Strzelnica wirtualna, pneumatyczna albo klasyczna – samorządy znów mogą ubiegać się o budowę tego typu obiektów. W tegorocznej edycji programu „Strzelnica w powiecie” znalazły się ułatwienia przy składaniu ofert oraz nowy wariant na budowę zaawansowanej strzelnicy wielkogabarytowej. Maksymalna kwota dofinansowania z MON to nawet 6,5 mln zł.
Program „Strzelnica w powiecie” jest organizowany od 2018 r. Początkowo zakładał budowę wyłącznie obiektów terenowych, ale w 2021 r. jego formuła została rozszerzona o dofinansowanie budowy strzelnic wirtualnych i pneumatycznych. Dzięki udziałowi w programie samorządy wybudowały w sumie 48 strzelnic: trzy klasyczne, 43 wirtualne i dwie pneumatyczne. MON zawarł też 104 umowy na utworzenie kolejnych strzelnic wirtualnych i pneumatycznych, a w pierwszej połowie tego roku podpisze z samorządami sześć umów na strzelnice klasyczne.
– Za sprawą programu „Strzelnica w powiecie” zwiększa się liczba miejsc, gdzie obywatele, w tym członkowie organizacji proobronnych czy młodzież ucząca się w ramach programów edukacyjnych MON mają możliwość w bezpieczny sposób rozwijać swoje umiejętności strzeleckie. A właśnie o to między innymi chodzi w tym programie, by rozwijać infrastrukturę i umiejętności strzeleckie w społeczeństwie – mówi ppłk Justyna Balik, rzecznik prasowy Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji.
Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło właśnie trzy konkursy na utworzenie strzelnic: wirtualnej, pneumatycznej i klasycznej terenowej. Jak w poprzednich latach, mogą w nim wystartować samorządy szczebla gminnego, powiatowego i wojewódzkiego. Wśród warunków udziału jest m.in. wymóg posiadania wkładu własnego w wysokości 20% całkowitego kosztu inwestycji. Ubiegajace się o wsparcie samorządy muszą mieć także tytuł do dysponowania nieruchomością, która ma być przeznaczona na strzelnicę, na okres przynajmniej do 31 grudnia 2033 roku w przypadku strzelnic wirtualnych i pneumatycznych oraz o rok dłużej jeśli chodzi o strzelnice terenowe.
Postrzelać laserem
Wymagania, jakim muszą sprostać strzelnice pneumatyczne i wirtualne nie różnią się od tych stawianych w poprzednich edycjach konkursów. Te pierwsze mają umożliwić wykonywanie strzelań z karabinków i pistoletów pneumatycznych co najmniej pięciu osobom jednocześnie, na odległość minimum 10 m. Muszą być wyposażone m.in. w kulochwyty (wychwytywacze śrutu) i tarczociągi (urządzenia do transportu tarcz strzelniczych) z możliwością zmiany odległości zatrzymania tarcz. W tym konkursie kwota dofinansowania to nawet 300 tys. zł.
O 100 tys. mniej otrzymają samorządy, które zdecydują się na utworzenie strzelnicy wirtualnej. Tego rodzaju obiekt powinien zapewnić wykonywanie strzelań z użyciem bezprzewodowych, laserowych symulatorów (replik) dla minimum czterech osób. Użytkownicy systemu mają mieć możliwość prowadzenia strzelań statycznych i dynamicznych na różne odległości i o różnym stopniu zaawansowania, np. ćwiczeń w obserwacji czy strzelań na celność i skupienie.
W wypadku obu konkursów, organizatorzy wprowadzili pewne ułatwienia w formalnościach. Wszystkie wymagane dokumenty (obecnie to np. regulamin strzelnicy i dokumentacja koncepcyjna) nie są już traktowane jako uzupełnienie oferty, a jako jej część. Samorządy na etapie składania oferty nie muszą przedstawiać kosztorysu inwestorskiego (wystarczy podać koszt całkowity realizacji zadania), projektu wykonawczego, a w przypadku strzelnic wirtualnych także certyfikatu potwierdzającego spełnienie norm wirtualnego systemu symulacji laserowej strzelań. Do tej pory aplikujący do konkursu musieli już na etapie zgłaszania oferty wskazać konkretną firmę, która wystawi taki certyfikat.
