moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Lekkie czołgi w Paryżu

Są dobrze uzbrojone, a dzięki swej wadze mogą szybko poruszać się po większości dróg i mostów. Najnowsze tzw. czołgi lekkie mogą stać się alternatywą lub uzupełnieniem dla mniej zwrotnych, ważących około 60 ton czołgów podstawowych. Na paryskich targach Eurosatory koncerny zbrojeniowe zademonstrowały najnowsze konstrukcje tych pojazdów, m.in. MMBT czy Tulpar.


Tulpar 2

Nowoczesne czołgi podstawowe, którymi dysponują armie państw NATO, takie jak Leopard 2A7, Leclerc czy Abrams M1A2 sepv3, to prawdziwe pancerne kolosy. Najlżejsze ważą około 55 ton, a najcięższe prawie 65 ton. Taka masa zwiększa ich walory bojowe, gdyż gruby pancerz oznacza większą odporność na zniszczenie. Ale im większy i cięższy czołg, tym mniejsza liczba mostów, po których taki kolos może przejechać bez ryzyka zniszczenia przepraw. Mniejsza jest również jego manewrowość, co ma istotne znaczenie szczególnie w terenie zurbanizowanym.

Mały może więcej?

 Dlatego przedstawiciele zbrojeniówki przekonują, że uzupełnieniem lub wręcz alternatywą dla czołgów podstawowych powinny być tzw. czołgi lekkie. Chodzi o pojazdy ważące maksymalnie 40 ton, uzbrojone albo w armaty kalibru 120 mm (jak czołgi podstawowe), albo w 105-mm (zdarzały się uzbrojone w nie czołgi podstawowe, jak chociażby pierwsza wersja osławionego Abramsa, oznaczona M1). Na tegorocznych targach zbrojeniowych w Paryżu najnowsze konstrukcje tego typu zaprezentowały m.in. amerykański koncern General Dynamics, a konkretniej jego oddział – General Dynamics European Land Systems (GDELS), oraz największy holding obronny w Turcji – Otokar.

Pojazd opracowany przez inżynierów z GDELS, czyli Medium Main Battle Tank, MMBT, ważący nieco ponad 42 tony, jest uzbrojony we włoską wieżę Leonardo HITFACT, której podstawowym orężem jest 120-mm gładkolufowa armata, a dodatkowym – dwa karabiny 7,62-mm i wkm kalibru 12,7 mm. Czołg powstał na podwoziu bojowego wozu piechoty ASCOD. – MMBT jest odpowiedzią na bardzo konkretne zapotrzebowanie, które do nas skierowano. Jednym z najważniejszych wymogów była masa i wymiary, które pozwalałyby na transport samolotami typu A400 lub C-17 – przekonuje Manuel Serrano, dyrektor programu pojazdów gąsienicowych z GDELS.


ASCOD z dzialem 120mm

O zwiększającym się zainteresowaniu tego rodzaju pojazdami mówi także przedstawiciel tureckiego koncernu Otokar, który zaproponował lekki czołg – Tulpar. – Jesteśmy przekonani, że wkrótce na zakup tego typu wozów zdecyduje się kilka armii na świecie – zaznacza Serdar Görgüç, generalny menager firmy.  Ważący 40 ton turecki czołg ma 7,23 metra długości, 3,44 metra szerokości oraz 2,68 metra wysokości. Uzbrojony jest w wieżę firmy CMI, a dokładnie w model Cockerill Series 3105, której głównym orężem jest 105-mm wysokociśnieniowa armata gładkolufowa oraz wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych Сockerill Falarick-105 i karabin maszynowy kalibru 7,62-mm.

A może wóz wsparcia ogniowego?

Dowodem na to, że producenci broni na całym świecie poszukują rozwiązań, które mogłyby być uzupełnieniem dla czołgów podstawowych, są również tzw. wozy wsparcia ogniowego. To, w ogromny skrócie, kołowe transportery opancerzone, na których zamontowano czołgowe wieże. Taką konstrukcję jakiś czas temu pokazywano na MSPO w Kielcach. Był to pojazd Wilk (KTO Rosomak z wieżą firmy CMI z armatą 120 mm).


Centauro II

Na paryskich Eurosatorach włoski koncern Iveco zademonstrował pojazd Centauro II MGS. Waży on 35 ton, jego długość to 8,26 metra, szerokość – 3,38 metra, a wysokość – 3,65 metra. Uzbrojony jest w wieżę Oto Melara HITFACT II, której orężem jest 120-mm armata gładkolufowa z lufą długości 45 kalibrów.

Inny pomysł na wozy wsparcia ma francuska firma Sofane (jej udziałowcami są największe francuskie koncerny zbrojeniowe, takie jak Airbus, Nexter, Thales, Safran, DCNS). Oferuje ona niewielkie, bo ważące zaledwie kilka ton, pojazdy terenowe typu 4x4, które po dopancerzeniu są uzbrajane w wieże z armatami 90 lub 105 mm. Przedstawiciele Sofane nie ukrywają jednak, że ich konstrukcje nie są przeznaczone na rynek europejski czy azjatycki, lecz na Bliski Wschód i Afrykę.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~SEBA
1530720780
A nasz ANDERS był brzydki, łysy i bez zębów ... dlatego tu go nie mam. Nam nigdy się nic nie opłaca i wszystko się kończy na demonstratorach. Identycznie z czołgiem PL-01
C5-EA-1F-34

The Power of Infrastructure
 
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Dzieci wojny
„Różycki” zwodowany
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Świat F-35
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Prezydent na wschodniej granicy
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Strażnicy polskiego nieba
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Broń przeciwko wrogim satelitom
Podejrzane manewry na Bałtyku
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Ewakuacja Polaków z Izraela
Wyższe stawki dla niezawodowych
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Podróż w ciemność
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
BWP-1 – historia na dekady
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Bezpieczniejsza Europa
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Święto sportów walki w Warendorfie
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Flyer, zdobywca przestworzy
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Czarna Pantera celuje
Kajakami po medale
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Pracowity pobyt w kosmosie
Policjanci w koszarach WOT
Inwestycja w żołnierzy
Wypadek Rosomaka
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Ratownik w akcji
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Pancerny kot w polskim wojsku
Planowano zamach na Zełenskiego
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Drukowanie dronów
Śmierć gorsza niż wszystkie
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO