Polska chce większej obecności wojsk NATO na swoim terenie, ponieważ sytuacja międzynarodowa wciąż jest napięta – mówił minister Mariusz Błaszczak na otwarciu konferencji Komitetu Wojskowego NATO w Warszawie. Szefowie obrony państw Sojuszu rozmawiają m.in. o wzmocnieniu gotowości bojowej i wdrażaniu postanowień szczytów NATO w Warszawie i Brukseli.
– Komitet Wojskowy NATO ma do odegrania ważną rolę, gdy Sojusz po raz kolejny adaptuje się do nowych wyzwań pod wpływem agresywnej polityki Rosji oraz szerokiego spektrum zagrożeń płynących z kierunku południowego – mówił minister obrony Mariusz Błaszczak, otwierając w Warszawie konferencję Komitetu Wojskowego NATO.
W obradach tego najwyższego organu wojskowego Sojuszu uczestniczą szefowie obrony lub szefowie sztabów generalnych państw członkowskich NATO. Gospodarzem posiedzenia w Warszawie (28–30 września) jest gen. broni Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego WP, a konferencję prowadzi marszałek lotnictwa sir Stuart Peach, przewodniczący KW NATO.
Wschodnia flanka
Minister Mariusz Błaszczak podczas wystąpienia zaznaczył, że ważnym wyzwaniem dla NATO pozostaje nadal usprawnienie zdolności do odstraszania i obrony na flance wschodniej. – Dokonano dużego postępu w tym kierunku. Uznaliśmy w Sojuszu, że do odstraszania i obrony potrzebne jest nie tylko wzmocnienie, ale i posiadanie sił na miejscu – stwierdził szef MON. W tym kontekście – jak przekonywał minister – Polska widzi możliwość zwiększenia obecności sił sojuszników na wschodniej flance. – Zwiększałaby ona wiarygodność i skuteczność misji odstraszania i obrony NATO, stanowiąc jej integralną część – zaznaczył Mariusz Błaszczak.
Film: SGWP
Minister nawiązał też do polskich starań o umieszczenie w naszym kraju stałej bazy wojsk Stanów Zjednoczonych. – Cieszy rozpoczęta przez naszego amerykańskiego sojusznika refleksja nad celowością i ewentualnie charakterem takiej obecności w Polsce – mówił. Dodał, że Polska wierzy, iż ostateczne rozwiązania będą służyć bezpieczeństwu nie tylko regionu, lecz także całego Sojuszu. – Z roli państwa gospodarza chcemy i gotowi jesteśmy wywiązywać się jak najlepiej – zapewnił Błaszczak.
Obecne spotkanie Komitetu w Warszawie, pierwsze od 2006 roku, ma – jak mówił szef resortu obrony – wymiar symboliczny, ponieważ odbywa się w 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, a także w setną rocznicę utworzenia Sztabu Generalnego WP.
Reagowanie na zagrożenia
– Polska jest jednym z liderów wśród naszych sojuszników, który wnosi wielki wkład w bezpieczeństwo Sojuszu – mówił marszałek Peach. Podkreślał, że nasze państwo bierze udział w misji w Afganistanie, pomaga zapewnić bezpieczeństwo krajom bałtyckim. Przewodniczący KW NATO przypomniał, że Polska przyjęła też system obrony rakietowej NATO. Zaznaczył, że nasz kraj jest gospodarzem dla Kwatery Głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie funkcjonującej jako Dowództwo Sił Wysokiej Gotowości NATO, a w Bydgoszczy ulokowano Centrum Szkolenia Sił Połączonych (Joint Force Training Centre, JFTC). – To wszystko pokazuje stałe zaangażowanie Polski w NATO – mówił sir Stuart Peach.
Przewodniczący KW NATO podkreślił także, że Sojusz musi adaptować się do zmieniających się zagrożeń i być zdolny do reakcji na każde z nich. – Dwa miesiące temu szczyt w Brukseli potwierdził decyzje szczytów z Walii i z Warszawy, dzięki czemu Sojusz odpowiada na wyzwania dla bezpieczeństwa, wzmacniając nasze zdolności do odstraszania i obrony – mówił Peach. Wspomniał też o znaczeniu inicjatywy gotowości NATO (tzw. 4x30). Zakłada ona, że od 2020 roku państwa Sojuszu będą utrzymywać 30 batalionów zmechanizowanych, 30 eskadr powietrznych oraz 30 okrętów bojowych gotowych do działania w czasie nie dłuższym niż 30 dni.
