Ponad 1200 żołnierzy i kilkaset sztuk sprzętu z 12 Brygady Zmechanizowanej wyjechało na pierwsze w tym roku międzynarodowe ćwiczenia NATO. Wczoraj w amerykańskiej bazie Hohenfels w południowo-wschodnich Niemczech rozpoczęły się manewry „Allied Spirit”. Mają być testem współdziałania sojuszników i sprawdzianem systemu przepływu informacji.
Przez cały weekend żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej przygotowywali się do wyjazdu na natowskie ćwiczenia „Allied Spirit”. Manewry, które rozpoczynają tegoroczny międzynarodowy cykl szkolenia jednostek 12 Dywizji Zmechanizowanej, odbywają się w amerykańskiej bazie Hohenfels. W sobotę najcięższy sprzęt – ciężarówki i pojazdy inżynieryjne – żołnierze pakowali na lawety kolejowe na rampie w podszczecińskim Stobnie. Kilkadziesiąt lawet pomieściło 66 pojazdów i 40 żołnierzy, którzy w ten sposób odbyli trzydniową podróż do amerykańskiej bazy. W poniedziałek w kolumnach na ćwiczenia wyruszyła dalsza część transportu, m.in. kołowe transportery opancerzone Rosomak. W sumie do Hohenfels 12 Brygada Zmechanizowana wyprawiła ok. 300 sztuk sprzętu wojskowego: od Honkerów, przez samochody ciężarowe i Rosomaki, po ciężki sprzęt inżynieryjny i logistyczny.
– Najtrudniejsze w całej tej operacji było uzyskanie zgód i zebranie informacji, jakie normy musimy spełnić i jakie przepisy nas obowiązują na trasie przemieszczenia transportem drogowym – mówi dowodzący transportem kpt. Przemysław Trojanowski z sekcji transportu i ruchu wojsk 12 Brygady Zmechanizowanej. – Poszczególne landy, przez które się przemieszczamy, mają różne, często niespójne ze sobą regulacje, które ograniczają możliwość poruszania się po drogach. Musimy zaplanować przerwy, czasem nawet trzygodzinne – dodaje.
Wyjaśnił także, że sprzęt, który 12 BZ wysyła do Hohenfels, będzie zabezpieczał stanowisko dowodzenia ćwiczącej międzynarodowej brygady i będzie elementem wspierającym jednostki innych krajów. – Będziemy np. zabezpieczać ćwiczące wojska amerykańskie kompanią transportową i logistyczną, która ma zapewniać m.in. dowóz paliwa czy żywności dla ćwiczących wojsk – mówi kpt. Trojanowski.
Ćwiczenia, w których biorą udział polscy żołnierze, noszą kryptonim „Allied Spirit VIII” i rozpoczęły się 15 stycznia. Uczestniczą w nim żołnierze 10 krajów NATO i państw partnerskich. Trzon sił wystawiają Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy, Dania i Polska. Na bawarskim poligonie ćwiczyć będą także wojskowi z Albanii, Kanady, Czech, Litwy i Rumunii. W sumie weźmie w nim udział 4100 uczestników, w tym 2420 żołnierzy z USA i 1200 z Polski. Jak podaje dowództwo ćwiczeń, NATO w ramach „Allied Spirit VIII” chce przetestować współdziałanie i bezpieczny przepływ informacji między sojusznikami i partnerami NATO.
Amerykańska baza Hohenfels to jeden z największych ośrodków treningowych NATO, zdolny pomieścić nawet kilkanaście tysięcy ćwiczących żołnierzy. Dowództwo kładzie szczególny nacisk na realizm prowadzonych tam operacji, stąd na terenie poligonu wybudowane są m.in. całe wioski i infrastruktura, która pomaga żołnierzom w przygotowaniu się np. do prowadzenia działań w terenie zurbanizowanym. Polscy żołnierze systematycznie ćwiczyli tam w czasie, gdy Polska wysyłała kilkutysięczne kontyngenty wojsk na operację NATO w Afganistanie.
Ćwiczenia „Allied Spirit VIII” potrawają do 5 lutego. Już w marcu żołnierze 12 Dywizji Zmechanizowanej wrócą na poligon w Hohenfels. Szczecińska jednostka wyśle wówczas do Niemiec jeszcze większy kontyngent, który będzie dowodzić całymi międzynarodowymi ćwiczeniami.
autor zdjęć: Marcin Górka
komentarze