Żołnierze z 2 Stargardzkiego Batalionu Saperów w ramach szkolenia poligonowego 20 września przeprowadzili zajęcia pokazowe działania komory hiperbarycznej.
Saperzy szkolący się obecnie na wędrzyńskim poligonie zapoznali kadrę dowódczą pododdziałów 12 Brygady Zmechanizowanej ze sprzętem różnej specyfikacji, który umożliwia im działanie w terenie. Jest to między innymi najnowszy nabytek batalionu ratowniczo-leczniczy kontenerowy zestaw hiperbaryczny RLKZH „Sercówka”. Sprzęt został przedstawiony i zaprezentowany przez operatora komory plutonowego Marcina Kilińskiego i kierownika prac nurkowych plutonowego Przemysława Bunikowskiego.
„Sercówka” służy do leczenia chorób i urazów będących następstwem oddziaływania podwyższonego ciśnienia hydrostatycznego oraz do prowadzenia treningów ciśnieniowych załóg okrętów podwodnych i nurków. Zawiera dwa przedziały: leczniczy 7m3 i transferowy 4m3. – Jest niezwykle przydatny i ułatwiający zabezpieczenie nurkowania, które odbywa się praktycznie od początku ćwiczeń na jeziorze Buczno. Komora służy do leczenia choroby dekompresyjnej w razie jakiegokolwiek wypadku. Jest to zespół objawów, do którego dochodzi z powodu pojawienia się w organizmie mikropęcherzyków gazu powstałych na skutek długiego przebywania nurka pod zwiększonym ciśnieniem - powiedział plutonowy Marcin Kiliński.
Zestaw obsługiwany jest przez co najmniej dwie wysoko wykwalifikowane osoby, których zadaniem jest przygotowanie i sprawdzenie komory przed każdym jej użyciem oraz udzielenie instruktażu, utrzymywanie łączności z osobami wewnątrz komory, nadzór nad prawidłowym funkcjonowaniem sprzętu czy dokumentowanie przebiegu sprężania. W czasie korzystania z zestawu należy bezwzględnie przestrzegać odpowiednich zasad BHP.
– Posiadanie tego rodzaju zestawu jest istotnym elementem wyposażenia pododdziału realizującego zadania wspierania i zabezpieczania przez nurków wojsk inżynieryjnych. Równie ważne jest posiadanie wykwalifikowanego personelu, który, korzystając z wiedzy i doświadczenia, jest w stanie profesjonalnie obsługiwać tego rodzaju sprzęt - podsumował dowódca 2 Stargardzkiego Batalionu Saperów podpułkownik Sławomir Szwemin.
Tekst: szer. Marek Sobczak
autor zdjęć: mł. chor. Adam Dobersztyn
komentarze