W Czerwonym Borze zostanie zorganizowany ośrodek szkoleniowy, między innymi na potrzeby brygady pancernej tworzonej w ramach 1 Dywizji Piechoty Legionów. Brygada zostanie wyposażona w amerykańskie czołgi Abrams oraz koreańskie K2 – zapowiedział w poniedziałek minister obrony Mariusz Błaszczak. Szef MON-u spotkał się na Podlasiu z kadrą 1 DPL.
1 Dywizja Piechoty Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego ma być największym związkiem taktycznym w Wojsku Polskim. Jej głównym zadaniem będzie wzmocnienie obrony wschodniej ściany naszego kraju. W strukturach 1 DPL ma służyć ponad 30 tys. żołnierzy. Będą oni realizować zadania przede wszystkim na terenie województwa podlaskiego między obszarami odpowiedzialności 16 i 18 Dywizji Zmechanizowanej. Dziś z kadrą organizowanej Dywizji, między innymi z jej dowódcą gen. dyw. Norbertem Iwanowskim, spotkał się w Czerwonym Borze minister Mariusz Błaszczak.
– Opozycja ma do nas pretensje, że ujawniliśmy jej plany dotyczące oddania połowy Polski w ręce wroga. Myślę tu o planach obrony Rzeczpospolitej z 2011 roku, a więc o obronie na linii Wisły. Polacy, przede wszystkim mieszkańcy województw podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego, mają prawo wiedzieć, co szykował dla nich rząd Donalda Tuska – powiedział na konferencji prasowej szef MON-u. – Dziś Wojsko Polskie ma zupełnie inne rozkazy. Żołnierze będą bronić każdego skrawka polskiej ziemi. By jednak skutecznie bronić całego terytorium kraju, armia musi być wyposażona w nowoczesną broń – podkreślił minister obrony. Mariusz Błaszczak wspomniał o zorganizowanym w niedzielę pokazie „Jesienny ogień”, podczas którego zaprezentowano możliwości najnowocześniejszego uzbrojenia Wojska Polskiego: amerykańskich czołgów Abrams, koreańskich K2, armatohaubic Krab czy K9 oraz wyrzutni HIMARS. – Drugim ważnym elementem siły WP jest jego liczebność. Dlatego nasz rząd odbudowuje jednostki wojskowe w miejscach, w których zostały one zlikwidowane. Budujemy także jednostki w nowych lokalizacjach. Dobrym przykładem jest tworzona 1 Dywizja Piechoty Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego – podkreślił minister.
Szef resortu obrony poinformował, że w Czerwonym Borze zostanie utworzony ośrodek szkoleniowy, który będzie służył brygadzie pancernej wchodzącej w skład 1 DPL. – Dziękuję za współpracę ministrom sprawiedliwości oraz klimatu, ponieważ dotychczas teren ten był wykorzystywany przez Służbę Więzienną ora Lasy Państwowe. Teraz wojsko przejmuje go na swój stan – powiedział minister Błaszczak.
Minister przekonywał, że organizowanie jednostki wojskowej w Czerwonym Borze to dowód na to, że każdy skrawek polskiej ziemi będzie skutecznie broniony. – Wojsko jest coraz liczniejsze, pod bronią mamy już 180 tys. żołnierzy – mówił szef MON-u. Dodał, że bardzo dużą popularnością cieszy się dobrowolna zasadnicza służba wojskowa. Dlatego zapadła decyzja, by w tym roku zwiększyć do 30 tys. limit ochotników przyjętych na szkolenie w ramach tej służby.
Formowana w Czerwonym Borze 1 Brygada Pancerna ma liczyć 5 tys. żołnierzy. Będzie ona dysponować czołgami K2, wyrzutniami Chunmoo, BWP Borsuk oraz armatohaubicami Krab i K9.
Miejscem dyslokacji 1 Dywizji Piechoty Legionów będzie obszar czterech województw: warmińsko-mazurskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i podlaskiego. Dowództwo, sztab i batalion łączności będą funkcjonować w Ciechanowie. Siły Brygady zostaną rozlokowane w Kolnie, Grajewie, Czerwonym Borze, Brodnicy oraz Ślubowie. Pododdziały 1 DPL będą także w Iławie i Białymstoku. Natomiast jednostki wsparcia i zabezpieczenia zostaną umieszczone w Wielbarku, Chełmie, Ostrołęce oraz Łomży.
autor zdjęć: MON, sierż. Aleksander Perz
komentarze