym wynikiem w historii polskiego maratonu.

– Wszyscy już położyli na nim krechę, że nie ma szans by uzyskać minimum kwalifikacyjne do Londynu. A ja powiedziałem, że jeżeli nie będzie miał kontuzji, to na pewno je wypełni. Sam kiedyś biegałem i znając charakter Marcina wierzyłem w niego. Europejczycy na igrzyskach nie mają szans w konfrontacji z biegaczami z Afryki, więc jeśli nasi maratończycy zameldują się na mecie w czołowej piętnastce będę bardzo zadowolony – mówi dowódca ZS MW w Gdyni kmdr por. Krzysztof Saba.

Marcin w swojej karierze ukończył tylko dwa maratony. W pierwszym starcie na dystansie 42 km 195 m od razu chciał wypełnić mocno wyśrubowane przez Polski Związek Lekkiej Atletyki minimum (2:10:30). Jednak na trasie ubiegłorocznego Maratonu Warszawskiego uzyskał czas 2:14:32. Brak doświadczenia w biegu na takim dystansie zrobił swoje. Z warszawskiej lekcji szybko jednak wyciągnął wnioski i w Düsseldorfie pobiegł zgodnie z planem. Oby i tak było w Londynie.

St. szer. Henryk Szost jest cztery lata starszy od kolegi z reprezentacji olimpijskiej. Od 2006 roku jest żołnierzem zawodowym. Służy w Zespole Sportowym Sił Powietrznych w Poznaniu. W Londynie wystartuje po raz drugi na igrzyskach. W debiucie przed czterema laty zajął w Pekinie 34. miejsce. Przepustkę na swoje drugie igrzyska wywalczył już jesienią zeszłego roku we Frankfurcie. Czasem 2:09:39 wypełnił normę PZLA, a przy tym zaledwie 16 sekund zabrakło mu do najlepszego wyniku w historii polskiego maratonu, który zanotował jego pierwszy trener w ZS SP sierż. sztab. Grzegorz Gajdus. 4 marca 2012 roku w Japonii wreszcie udało mu się pobić dziewięcioletni rekord. W Lake Biwa w Japonii 42 km 195 m pokonał w 2 godziny 7 minut 39 sekund.

Henryk Szost zanim wybrał karierę biegacza długodystansowego biegał po górach i na bieżni. Próbował również swoich sił w bieganiu na nartach. Przyszłego olimpijczyka namówił do specjalistycznego treningu na długich dystansach wujek Jacek, który był żołnierzem zawodowym i dobrze zapowiadającym się maratończykiem. Szost zadebiutował w maratonie w 2007 roku. Rok później startował na IO w Pekinie, a w 2010 roku wywalczył w Atenach dwa tytuły wojskowego mistrza świata (indywidualnie i w drużynie). Znakomitym biegiem w Lake Biwa potwierdził, że w Londynie może powalczyć o wysokie miejsce w konfrontacji z koalicją biegaczy z Afryki. A w dobry wynik Szosta wierzy choćby dowódca ZS SP ppłk Zygmunt Skrobicki.

Jacek Szustakowski

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


Zmiana warty w PKW Liban
 
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Bohaterski zryw
Rosomaki i Piranie
Żołnierzowi grozi dożywocie
TOP 10 z wideoteki ZbrojnejTV
2024! To był rok!
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Ochrona artylerii rakietowej
Za nami kolejna edycja akcji „Edukacja z wojskiem”
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Zdarzyło się w 2024 roku – część IV
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Zdarzyło się w 2024 roku – część III
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Atak na cyberpoligonie
Polskie Pioruny bronią Estonii
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Zrobić formę przed Kanadą
Wzmacnianie wschodniej granicy
Zmiany w prawie 2025
Powstanie wielkopolskie, czyli triumf jedności Polaków
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Lektury na czas świąt i nie tylko
Granice są po to, by je pokonywać
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Zdarzyło się w 2024 roku – część II
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Chleb to podstawa
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
W drodze na szczyt
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wiązką w przeciwnika
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Kluczowy partner
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Czworonożny żandarm w Paryżu
Posłowie o modernizacji armii
Ruszają prace nad „Ratownikiem”
Siedząc na krawędzi
Olympus in Paris
Miliardy na obronność w 2024 roku
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Fiasko misji tajnych służb
Ratownik, czyli morski wielozadaniowiec
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Awanse dla medalistów
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Śmierć szwoleżera
Nowa wersja lotniczej szachownicy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO