moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pomnik katyński w Jersey City

Mimo upływu prawie 80 lat od zbrodni katyńskiej nadal wzbudza ona kontrowersje. Jest to kolejny dowód na to, że historia się jeszcze nie zakończyła i nadal należy pamiętać, aby tzw. poprawność polityczna nie przekreśliła faktów.

Pomnik katyński w Jersey City został odsłonięty 19 maja w 1991 roku. Jego autorem jest rzeźbiarz Andrzej Pityński. Pomnik o wysokości 12 m przedstawia postać zakneblowanego polskiego oficera ze związanymi z tyłu rękami i wbitym w plecy czworograniastym sztykiem nałożonym na karabin Mosin wz. 91/30. Wymowa pomnika jest jasna. To prosty i przemawiający do wyobraźni przekaz bez żadnych półcieni czy dyskretnych niedomówień. Przedstawia najkrótszy z możliwych opisów stosunków polsko-sowieckich od 1939 roku. „Cios w plecy”. Autor pomnika urodził się i wychował w Polsce. Do końca lat 50. był zaangażowany w pomoc dla ostatnich żołnierzy niepodległościowego podziemia. Wspomniana fraza „Cios w plecy”, opisująca wrzesień 1939 roku, była znana kolejnym pokoleniom w wielu rodzinach. Artysta dosłownie wyrzeźbił ją ze wszystkimi detalami w brązie.

Monument, który stoi na Exchange Place w Jersey City, jest dziś najbardziej znanym w Polsce pomnikiem katyńskim znajdującym się poza granicami kraju. A wszystko w wyniku burzy medialnej, jaka rozpętała się po kuriozalnej decyzji burmistrza miasta o zdemontowaniu go i przeniesieniu w bliżej nieokreślone miejsce. Drugim kuriozum był wywiad, jakiego udzielił dla „Jersey Journal” jeden z inicjatorów przeniesienia pomnika – developer Mike DeMarco. W rozmowie z dziennikarzem stwierdził on, że „pojmowanie Rosjan jako tych, którzy dźgają w plecy, nie jest dzisiaj poprawnym politycznie pomysłem”. Z taką narracją mieliśmy już do czynienia. Stwierdzenie, że za Katyń odpowiadają Niemcy, a nie Rosjanie, było od ujawnienia zbrodni w 1943 roku spoiwem koalicji antyhitlerowskiej oraz podstawą wszelkich ustaleń dokonywanych przez sojuszników podczas kolejnych konferencji w: Teheranie, Jałcie i Poczdamie. Kto drążył sprawę Katynia, ten występował przeciwko koalicji. Przez długie lata po zakończeniu wojny po obu stronach żelaznej kurtyny uznawano wersję niemieckiej odpowiedzialności za Katyń. Było to fundamentem pojałtańskiego porządku świata.

W pewnych kręgach zachodnich społeczeństw, mających wpływ na definiowanie „poprawności politycznej”, Sowieci mieli zawsze tzw. dobrą prasę. Wydawałoby się jednak, że po oficjalnym przyznaniu się ZSRR do sprawstwa zbrodni na polskich oficerach przynajmniej fakty nie będą podlegały dyskusji. Z wywiadu DeMarco wynika jednak, że w tej sprawie wracamy do punktu wyjścia, czyli do 1943 roku.

Na enuncjacje przedsiębiorcy nałożyły się oświadczenia burmistrza miasta Stevena Fulopa o Polsce, która chce na nowo opisać swój udział jako państwa w Holokauście. Amerykanin żydowskiego pochodzenia nie sprecyzował jednak, czy ma na myśli państwo, którego premierem był gen. Władysław Sikorski, czy twór państwowy, którego premierem był dr Hans Frank. W obronie pomnika, oprócz środowisk polonijnych oraz władz państwowych, wystąpiły m.in. Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich, Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie oraz Amerykański Komitet Żydowski (American Jewish Commitee). Polscy Żydzi przypomnieli mało znany fakt, że wśród zamordowanych przez ZSRR 22 tysięcy oficerów i urzędników 5–10% było narodowości żydowskiej. Burmistrz i developer, atakując ten pomnik, uderzyli nie tylko w Polonię i Polaków, ale przy okazji i w społeczność żydowską.

ppłk Andrzej Łydka z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, pasjonat historii

dodaj komentarz

komentarze


Jeszcze więcej OPW w roku 2025
 
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Więcej amunicji do Rosomaków
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Apache’e na horyzoncie
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Polskie Siły Zbrojne – wciąż nieopowiedziana historia
Wiedza na trudne czasy
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Nowa siła uderzeniowa
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Wspólna wola obrony
Polskie F-16 w służbie NATO
Walka pod napięciem
Nowy prezes PGZ-etu
DriX – towarzysz okrętu
Początek „Burzy”
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Nasi czołgiści najlepsi
Koniec wojny, którego nie znamy
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Ukwiał z Gdańska
Szabla hubalczyków
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Czołgi końca wojny
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Mamy pierwszych pilotów F-35
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Misja PKW „Olimp” doceniona
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Promujemy polski sprzęt wojskowy
Trzy wymiary „Tarczy Wschód”
Gdy sekundy decydują o życiu
Na pomoc po katastrofie
Ogień z nabrzeża
Historyczna umowa z Francją
Składy wysokiego ryzyka
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Rodzina na wagę złota
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Podniebne wsparcie sojuszników
Ustawa bliżej żołnierzy
Pierwsza misja Gripenów
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Więcej na mieszkanie za granicą
Konstytucja – fundament dla pokoleń
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Pegaz nad Europą
Henry Szymanski na tropie prawdy
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Podniebny Pegaz
Więcej polskiego trotylu dla USA
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kierunki rozwoju polskiego przemysłu obronnego
Sport kształtuje mentalność
Polska zwiększa produkcję amunicji 155 mm
Pracowity dyżur Typhoonów
Obierki z błotem
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Gra o kapitulację

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO