Zgodnie z tradycyjnym podziałem ról męskich i żeńskich prowadzenie walki i ewentualne oddanie życia było obowiązkiem mężczyzn. Udział kobiet ograniczał się do „zabezpieczenia logistycznego” wojowników oraz do zadań o charakterze medycznym. Na całym niemalże świecie doszło do przełamania społecznego stereotypu i kobiety coraz częściej robią karierę w wojsku. W Polsce dużym zainteresowaniem wśród kobiet cieszą się Wojska Obrony Terytorialnej. W formacji służbę pełni ponad 27 000 żołnierzy, w tym ponad 23 300 ochotników oraz ponad 3 700 żołnierzy zawodowych.
Rosnąca obecność kobiet w szeregach WOT
W pierwszym roku funkcjonowania formacji w szeregi WOT zaciągnęło się 650 kobiet. Każdego roku zainteresowanie kobiet formacją rosło, by do 2020 roku wzrosnąć siedmiokrotnie i osiągnąć liczbę 4.372 żołnierzy-kobiet. Aktualnie w formacji służbę pełni ponad 27.000 żołnierzy, w tym ponad 16% żołnierzy stanowią kobiety.
Służba zawodowa a służba niezawodowa
Aktualnie w formacji ogółem służbę pełni ponad 23.319 ochotników oraz ponad 3.754 żołnierzy zawodowych. Liczba żołnierzy-ochotników to 4.042 kobiety, co stanowi ponad 17% stanu ewidencyjnego żołnierzy OT, natomiast w korpusie żołnierzy zawodowych WOT 330 żołnierzy, to kobiety, co stanowi prawie 9% stanu ewidencyjnego żołnierzy zawodowych.
Rangi
Kobiety wniosły nieoceniony wkład w organizację służby wojskowej, a ambicją i wytrwałością udowodniły, że nie ma rzeczy niemożliwych. Wiele z kobiet posiada stopnie wojskowe w korpusie podoficerów i oficerów. Ma to związek z faktem, że wiele kobiet decydujących się na karierę w wojsku wykazuje wysoki poziom dyrektywności oraz wysoki poziom inteligencji emocjonalnej. Dzięki rozumieniu swoich i cudzych emocji oraz efektywnemu wykorzystywaniu tych emocji, stają się niezastąpione w kierowaniu swoim i cudzym działaniem. W grupie żołnierzy zawodowych WOT największą grupę stanowią oficerowie (ponad 46%), nieco mniej jest kobiet podoficerów (29%). Pozostali żołnierze-kobiety w korpusie żołnierzy zawodowych, to szeregowi (24%). W grupie żołnierzy-kobiet OT, największą grupę stanowią szeregowi (90%), ale i w tej grupie kobiety awansowały na podoficerów (9%) i oficerów OT (15). Ponadto spośród wszystkich żołnierzy-kobiet TSW 1,5% zajmuje stanowiska dowódców plutonów i kompanii, zaś na szczeblu drużyny i sekcji - 8,5%.
Stanowiska
Kobiety-żołnierze TSW zajmują prawie połowę (47%) obecnych stanowisk etatowych. Najczęściej wyznaczane są na stanowiska: ratownik medyczny (27%) czy radiotelefonista (20%). Stanowiska te wymagają wysokiego poziomu umiejętności interpersonalnych oraz dużej łatwości w nawiązywaniu kontaktu. Kobiety cechuje duża empatią, bardzo dobrze wychodzi im opieka nad innymi. Ponadto kobiety bardziej preferują współpracę, niż rywalizację. Troszczą się o potrzeby innych, a także zapewniają regularne informacje zwrotne, dzięki czemu są w stanie bardziej efektywnie osiągać założone cele. Jednak prawie jedną trzecią (32%) stanowisk, zajmowanych przez kobiety, to stanowiska bojowe, takie jak: saper (13%), celowniczy (10%), strzelec/snajper (9%). W przeciwieństwie do mężczyzn, kobiety są mniej skłonne do podejmowania ryzyka, są bardziej cierpliwe, łatwiej skupiają się na rozpoznawaniu charakterystycznych obiektów (punktów topograficznych). Ponadto są lepsze, jeśli chodzi o precyzję, plastyczność motoryczną i koordynację wzrokowo-ruchową w zakresie małych ruchów wykonywanych podczas czynności manualnych, które są niezbędne na tych stanowiskach.
Wykształcenie
Do wojska aspirują kobiety wykształcone – które w cywilu często realizują się zawodowo. Są jednak ambitne i niesłychanie zdeterminowane, a nadto prócz chęci zdobycia nowych doświadczeń, kieruje nimi potrzeba niesienia pomocy. Poziom wykształcenia kobiet jest wyraźnie wyższy niż w przypadku wskaźnika poziomu wykształcenia żołnierzy-mężczyzn. Widoczne jest to głównie w przypadku osób posiadających wykształcenie wyższe. Wśród żołnierzy-kobiet 56% posiada wykształcenie wyższe.
