Kwintesencją szkolenia dla choszczeńskich artylerzystów są oczywiście strzelania z armatohaubic Dana, jednak przygotowując się do nich, bardzo często realizują różne zadania taktyczne.
Tak było m.in. podczas ostatnich dni, które to żołnierze choszczeńskiego dywizjonu artylerii samobieżnej spędzili na poligonie drawskim. Były liczne zadania i zmiany stanowisk, aby możliwie jak najlepiej doskonalić wojskowe rzemiosło.
Teraz przyszła pora na szybką obsługę sprzętu, bo znając artylerzystów - pewnie już niebawem przystąpią do realizacji kolejnych działań taktycznych!
Tekst: kpt. Błażej Łukaszewski
autor zdjęć: das
komentarze