1 Batalion Piechoty Zmotoryzowanej w ramach przygotowania do najważniejszego ćwiczenia br. ANAKONDA-20 zrealizował zintegrowane zajęcia taktyczno-ogniowe.
Zmotoryzowani rozpoczęli szkolenie wczesnym rankiem we wtorek, 12 maja, a do macierzystego garnizonu powrócili w środę w godzinach wieczornych. Zajęcia realizowane zostały w oparciu o pobliski Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie. Obiekty poligonu są bardzo dobrze znane żołnierzom Siedemnastki, ale i tym razem dowódcy zadbali, by zajęcia były dynamiczne, ciekawe i odzwierciedlały obecne zagrożenia.
W trakcie blisko czterdziestu godzin nieustannego szkolenia, żołnierze 1 bpzmot wykonali szereg zadań ogniowych zarówno w dzień, jak i w warunkach ograniczonej widoczności. W kolejno następujących epizodach doskonalili patrolowanie, konwojowanie, reakcję na zasadzki. Ewakuowali rannych z rejonów walk i udzielali im pierwszej pomocy przedmedycznej.
W nocy z wykorzystaniem środków noktowizyjnych ubezpieczali zajmowany rejon, reagując na podgrywane przez OPFOR incydenty. Wykorzystując przydzielone elementy rozpoznawcze, w postaci bezpilotowych statków powietrznych BSP FlyEye monitorowali rejon walk i ruch wojsk przeciwnik aby oceniać skuteczność własnych działań.
Kulminacyjnym momentem zajęć był walki o COZ Nowy Mur. To właśnie w mieście odbyła się rozstrzygająca walka. Z wykorzystaniem nowoczesnego systemu LSS nabrała ona bardzo realnego wymiaru, ponieważ system ten umożliwia ocenę poniesionych strat w trakcie realizacji określonego zadania. Ciekawostką jest także to, że poza sygnalizacją TRAFIONY, system wskazuje miejsce poniesionych ran i tutaj kolejny raz pełne ręce roboty mieli medycy, którzy odpowiednio reagując, mogli przywrócić „lekko” rannych do walki.
„Przodujący Pododdział Wojsk Lądowych” nie ustaje w doskonaleniu, stale wymagając przede wszystkim od siebie.
Tekst: kpt. Tomasz Kwiatkowski
autor zdjęć: st. szer. Kamil Śpiączka
komentarze