Gdy wami pogardzono, wyśmiewano, walczyliście, żeby Polska była wielkim krajem Polaków, którzy będą dumni ze swojej ojczyzny i historii – mówił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz na obchodach wydarzeń Czerwca '76 w Ursusie.
W niedzielę szef MON uczestniczył w Warszawie w uroczystych obchodach 41. rocznicy wydarzeń Czerwca 1976 r. i powstania Komitetu Obrony Robotników. Poprzedziła je uroczysta msza święta, a w trakcie uroczystości odczytano list Prezydenta RP Andrzeja Dudy skierowany do uczestników obchodów rocznicowych.
– Strajki, demonstracje, protesty, taką tylko broń mieliście. Za ten nieugięty trud, za to poświęcenie cześć i chwała bohaterom – zaznaczył szef MON. (...) Polacy nigdy nie zrezygnowali z dążenia do niepodległości. Dzisiaj nie zrezygnujemy z dążenia do odbudowy silnego państwa polskiego, bo to jest nasz obowiązek. Po to wtedy walczyliśmy; po to dzisiaj pełnimy służbę - mówił minister Macierewicz.
25 czerwca 1976 roku robotnicy Radomia, Ursusa i Płocka wyszli na ulice w proteście przeciwko podwyżkom cen i poniżaniu ich przez władze PRL. Komuniści brutalnie i szybko stłumili opór społeczny. Wydawało się, że polityka terroru zastraszy Polaków na kolejne lata. Ale za robotnikami murem stanęła polska inteligencja, która we wrześniu 1976 roku zawiązała Komitet Obrony Robotników. Organizacja wspierała poszkodowanych przez system, walczyła o ich prawa, wolność i godne życie. KOR uruchomił lawinę ludzkiej solidarności i stał się symbolem narodu wstającego z kolan i upominającego się o swoją historię i godność.
Źródło: MON
autor zdjęć: ppor. Robert Suchy/CO MON
komentarze