Polscy żołnierze przejęli od kompanii tureckiej Camp Nothing Hill, w którym będą mieszkać przez ponad miesiąc. Zadaniem naszych żołnierzy będzie wykonywanie patroli w gminie Leposavic (około 100 km na północ od Prisztiny), pełnienie służby na posterunku przy przejściu granicznym pomiędzy Kosowem i Serbią oraz ochrona bazy Camp Nothing Hill. Zadania będą wykonywane razem z plutonem Amerykańskiej Gwardii Narodowej przy granicy z Serbią, w trudnym terenie górzystym zamieszkałym głównie przez ludność narodowości serbskiej.
Symbolicznym momentem przejęcia bazy i nowego rejonu było opuszczenie flagi tureckiej i podniesienie flagi polskiej. W uroczystości brał udział pułkownik Benua Roux, dowódca Grupy Bojowej Północ, której trzon stanowi kontyngent francuski. Francuski dowódca podziękował żołnierzom tureckim za dobrze wykonane zadania i wyraził przekonanie, że polscy żołnierze również wzorowo wypełnią wszystkie zadania w swoim rejonie.
Fot. kapitan Jarosław Barciński
komentarze