Jak chronić infrastrukturę krytyczną i odzyskiwać kontrolę nad obiektami portowymi – to jedne z punktów ćwiczeń zorganizowanych w okolicach Świnoujścia. Biorą w nich udział policyjni kontrterroryści, funkcjonariusze Straży Granicznej i Żandarmeria Wojskowa. W tym samym czasie w pobliżu portu w Szczecinie doszło do incydentu z udziałem rosyjskich okrętów.
Przećwiczenie procedur i wzmocnienie współpracy pomiędzy służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo wewnętrzne kraju to podstawowy cel tygodniowych ćwiczeń koordynowanych przez funkcjonariuszy Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA”.
– Widzimy, że to zagrożenie dronowe, zagrożenie terrorystyczne jest coraz większe. Widzimy coraz więcej incydentów, które bez wątpienia są inspirowane przez rosyjskie służby specjalne – mówił Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, obserwujący epizod ćwiczeń w Świnoujściu.
Słowa szefa MSWiA znalazły potwierdzenie w najnowszych doniesieniach z Kopenhagi, gdzie premier Donald Tusk uczestniczy w obradach Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Polski premier poinformował o incydencie, do którego miało dojść we wtorek. – Otrzymałem informację, że mieliśmy do czynienia z kolejnym incydentem w pobliżu portu w Szczecinie. Były to rosyjskie okręty – mówił szef polskiego rządu. Jak ujawnił, takie incydenty w regionie Morza Bałtyckiego zdarzają się prawie każdego dnia.
O szczegółach zdarzenia mówiła na dzisiejszej konferencji prasowej Karolina Gałecka, rzeczniczka MSWiA. – Potwierdzam, że wczoraj, około godziny 6.30 rano, doszło do incydentu na Bałtyku. Straż Graniczna, korzystając ze swoich systemów obserwacyjnych, zauważyła rosyjski kuter znajdujący się w bliskiej odległości od gazociągu prowadzącego gaz z platformy na ląd – podała Gałecka.
Jak poinformowała, jednostka przez około 20 minut dryfowała w pobliżu rurociągu, co natychmiast uruchomiło działania ze strony SG. – Funkcjonariusze skontaktowali się drogą radiową z załogą i wydali polecenie opuszczenia rejonu. Statek podporządkował się instrukcjom i odpłynął – powiedziała rzeczniczka.
Służby w gotowości
W tym tygodniu gazoport w Świnoujściu (terminal przeładunkowy i regazyfikacyjny skroplonego gazu ziemnego – LNG) stał się teatrem działań realizowanych m.in. przez policjantów z samodzielnych pododdziałów kontrterrostycznych, funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej i Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. – Celem ćwiczeń z udziałem funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej oraz żołnierzy ŻW jest przygotowanie do skutecznej ochrony infrastruktury krytycznej – mówił szef MSWiA i dodał, że ćwiczenia odbywają się przy polskim terminalu LNG, który jest strategiczną inwestycją i wymaga szczególnej ochrony.
W ramach ćwiczeń kontrterrorystyczne zespoły bojowe przeprowadziły szturm na jednostkę pływającą, która blokowała tankowcom dostęp do gazoportu. Skoordynowana akcja obejmowała abordaż z łodzi typu RIB (ang. Rigid Inflatable Boat, rodzaj łodzi hybrydowej łączącej sztywny kadłub z nadmuchiwanymi tubami pneumatycznymi), desant z policyjnego śmigłowca S-70i Black Hawk oraz desant zespołów bojowych na nabrzeże w celu odzyskania kontroli nad infrastrukturą terminala. Scenariusze zakładają także wykorzystanie okrętów Marynarki Wojennej, statku ratowniczego SAR-3000 Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa oraz jednostki „Nawigator” Politechniki Morskiej w Szczecinie. W ćwiczeniach biorą również udział policyjne psy bojowe.
– Realizowane epizody potwierdzają, że polska Policja, Straż Graniczna i wojsko są gotowe działać ramię w ramię w najtrudniejszych warunkach – mówił nadinsp. Roman Kuster, pierwszy zastępca komendanta głównego Policji. Dodał, że służby są przygotowane na różne scenariusze potencjalnych zagrożeń, czy to o charakterze hybrydowym, czy terrorystycznym. – Nasze współdziałanie to najlepszy dowód, że jesteśmy w stanie stawić czoła poważnym wyzwaniom – stwierdził Kuster. Szkolenie na Pomorzu Zachodnim potrwa do końca tygodnia.
autor zdjęć: mjr Krzysztof Grzech / Straż Graniczna; KWP w Szczecinie

komentarze