Żołnierze i ochotnicy 5 Mazowieckiej Brygady Obrony wielokrotnie pokazali, że ich wsparcie jest bardzo ważne. W sobotę (20 stycznia) pomagali kierowcom udrożnić ruch na nieprzejezdnym odcinku drogi w powiecie ciechanowskim.
Trudne warunki pogodowe panujące od kilku dni sprawiły, że w wielu miejscach północnego Mazowsza ruch samochodowy został wstrzymany. Silne opady śniegu, porywisty wiatr usypały wysokie zaspy na lokalnych drogach, a te z kolei stały się zupełnie nieprzejezdne.
Taką sytuację zastali w sobotę (20 stycznia br.) żołnierze kompanii szkolnej 5 Mazowieckiej Brygady OT oraz ochotnicy szkolenia podstawowego (Ferie z WOT) wracając z zajęć ogniowych na strzelnicy Marynino. Ruch w okolicach miejscowości Gołymin Ośrodek w powiecie ciechanowskim był całkowicie sparaliżowany. Z pomocą kierowcom, którzy nie mogli kontynuować podroży - przyszli Terytorialsi. Rozlokowali się na dystansie ok. 2 kilometrów, wypychali z zasp samochody osobowe i ciężarowe, kierowali ruchem, a także informowali kierowców o zaistniałej sytuacji. Akcja udrażniania ruchu trwała około 2 godzin.
Przypomnijmy, że kluczowym zadaniem terytorialsów 5 MBOT jest wspieranie lokalnej społeczności, administracji państwowej, samorządowej oraz innych służb w zakresie zapobiegania i likwidacji skutków sytuacji kryzysowych na północnym Mazowszu. Choć sobotnia akcja żołnierzy była podyktowana znalezieniem się w odpowiednim miejscu – w odpowiednim czasie, to kolejny raz Terytorialsi udowodnili słuszność zdania, które noszą na ramieniu, są: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”.
Tekst: Elżbieta Obrębska/ 5 MBOT
autor zdjęć: 5 MBOT
komentarze