Nowy, najdroższy wariant
W trzecim z konkursów samorządy mogą składać oferty na budowę strzelnicy w jednym z pięciu wariantów (wcześniej były cztery). Trzy z nich przewidują opcję podstawową i rozbudowaną. W pierwszym wariancie obiekt ma umożliwić strzelania na odległość do 50 m dla minimalnie sześciu osób jednocześnie. Wersja podstawowa zakłada możliwość strzelań ogniem pojedynczym, w jednym kierunku, z pistoletów i pistoletów maszynowych. Natomiast w opcji rozbudowanej będą mogły się odbywać strzelania dynamiczne, a użytkownicy będą mieli do dyspozycji dodatkowo subkarabinki (długa indywidualna broń palna, rodzaj skróconego karabinka automatycznego zasilanego amunicją pośrednią), karabinki automatyczne oraz maszynowe. Możliwe też będą strzelania w trzech kierunkach i użycie ognia ciągłego. Dotacje w tych wypadkach mają wynieść odpowiednio 2,5 mln zł i 3 mln zł.
Strzelnice wybudowane według drugiego wariantu pozwolą strzelać na odległość 100 m. W wersji podstawowej możliwe będą strzelania z broni przewidzianej dla wariantu pierwszego w wersji rozbudowanej. Z kolei w obiekcie w wersji rozbudowanej użytkownicy będą mogli dodatkowo prowadzić strzelania z broni małokalibrowej z wykorzystaniem amunicji karabinowej. Tu kwota dotacji wyniesie od 3 mln zł do 3,5 mln zł.
Wariant III zakłada budowę strzelnic do 200 m dla minimum 9 osób. Tu dopuszczone jest wykorzystanie wszystkich typów broni z dwóch pierwszych wariantów. Różnice między wersją podstawową a rozbudowaną dotyczą (podobnie jak w wariantach I i II) m.in. rodzaju prowadzonych strzelań. Samorządy zainteresowane tym wariantem będą mogły liczyć na dotacje w wysokości 3,5 mln zł oraz 4 mln zł.
Czwarty wariant zakłada budowę strzelnic krytych, częściowo krytych lub modułowych, na których będzie można wykonywać strzelania do 100 m ogniem pojedynczym. W takim obiekcie trenują jednocześnie trzy osoby wykorzystujące pistolety i pistolety maszynowe, subkarabinki, karabinki automatyczne i karabinki maszynowe. Strzelnica powinna zapewnić pełny monitoring zachowań strzelca. Tu wybrany w konkursie oferent może otrzymać 4 mln zł dofinansowania do inwestycji.
Nowością w konkursie jest piąty wariant – dotyczący budowy strzelnicy wieloosiowej (osie od 50 do 200 m), z której jednocześnie będzie mogło korzystać minimum 16 osób. Takie strzelnice mają umożliwiać strzelania ogniem pojedynczym, ciągłym i serią, a użytkownicy będę mieli do dyspozycji broń, taką jak w IV wariancie. W tym przypadku kwota dotacji może wynieść nawet 6,5 mln zł.
Jedna strzelnica i jeden wariant
Jak podkreślają przedstawiciele CWCR w zasadach składania ofert w tegorocznych konkursach jest jeszcze jedna, bardzo ważna zmiana, o której muszą pamiętać zainteresowani. – W ramach każdego z konkursów jednostka samorządu terytorialnego może złożyć maksymalnie jedną ofertę odnoszącą się do konkretnego, tylko jednego wariantu – podkreśla ppłk Bogumił Krupiński, szef Wydziału Współpracy z Partnerami Społecznymi CWCR. I dodaje, że wcześniej zdarzyło się, że samorząd złożył kilka ofert. – Zapominając przy tym, że po pierwsze znalezienie wykonawcy takiego zadania nie jest prostą sprawą, a po drugie umowa obliguje do realizacji zadania w roku kalendarzowym, w którym została przyznana dotacja. W efekcie samorząd nie wyrobił się z zadaniem i musiał zwracać środki. A przecież z tych pieniędzy mogli skorzystać inni – mówi ppłk Krupiński.
Samorządy, które utworzą strzelnice wirtualne i pneumatyczne, będą zobowiązane, by do końca 2033 roku nieodpłatnie udostępniać je uczniom klas wojskowych (do 130 godz. w miesiącu) i członkom organizacji proobronnych (do 30 godz.), a także lokalnej społeczności (na podstawie decyzji zarządzającego obiektem). Ze strzelnic klasycznych będą mogli ponadto korzystać również żołnierze (do 100 godz. w miesiącu).
Zainteresowani udziałem w konkursie na strzelnice wirtualne i pneumatyczne muszą przysłać oferty do 3 marca, a samorządy, które chcą ubiegać się o dotacje na strzelnice klasyczne mają czas do 10 marca. Oferty należy wysłać na adres Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji (ul. Dymińska 13, 00-909 Warszawa). Dodatkowe informacje można uzyskać w CWCR pod numerami telefonów: 261 877 739, 261 877 798 lub 261 877 721.
Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi do 31 marca.
autor zdjęć: st. szer. Monika Woroniecka
komentarze