Odznaczenia dla kombatantów, apel pamięci, msza w intencji poległych, a także koncert przedwojennych szlagierów – w Warszawie rozpoczęły się oficjalne uroczystości 73. rocznicy powstania warszawskiego. Uczestniczyli w nich m.in. prezydent Andrzej Duda i minister obrony Antoni Macierewicz. – Nie jest przegrane powstanie, które prowadzi do wolnej Polski – podkreślał prezydent.
W przededniu 73. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego rozpoczęły się uroczystości upamiętniające największy zryw w okupowanej Europie.
– W najśmielszych marzeniach nie myślałem, że uda mi się w tej uroczystości uczestniczyć i od serca parę słów powiedzieć – przyznał gen. Zbigniew Ścibor-Rylski podczas ceremonii w Muzeum Powstania Warszawskiego. Jeden z dowódców z powstania we wzruszającym przemówieniu apelował do młodych, aby byli dumni ze swojego kraju i szanowali ludzi. Na koniec generał pożegnał się ze zgromadzonymi. – Na pewno jest to moje ostatnie spotkanie z wami. Sto lat to wielkie przeżycie i wielka radość dana od Boga – mówił kombatant, który w marcu obchodził setne urodziny.
Podczas uroczystości w parku Wolności prezydent Andrzej Duda podkreślał, że powstanie warszawskie wpisało się w wielką polską historię. – Także dzięki bohaterstwu powstańców możliwe było odzyskanie pełnej suwerenności pod koniec XX wieku – mówił. Dodał, że wydarzenia sprzed 73 lat kształtują także dziś postawę gotowości do służby ojczyźnie.
Zwierzchnik sił zbrojnych odznaczył uczestników powstania oraz osoby zasłużone w upamiętnianiu tamtych wydarzeń. – Odznaczenia, które otrzymaliśmy, to znak, że Polska nigdy nie zapomni o nas, powstańcach warszawskich – mówił jeden z wyróżnionych, Julian Kulski „Goliat”, żołnierz Zgrupowania AK „Żniwiarz”.
Późnym popołudniem uroczystości odbyły się także na placu Krasińskich. Wzięli w nich udział m.in. prezydent i minister obrony Antoni Macierewicz. Andrzej Duda przemawiając przed pomnikiem Powstania Warszawskiego, oddał hołd „rycerzom biało-czerwonej” i przypomniał swoją rozmowę ze śp. gen. Januszem Brochwiczem-Lewińskim ps. „Gryf”, który podkreślał, że „dla tej Polski, teraz, warto było rozpoczynać powstanie”.
Prezydent dziękował też powstańcom za świadectwo, jakie dawali w czasach komunizmu i za przekazywanie młodym ludziom postaw patriotycznych. – Chcemy pokazać im etos Armii Krajowej, na który składa się godność, honor i poczucie obowiązku wobec kraju – dodał w swoim przemówieniu Zbigniew Galperyn, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.
Uroczystości przed pomnikiem Powstania Warszawskiego zakończył apel pamięci i koncert „Chłopcy z tamtych lat” oparty na szlagierach przedwojennej Warszawy.
1 sierpnia – jak co roku o 17.00 w godzinę „W”, w której wybuchło powstanie – zawyją w stolicy syreny. Kombatanci zaapelowali, aby warszawiacy uczcili minutą ciszy pamięć o powstaniu. – Zatrzymajmy się i pomyślmy o wydarzeniach sprzed 73 lat, oddajmy hołd poległym bohaterom – czytamy w apelu. Także o 17.00 zostanie oddany hołd powstańcom przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Wieczorem na 63 dni zapłonie Ognisko Pamięci na kopcu Powstania Warszawskiego na Mokotowie.
Podczas obchodów 73. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego można było także otrzymać wydanie specjalne „Polski Zbrojnej” poświęcone najkrwawszej bitwie w dziejach Polski. We wtorek wydawnictwo będzie dostępne podczas uroczystości, które odbędą się na warszawskich Powązkach, pod Grobem Nieznanego Żołnierza i w Muzeum Powstania Warszawskiego.
autor zdjęć: Maciej Biedrzycki / KPRP, Krzysztof Sitkowski / KPRP, Maciej Podczaski
komentarze