Współdziałanie w zakresie ochrony Morza Bałtyckiego i infrastruktury krytycznej, szkolenia wojskowe, pomoc Ukrainie – m.in. o tym rozmawiali w Warszawie ministrowie obrony Polski i Danii Władysław Kosiniak-Kamysz i Troels Lund Poulsen. – Będziemy zbliżać nasze działania we wszystkich obszarach, które gwarantują bezpieczeństwo naszym krajom – mówił polski minister.
Ministrowie obrony Polski i Danii podczas spotkania w Warszawie omówili dotychczasową współpracę wojskową pomiędzy państwami i określili nowe obszary współdziałania. Podpisali także porozumienie o dwustronnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony. – To jest dla nas bardzo ważna decyzja, bo wcześniejsze porozumienie było podpisane jeszcze przed wstąpieniem Polski do NATO. Nasz sojusz z Danią nigdy nie był tak silny jak dzisiaj. Nasze relacje, wspólne doświadczenia mają szczególne znaczenie – powiedział podczas konferencji prasowej wicepremier, szef MON-u Władysław Kosiniak-Kamysz. – Będziemy zbliżać swoje działania we wszystkich obszarach, które gwarantują bezpieczeństwo naszym krajom, ale gwarantują też bezpieczeństwo państwom wolnego świata, państwom Unii Europejskiej, państwom NATO. Będziemy robić wszystko, żeby Polska, Dania, Europa i świat były bezpieczne. Nie ma dziś ważniejszych zadań dla rządów, dla ministrów, szczególnie ministrów obrony. W poczuciu tej odpowiedzialności podpisaliśmy dzisiejsze porozumienie – dodał Kosiniak-Kamysz.
Szef polskiego MON-u wyjaśnił, że podczas spotkania rozmawiano o dotychczasowej współpracy w ramach Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie, a także o sytuacji bezpieczeństwa w obszarze Morza Bałtyckiego i rozmieszczonej na wybrzeżu infrastrukturze krytycznej. – Musimy szczególnie dbać o bezpieczeństwo np. gazociągu Baltic Pipe. Potrzebujemy współdziałania państw rejonu Morza Bałtyckiego. Dania i Polska na pewno będą tę współpracę zacieśniać – oznajmił wicepremier.
Politycy poruszyli również kwestię dotyczącą wsparcia Ukrainy. – Jesteśmy zgodni, że Europa i Unia Europejska muszą się mocniej zaangażować w pomoc Ukrainie. Nie wolno nam oswoić się z wojną, przyzwyczaić się do niej, zapomnieć, że na Ukrainie codziennie giną ludzie i walczą o pokój, normalność. Walczą też o demokrację i niepodległość oraz o to, by reszta Europy była bezpieczna – mówił minister obrony. Zapewnił o bilateralnym, polsko-duńskim wsparciu Ukrainy. Podkreślił zaangażowanie Danii w zakresie wspomagania ukraińskich sił zbrojnych, m.in. przekazania samolotów F-16 i szkolenia pilotów.
Film: Magdalena Kowalska-Sendek, Dominika Celińska
Minister Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że politycy są zgodni, iż należy zwiększyć możliwości przemysłu zbrojeniowego w Europie. – Europejski przemysł zbrojeniowy musi przyspieszyć, musi uruchomić swoje wszystkie siły produkcyjne, wyjść z letargu i stanu uśpienia. Jesteśmy w stanie bezpośredniego zagrożenia, bo wojna toczy się bardzo blisko nas – dodał.
Wicepremier i minister obrony Danii zaznaczył, że współpraca z Polską jest dla Danii bardzo ważna. – Sytuacja w Europie diametralnie zmieniła się po tym, jak niczym niesprowokowana Rosja rozpoczęła dwa lata temu agresję przeciwko Ukrainie. Bardzo dziękuję Polsce za wsparcie i wszystkie działania w ramach Unii i NATO na rzecz pomocy dla Ukrainy – powiedział Troels Lund Poulsen. Szef duńskiego ministerstwa obrony przypomniał, że Dania udzieliła walczącemu państwu wielomiliardowego wsparcia, a także zamierza przekazać samoloty F-16 i zajmuje się szkoleniem ukraińskich pilotów. – Obecnie, w chwili krytycznej w Europie, musimy trzymać się razem i być zjednoczeni. Dzisiaj podpisane porozumienie o współpracy tworzy możliwość dla takiego działania – zaznaczył Poulsen.
autor zdjęć: Krzysztof Niedziela/CO MON
komentarze