Co ważne, szesnastoprocentowy udział kobiet w liczebności żołnierzy WOT nie jest ewenementem na skalę światową. Na całym świecie kobiety coraz częściej mogą robić karierę w wojsku. Ten trend widać na całym świecie.
W siłach zbrojnych, zwłaszcza w krajach Europy Północnej i Europy Zachodniej, odsetek żołnierzy-kobiet utrzymuje się na podobnym poziomie. Stosunkowo sporo kobiet służy w Szwecji, która już w 1989 roku otworzyła dla kobiet możliwość służby we wszelkich rodzajach sił zbrojnych. Szacuje się, że około 17% poborowych Szwedzkich Sił Zbrojnych (Swedish Armed Forces) stanowią kobiety. Dla porównania, w sąsiedniej Norwegii Norweskie Siły Zbrojne (ang. Norwegian Armed Forces, norw. Forsvaret) postawiły sobie za cel zwiększenie liczby kobiet do 20% i cel ten osiągnęły w 2020 roku. Norwegia, to pierwszy członek NATO i pierwszy kraj europejski, który w 2015 roku wprowadził obowiązek służby narodowej zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. To również jedyny kraj, w którym działa jednostka specjalna „Jegertroppen” złożona wyłącznie z kobiet.
Z kolei we Francuskich Siłach Zbrojnych (fr. Forces armées françaises) kobiety stanowią 15,5%. Realizują się we wszystkich specjalnościach oraz na wszystkich stopniach armii. Armia francuska jest dziś jedną z najbardziej sfeminizowanych na świecie, w której wdrażana jest polityka mająca na celu promowanie dostępu kobiet do stanowisk dowodzenia i odpowiedzialności w siłach zbrojnych. Współcześnie kobiety służą na każdym stanowisku we francuskiej armii. Stanowią 11% sił zbrojnych, 16% marynarki wojennej, 28% sił powietrznych i 58% korpusu medycznego.
Wschodnia część Europy również otwiera się na kobiety. Liczba kobiet w Siłach Zbrojnych Bułgarii (bułg. Българска армия) wzrosła z 12% w 2010 r. do ponad 20% w 2020 roku. Obecna liczba kobiet w Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (ros. Вооружённые Си́лы Росси́йской Федера́ции) wynosi około 10% siły militarnej Rosji. Z kolei kobiety (w służbie czynnej) stanowią prawie 13% Sił Zbrojnych Ukrainy (ukr. Збройні сили України), przy czym 7% z nich to oficerowie.
Również Stany Zjednoczone dołączyły do grupy państw, które nie mają nic przeciwko walczącym kobietom. Aktualnie w Armii Stanów Zjednoczonych (ang. United States Army) 19% stanowią kobiety. Natomiast w Gwardii Narodowej Wojsk Lądowych (ang. United States National Guard), której celem jest wspieranie regularnej armii USA, odsetek kobiet-żołnierzy wynosi prawie 20%.
Analizując stały wzrost zainteresowania kobiet WOT można zakładać dalszy ich napływ i osiągnięcie nawet 25% stanów osobowych w kolejnych trzech-czterech latach. W ten sposób odsetek kobiet w siłach zbrojnych może osiągnąć liczbę, jaką mogą się pochwalić Wielka Brytania, czy Izrael.
W Brytyjskich Siłach Zbrojnych (British Armed Forces) ponad 30% żołnierzy, to kobiety, które pełnią wszystkie role w siłach brytyjskich. Umożliwił to rok 2017, od którego kobiety mogą służyć w Królewskich Siłach Powietrznych (Royal Air Force's, RAF). Również Izrael to kraj, w którym proporcjonalnie służy najwięcej pań. Według wojskowych danych, Armia Obrony Izraela (ang. Israel Defence Forces) składa się w 1/3 z kobiet, a na stanowiskach oficerskich proporcje płci są równe.
Wciąż jednak istnieją państwa, które rezerwują wojsko wyłącznie dla mężczyzn. Na całym świecie coraz częściej otwierają się drzwi, którymi kobiety mogą wstępować w szeregi wojska. Z historycznego punktu widzenia najtrudniejszą przeszkodą dla kobiet w wojsku była zmiana serc i umysłów (tj. postaw) wewnątrz sił zbrojnych, wszystkich rządów i ogółu społeczeństwa. Społeczeństwo ewoluowało, podobnie jak wojsko, jeśli chodzi o służbę kobiet w siłach zbrojnych. Dzięki temu kobiety-żołnierze wytyczają nowe ścieżki kariery dla siebie i następnego pokolenia, wstępując do wojska, które kiedyś było dla nich zamknięte.
Tekst: szer. Iwona Jędruszczuk/ Zespół Prasowy Dowództwa WOT
autor zdjęć: DWOT
komentarze