Polska była ofiarą II wojny światowej, ale Polska była także jej bohaterem. Staliśmy po właściwej stronie i możemy być z tego dumni – mówiła premier Beata Szydło podczas uroczystości z okazji 78. rocznicy wybuchu najkrwawszego w dziejach konfliktu. Na Westerplatte i w Wieluniu władze Polski, kombatanci oraz żołnierze uczcili bohaterów i ofiary wojny.
– To tutaj rozpoczął się koszmar, który pochłonął miliony istnień ludzkich. Westerplatte to miejsce wyjątkowe dla każdego Polaka. Symbol niezłomności i bohaterstwa naszego narodu – mówiła dziś premier Beata Szydło. Zgodnie z tradycją o 4.45 przed Pomnikiem Obrońców Ojczyzny na Westerplatte rozpoczęły się oficjalne obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej. – Okupowana Polska była miejscem wielkiego terroru. Trzeba nam o tym mówić głośno. To niesprawiedliwe i haniebne mówienie dziś przez zagraniczne media o „polskich obozach koncentracyjnych” – dodała.
Prezes Rady Ministrów przypomniała, że agresja na Polskę odbyła się na oczach Europy, która „nie chciała ginąć za Gdańsk”. Tymczasem polski żołnierz walczył do ostatniego dnia wojny na wszystkich frontach tego konfliktu. Bił się nie tylko za swoją ojczyznę, ale za wolność wszystkich europejskich narodów. – Polska była ofiarą II wojny światowej, ale Polska była także jej bohaterem. Staliśmy po właściwej stronie i możemy być z tego dumni. Cześć i chwała żołnierzom walczącym o wolność Polski! – mówiła premier Szydło.
W uroczystościach na Westerplatte wziął udział także minister obrony narodowej Antoni Macierewicz oraz przedstawiciele Wojska Polskiego.
Wieluń – symbol wojny totalnej
Prezydent Andrzej Duda rocznicę wybuchu II wojny światowej uczcił w Wieluniu. W swoim wystąpieniu zaznaczył, że obok Westerplatte, to właśnie niewielkie miasteczko w województwie łódzkim jest jednym z symboli rozpoczęcia II wojny światowej. – Ale ono nie jest symbolem bohaterstwa. Ono jest symbolem bestialstwa, niemieckiego bestialstwa, złamania konwencji międzynarodowych, zaatakowania w zdradziecki sposób, bez żadnego ostrzeżenia, bez żadnego uprzedzenia, zwykłych, śpiących ludzi, bombardowania szpitala, zniszczenia obiektów kultu – mówił Andrzej Duda.
O świcie 1 września 1939 roku Wieluń stał się celem terrorystycznego ataku lotniczego ze strony Niemiec. W jego wyniku zniszczone zostało ok. 75 proc. zabudowań. Nalot był zapowiedzią bestialskiej polityki okupacyjnej Niemiec. – Trzeba wiedzieć i pamiętać, kto był ofiarą, a kto agresorem. Nie można dopuścić do tego, by prawda była zamazywana – apelował zwierzchnik sił zbrojnych.
autor zdjęć: KPRM, Piotr Leoniak, Krzysztof Sitowski / KPRP
komentarze