Będą pomagać na izbach przyjęć, szpitalnych oddziałach ratunkowych oraz przy opiece nad pacjentami na oddziałach w wojskowych placówkach medycznych. Minister Mariusz Błaszczak podpisał decyzję, dzięki której przyszli wojskowi medycy będą mogli udzielić takiego wsparcia. W gotowości czeka około 150 podchorążych z Kolegium Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
– Test z gotowości zawodowej zdamy wcześniej niż myśleliśmy. Oczywiście mamy obawy, jak każdy kto zderza się z pandemią, ale cieszymy się, że jesteśmy potrzebni i możemy pomóc – mówi sierż. pchor. Klaudia Łącz. Jest studentką szóstego roku studiów magisterskich na kierunku lekarskim, Kolegium Wojskowo-Lekarskim Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. – Jesteśmy w gotowości i czekamy na swoje przydziały. Mieliśmy teraz przygotowywać się do egzaminów kończących studia, ale książki odkładamy na później – dodaje.
Przyszli wojskowi medycy są od czwartku rano w gotowości do pomocy w wojskowych szpitalach i placówkach medycznych MON na terenie całej Polski. To efekt decyzji, jaką kilka dni temu podjął szef resortu obrony Mariusz Błaszczak. – Podchorążowie, którzy studiują medycynę będą wspierać służby medyczne na izbach przyjęć oraz przy opiece nad pacjentami – poinformował minister obrony w mediach społecznościowych.
Jak wyjaśnia płk lek. Zbigniew Aszkielaniec, komendant Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi (ta placówka zabezpiecza logistycznie i szkoli podchorążych w module wojskowo-medycznym), decyzja szefa MON dotyczy wszystkich placówek wojskowej służby zdrowia, głównie szpitali oraz wojskowych ośrodków medycyny prewencyjnej, których organem założycielskim jest MON. Chodzi tu m.in. o szpitale wojskowe w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Bydgoszczy i Lublinie. – Na mocy decyzji ministra obrony nowe zadania otrzymają podchorążowie studiujący medycynę na czwartym, piątym lub szóstym roku studiów magisterskich, czyli około 150 osób. To ludzie, którzy mają już wiedzę i doświadczenie z zajęć i praktyk klinicznych – mówi płk Aszkielaniec. O tym, kiedy wojskowi studenci rozpoczną pracę w placówkach medycznych MON, zdecydował Departament Wojskowej Służby Zdrowia, któremu podlegają wojskowe szpitale i wojskowe ośrodki medycyny prewencyjnej.
Jakie zadania będą wykonywać przyszli lekarze? Przede wszystkim mają współpracować z personelem medycznym na oddziałach szpitalnych, izbach przyjęć oraz szpitalnych oddziałach ratunkowych. – Ponieważ nie są jeszcze w pełni wyspecjalizowanym personelem medycznym, będą wspierać personel medyczny oddziałów i pracować pod nadzorem lekarzy – podkreśla komendant WCKMed. Podchorążowie studiujący medycynę mają m.in. pomagać pielęgniarkom, lekarzom i ratownikom medycznym. – Szczegółowe zadania zapewne dostaniemy dopiero w szpitalach. Przypuszczamy, że praca podchorążych będzie polegała na przeprowadzaniu wywiadu medycznego z pacjentami, pomocy w opiece nad chorymi oraz wprowadzaniu danych medycznych do systemu – opowiada sierż. pchor. Adam Bożym, student VI roku UM w Łodzi.
Czy studenci są gotowi do pracy z pacjentami? Wojskowi lekarze twierdzą, że tak, przy czym podkreślają, że podchorążowie nie będą leczyć samodzielnie, a jedynie wspierać zawodowy personel medyczny. – Każdy podchorąży po drugim roku studiów zgodnie z programem szkolenia wojskowo-medycznego zdaje egzamin państwowy z kwalifikowanej pierwszej pomocy, uzyskując tytuł ratownika. Każdy odbywa praktyki pielęgniarskie, praktyki w POZ i SOR, a na czwartym roku zdaje egzamin z wiedzy na temat chorób zakaźnych – mówi płk Aszkielaniec.
To nie pierwsza decyzja MON dotycząca wojskowych studentów medycyny. Tydzień temu szef MON na wniosek wojewody łódzkiego zdecydował o użyciu sił i środków WCKMed, głównie podchorążych, do wsparcia publicznej służby zdrowia oraz instytucji administracji państwowej. Od 17 marca w to przedsięwzięcie zaangażowanych jest ponad 50 podchorążych. Wojskowi studenci pracują m.in. w laboratorium szpitala zakaźnego w Łodzi, gdzie wprowadzają do systemu wyniki badań i testów na obecność koronawirusa. Pracują także w laboratorium Centrum Kliniczno-Dydaktycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz ich powiatowych stacjach w Piotrkowie Trybunalskim, Bełchatowie i Łodzi, gdzie poprzez infolinię informują ludzi, jak należy postępować w przypadku podejrzenia zachorowania na Covid-19. Zostali skierowani także do Porszewic pod Łodzią, gdzie władze wojewódzkie stworzyły ośrodek dla osób izolowanych w związku z koronawirusem.
Kadra WCKMed oraz podchorążowie włączyli się także w ogólnowojskową akcję krwiodawstwa, w ramach, której 37 osób oddało ponad 16 litrów krwi. Centrum przygotowuje u siebie także miejsca dla osób objętych kwarantanną oraz Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe w przypadku konieczności wsparcia cywilnych podmiotów medycznych.
Podchorążowie medycyny kształcą się w ciągu 6-letnich jednolitych studiów magisterskich na kierunku lekarskim w Kolegium Wojskowo-Lekarskim Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Zanim jednak trafią do Łodzi, muszą przejść 6-tygodniowe szkolenie podstawowe w AWL we Wrocławiu i złożyć przysięgę wojskową. Następnie są kierowani na 6 lat do Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi, gdzie przebywają przez cały okres studiów. Studia medyczne kontynuują na kierunku lekarskim łódzkiego Uniwersytetu Medycznego. Co roku, w trakcie przerwy wakacyjnej, odbywają w WCKMed. miesięczne szkolenie wojskowe i wojskowo-medyczne. Uczą się nie tylko medycyny, ale także przedmiotów wojskowo-medycznych i wojskowych np. medycyny pola walki, procedur TCCC, a także medycyny morskiej, tropikalnej. Podsumowaniem ich wojskowego szkolenia medycznego jest ćwiczenie poligonowe „Military Doctor”, które odbywa się po 5 roku studiów. Kandydat na oficera po zakończeniu studiów medycznych i szkolenia wojskowego przystępuje do egzaminu na oficera uprawniającego go do promocji na pierwszy stopień oficerski. Po ukończeniu studiów absolwenci zdają Lekarski Egzamin Końcowy, którego wynik jest podstawą wyboru specjalizacji. Absolwenci tego kierunku zobowiązani są do służby i pracy w jednostkach i instytucjach medycznych Wojska Polskiego.
autor zdjęć: WCKMed Łódź
komentarze