Motto wojsk obrony terytorialnej brzmi „zawsze gotowi, zawsze blisko”. Te słowa są wcielane w życie codziennie – mówił w Radomiu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. To właśnie tam odbyła się uroczystość z okazji święta najmłodszego rodzaju sił zbrojnych. Szef MON nadał dziś dowództwu WOT odznakę pamiątkową, a 6 Brygada OT otrzymała sztandar.
List do uczestników uroczystości skierował zwierzchnik sił zbrojnych, prezydent Andrzej Duda. – W ciągu kilku lat istnienia wojsk obrony terytorialnej stały się one integralną częścią Wojska Polskiego, potrzebnym uzupełnieniem wojsk operacyjnych, a jednocześnie podmiotem integrującym obywateli, którym leży na sercu troska o bezpieczeństwo ojczyzny – napisał prezydent. – Jestem dumny, że najmłodszy rodzaj sił zbrojnych tak profesjonalnie wywiązuje się z zadań, które zostały przed nimi postawione i spełnia pokładane w nich nadzieję – dodał.
Natomiast Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, przypomniał, że najmłodszy rodzaj sił zbrojnych nie bez powodu świętuje 27 września. Tego dnia obchodzimy bowiem rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego (1939 rok). – Było ono fenomenem w skali europejskiej, było dowodem męstwa, odpowiedzialności i ofiarności i zaangażowania narodu polskiego w walkę z okupantami – niemieckim i rosyjskim. To Polskie Państwo Podziemne stanowiło o tym, że mimo okupacji Polska przetrwała – mówił w niedzielę szef MON. Zwrócił także uwagę, że żołnierze WOT dziedziczą tradycję Armii Krajowej, a wielu patronów poszczególnych jednostek to żołnierze walczący w szeregach AK, którzy po wojnie byli prześladowani przez władze komunistyczne. – Odwołanie się do ich służby, ofiarności jest niezwykle ważne dla budowania postaw współczesnych żołnierzy – podkreślił.
Szef resortu obrony mówił także o tym, że formacja cały czas się rozwija – dziś w jej szeregach służy 26 tysięcy żołnierzy, których zadaniem jest przede wszystkim pomoc poszkodowanym w czasie klęsk żywiołowych. Dodał, że to właśnie terytorialsi stali „na pierwszej linii frontu walk z rozprzestrzeniającym się koronawirusem”. – Motto WOT to „zawsze gotowi zawsze blisko” i te słowa są wcielane w życie codzienne – podkreślił.
W dniu święta terytorialsów minister obrony zaznaczył, że szkolą się oni wraz z żołnierzami wojsk operacyjnych, a także armii sojuszniczych, najczęściej Stanów Zjednoczonych. – To niezwykle ważne doświadczenia, które podnoszą zdolności Wojska Polskiego i dają bezpieczeństwo naszej ojczyźnie – podkreślił.
O historycznej tożsamości oraz o wyzwaniach, jakie czekają WOT mówił dowódca tej formacji – gen. dyw. Wiesław Kukuła. – Wojska obrony terytorialnej dorastają na wartościach, o które walczyli nasi poprzednicy. Zapewniam, że ten imperatyw moralny jest fundamentem kultury organizacyjnej w WOT – mówił. Generał ocenił, że rok 2020 był czasem próby dla terytorialsów. Wynikało to z wyjątkowej sytuacji w kraju i konieczności walki z rozprzestrzeniającą się pandemią COVID-19. – Dziękuje, że na co dzień stawiacie czoła własnym słabościom i wyzwaniom, które niesie ze sobą służba wojskowa. Jestem z was dumny – zwrócił się do żołnierzy generał.
Sztandar i odznaka
Głównym punktem obchodów było wręczenie 6 Mazowieckiej Brygadzie Obrony Terytorialnej im. rtm Witolda Pileckiego, sztandaru. Jego fundatorem była radomska Fabryka Broni „Łucznik”, producent m.in. karabinków Grot, i społeczność Mazowsza. – Jestem pewien, że pod tym znakiem będziecie godnie pełnić swoją służbę dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej – zwrócił się do żołnierzy minister Błaszczak. – Wręczenie sztandaru to najważniejsze wyróżnienie dla jednostki i wielka nobilitacja dla jej żołnierzy – podkreślił płk Przemysław Owczarek, dowódca 6 BOT.
Od dziś dowództwo wojsk obrony terytorialnej ma także odznakę pamiątkową. Zaprojektował ją ppłk Artur Sarzyński, weteran, a także Kawaler Orderu Krzyża Wojskowego klasy komandorskiej. Odznaka pamiątkowa terytorialsów ma kształt krzyża kawalerskiego. W centralnej części znajduje się wizerunek orła Ministerstwa Obrony Narodowej, a na ramionach skrót DWOT. Na rewersie znajduje się natomiast łacińska wersja motta terytorialsów – Semper Paratus Semper Prope (Zawsze gotowi zawsze blisko). Odznaka ma kolor srebrny, ale niektóre jej elementy są czarne – w ten sposób autor projektu chciał nawiązać do malowanych smolistą farbą znaków Polski Walczącej, jakie polscy patrioci malowali na murach budynków w okupowanej Warszawie. – Chciałem stworzyć odznakę, która będzie noszona z dumą i godnością, odznakę która będzie nawiązywała do naszych tradycji – mówi ppłk Artur Sarzyński. Dziś, jako pierwszy, otrzymał ją z rąk ministra Błaszczaka, gen. dyw. Kukuła.
Minister Błaszczak wręczył także pamiątkowe ryngrafy terytorialsom, którzy szczególnie zaangażowali się w pomoc społeczeństwu podczas walki z pandemią koronawirusa. – Wyróżniłem 14 żołnierzy, ale dziękuję za służbę wam wszystkim – zaznaczył minister.
Uroczyste obchody święta wojsk obrony terytorialnej zakończyło złożenie wiązanek pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego.
autor zdjęć: DWOT, MON
komentarze