Jak poinformował marszałek Peach, pierwsza sesja posiedzenia KW NATO będzie poświęcona misjom i operacjom (obecnie na całym świecie służy w nich blisko 20 tys. żołnierzy NATO). – Skupimy się m.in. na misji doradczo-szkoleniowej Resolute Support w Afganistanie oraz misji szkoleniowej NATO w Iraku, gdzie Sojusz wspiera miejscowe władze w zwalczaniu terroryzmu – wyliczał Peach.
Podczas kolejnych trzech sesji obradujący skupią się m.in. na strategii militarnej NATO, wdrażaniu postanowień szczytu w Brukseli i Warszawie oraz reformie struktur dowodzenia NATO. – Nie mamy możliwości wyboru warunków bezpieczeństwa, w których działamy, dlatego musimy być gotowi, aby szybko i skutecznie odpowiedzieć na każde zagrożenie – stwierdził marszałek.
W trakcie posiedzenia jego uczestnicy wybiorą także następnego dyrektora generalnego Międzynarodowego Sztabu Wojskowego (International Military Staff, IMS), organu wykonawczego KW NATO. Obecnie tę funkcję pełni holenderski generał Jan Broeks. Nowy dyrektor obejmie urząd latem 2019 roku.
W obradach biorą udział dowódcy dwóch dowództw strategicznych NATO podległych Komitetowi: gen. Curtis M. Scaparrotti, naczelny dowódca sojuszniczy w Europie (Supreme Allied Commander Europe, SACEUR), oraz gen. André Lanata, naczelny dowódca NATO ds. transformacji (Supreme Allied Commander Transformation, SACT).
Reforma dowodzenia
Wczoraj szefów obrony państw NATO uroczyście powitał w Polsce prezydent Andrzej Duda oraz minister Mariusz Błaszczak podczas ceremonii na Zamku Królewskim w Warszawie. Wszyscy najważniejsi żołnierze 29 państw członkowskich otrzymali z rąk gen. Andrzejczaka medal 100-lecia Sztabu Generalnego WP.
Przed rozpoczęciem obrad z przewodniczącym Komitetu spotkał się też minister Błaszczak. Tematami rozmowy były m.in. obecność wojsk NATO na wschodniej flance oraz inicjatywa utworzenia w Polsce stałych baz wojsk Stanów Zjednoczonych. Minister zwrócił też uwagę na proces wdrażania postanowień z lipcowego szczytu NATO w Brukseli, w szczególności na inicjatywę 4x30, która ma znacząco zwiększyć zdolności obronne Sojuszu. Poruszone zostały także kwestie dotyczące reformy struktury dowodzenia NATO. Szef MON zaznaczył, że sprawnie przeprowadzona reforma przełoży się w przyszłości na zdolności do prowadzenia obrony kolektywnej. W Brukseli przywódcy państw Sojuszu zdecydowali o powołaniu dowództwa logistycznego w Niemczech, którego zadaniem będzie zapewnienie sprawnego przemieszczania wojsk w Europie, oraz o odtworzeniu dowództwa w Norfolk w USA odpowiedzialnego za kontrolę nad szlakami komunikacyjnymi na północnym Atlantyku.
Organ doradczy
Rolą Komitetu Wojskowego NATO jest przekładanie decyzji politycznych Rady na działania wojskowe, odgrywa też kluczową rolę w rozwoju polityki i doktryny militarnej NATO oraz pomaga w opracowywaniu ogólnych koncepcji strategicznych dla Sojuszu. KW wydaje też zalecenia i opinie na temat polityki wojskowej i strategii, które przedstawia Radzie Północnoatlantyckiej, czyli przedstawicielom państw sojuszniczych.
W skład KW NATO wchodzą szefowie obrony lub szefowie sztabów generalnych 29 państw członkowskich z wyjątkiem Islandii, która nie ma armii i reprezentuje ją urzędnik cywilny. Bieżące prace, w imieniu szefów obrony, prowadzą stali przedstawiciele wojskowi urzędujący w Kwaterze Głównej Sojuszu w Brukseli. Formalne posiedzenia Komitetu na najwyższym szczeblu szefów obrony odbywają się trzy razy w roku – dwukrotnie w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli oraz raz w wybranej stolicy państwa członkowskiego. W tym roku jest nią Warszawa.
autor zdjęć: Leszek Chemperek/CO MON, NATO, Jakub Szymczuk/ KPRP
komentarze