Transport sojuszniczego sprzętu na poligon drawski nabiera rozpędu. To przykład międzynarodowego współdziałania w ramach ćwiczenia „Defender Europe 20”.
Od piątku (28 lutego) z terytorium Niemiec do Polski, w ramach ćwiczenia „Defender Europe 20”, przybywają kolumny sojuszniczego sprzętu wojskowego. Większość transportów kolejowych i drogowych odbywa się wieczorem i w nocy, jednak zdarzają się również przejazdy w dzień.
W środę, 4 marca, kilkadziesiąt niemieckich pojazdów przekroczyło granicę państwową w Kołbaskowie, skąd Wojskowa Komenda Transportu ze Szczecina zabezpieczała ich przejazd na poligon drawski.
W poprzednich dniach, tuż po przekroczeniu granicy, kilka kolumn wjechało także do Szczecina, gdzie na terenie 12 Brygady Zmechanizowanej pojazdy zostały zatankowane przed dalszą podróżą w głąb kraju. To okazja dla mieszkańców Pomorza Zachodniego, żeby zobaczyć jaki sprzęt do Polski na ćwiczenie przywożą sojusznicy.
Przemieszczenie sprzętu z zachodniej Europy na poligony do Polski jest logistycznym wyzwaniem. Do zabezpieczenia „Defender Europe 20” siły zbrojne zaangażują swój potencjał logistyczny w łącznej liczbie niemal 10 000 żołnierzy.
Polska ma bogate doświadczenie w przyjmowaniu wojsk sojuszniczych na swoim terytorium. Skala tego ćwiczenia wymaga zaangażowania zarówno organów wojskowych, jak i władz lokalnych w województwach, które przyjmować będą żołnierzy i sprzęt sojuszników.
Źródło: DGRSZ
autor zdjęć: szer. Piotr Pytel
komentarze