Uczniowie klas mundurowych będą mogli – w zastępstwie żołnierzy – występować jako pododdziały reprezentacyjne podczas uroczystości. Pod warunkiem, że zaliczą odpowiednie szkolenie przygotowane przez wojsko, obejmujące m.in. zajęcia z musztry i ceremoniału. Uczniów egzaminować będą żołnierze z Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego.
Kompania reprezentacyjna Zespołu Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach.
Już dziś istnieje w kraju kilka takich uczniowskich formacji. – Młodzież często zapraszana jest do udziału w imprezach patriotyczno-religijnych, wojskowych. Uczniowie razem z żołnierzami uczestniczą w uroczystych apelach i stoją w jednym szyku, bywa, że wspólnie z wojskiem defilują – mówi płk Marek Baranowski, dyrektor Biura do Spraw Proobronnych MON.
Wojsko postanowiło jednak pójść o krok dalej. Chce, aby młodzież klas mundurowymi mogła, po odpowiednim przeszkoleniu, zastępować żołnierzy jako pododdział reprezentacyjny podczas uroczystości lokalnych. – Dziś często bywa tak, że żołnierze muszą jechać na drugi koniec Polski, by swoją obecnością uświetnić imprezę lokalną. To problematyczne, trzeba bowiem angażować na przykład kierowców, sprzęt, a samym żołnierzom oddawać później dni wolne, w których normalnie powinni się szkolić – tłumaczy dyrektor Biura.
Godziny musztry
Biuro zakłada, że współpraca dotyczyć będzie tych szkół, które mają dwie-trzy klasy mundurowe. – Chodzi o to, by spośród uczniów dało się wybrać najlepszych 40-50 osób, które wejdą w skład pododdziału – mówi Magdalena Rochnowska, zastępca dyrektora Biura.
W porozumieniu z Dowództwem Garnizonu Warszawa ma zostać opracowany specjalny program szkolenia dla zainteresowanych szkół. Zajdą się w nim elementy musztry, wojskowego ceremoniału, zasad występowania z pocztem sztandarowym podczas uroczystości. – Wstępny plan jest taki, aby uczniowie byli szkoleni przez żołnierzy z pobliskich jednostek. Po osiągnięciu odpowiedniego poziomu umiejętności, młodzież przechodziłaby certyfikację pod okiem wojskowych z Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Jeśli uczniowie egzamin przejdą, będą mogli samodzielnie występować podczas uroczystości jako pododdział reprezentacyjny – wyjaśnia płk Baranowski.
Kompania reprezentacyjna Zespołu Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach.
Informację o wyszkolonych pododdziałach młodzieży otrzymają dowódcy lokalnych jednostek, władze danego miasta czy gminy. Wtedy będą mogli poprosić szkołę o reprezentacyjne wsparcie organizowanej imprezy. – Dla wielu uczniów to duże wyróżnienie. W tegorocznym Toruńskim Marszu Pułkownika Pileckiego uczestniczyła młodzież ze związków strzeleckich i było widać, jak wiele dla nich znaczy, że mogą defilować w mundurach przez środek swojego miasta, w otoczeniu rodziny, znajomych. Proszę mi wierzyć, było tak samo dostojnie jak wtedy, gdy maszerują żołnierze – dodaje oficer.
Dla szkół to ciekawa oferta
Do tworzenia pododdziałów reprezentacyjnych Biuro ds. Proobronnych zaprasza wszystkich dyrektorów i nauczycieli szkół mundurowych. Już zgłosiło się kilkadziesiąt placówek. – Nauka musztry to ciężkie zadanie, a my cywile nie mamy do tego odpowiedniego doświadczenia. Zależy nam na jakości tych zajęć, chcemy by przygotowanie młodzieży było profesjonale. Dlatego pomoc szkoleniowa wojska jest nam niezbędna. Młodzież jest też bardziej zainteresowana, gdy zajęcia prowadzą żołnierze – mówi Anna Filipak-Chełczyńska, nauczyciel prowadzący klasy mundurowe w 7 Liceum Ogólnokształcącym w Sosnowcu.
Wśród zgłoszonych do biura szkół są również te, które mają już wyszkolone formacje reprezentacyjne i chcą poddać je certyfikacji umiejętności uczniów. Tak, jak CXXV Liceum Ogólnokształcące im. Waldemara Milewicza w Warszawie, w którym pododdział taki działa od ponad dwóch lat. Uczniowie wspólnie z Kompanią Reprezentacyjną Wojska Polskiego brali udział w głównych obchodach Dnia Weterana w Warszawie oraz w Capstrzyku Niepodległości, występowali też w II przeglądzie musztry paradnej. W tym roku, podczas Dnia Niepodległości jako jedyny pododdział klas mundurowych wzięli udział w uroczystościach pod Grobem Nieznanego Żołnierza. – To naprawdę wartościowa lekcja historii. Jestem dumny, że mogę także poza szkołą angażować się w różne przedsięwzięcia i pielęgnować patriotyzm oraz wartości przekazane nam przez przodków. To wszystko kształtuje mnie jako obywatela – mówi Paweł Kruk uczeń trzeciej klasy warszawskiego liceum, dowódca szkolnego pododdziału reprezentacyjnego.
Szkoły, które są zainteresowane ofertą wojska, mogą przysłać swoje zgłoszenia na adres szkolenie.proobronne@mon.gov.pl.
– Nie określaliśmy terminu na przysyłanie zgłoszeń, bo szkolenie będzie trwało cały czas, w miarę zainteresowania. Liczymy, że w ciągu miesiąca powstanie program, a do końca roku rozpoczniemy pierwsze szkolenia – mówi dyrektor biura.
autor zdjęć: arch. Zespołu Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach
komentarze