moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W AON dyskutowano o wojnie hybrydowej

Musimy nauczyć się skutecznie reagować na wojnę hybrydową, bo staje się ona trwałym elementem światowej polityki – mówił dr Ryszard Żółtaniecki podczas konferencji w Akademii Obrony Narodowej. Wojskowi i cywilni eksperci zajmujący się bezpieczeństwem dyskutowali na temat wyzwań związanych z agresją poniżej progu wojny.


Organizatorami konferencji „Wojna hybrydowa i agresja poniżej progu wojny – możliwe zagrożenia i wyzwania dla bezpieczeństwa narodowego RP” były Akademia Obrony Narodowej oraz Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Celem debaty było m.in. zarysowanie problemów, jakie rodzi prowadzenie i przeciwdziałanie agresji poniżej progu wojny oraz próba nadania dyskusji o wojnie hybrydowej ram metodologicznych i pojęciowych.

– Konflikt na Ukrainie pokazał nam, przed jakimi wyzwaniami możemy stanąć w przyszłości – mówił dr Zbigniew Włosowicz, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Wojskowi i cywilni eksperci wskazywali, że nowa sytuacja w środowisku bezpieczeństwa wymaga redefinicji stosowanych dotychczas pojęć. Dlatego na potrzeby dzisiejszej konferencji przyjęto, że wojną hybrydową jest konflikt łączący różne środki i metody przemocy. Chodzi tu o regularne i nieregularne operacje zbrojne, ataki w cyberprzestrzeni oraz działania ekonomiczne, psychologiczne czy informacyjne i propagandowe. Podczas debaty okazało się jednak, że ta definicja budzi kontrowersje.

– Śledźmy rozwój wydarzeń i dobierajmy do nich odpowiednie metody przeciwdziałania. Pamiętajmy jednak, że tzw. wojna hybrydowa nie jest niczym nowym, dlatego przede wszystkim powinniśmy wyciągać wnioski z przeszłości – przekonywał prof. Lech Wyszczelski z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.


Goście AON przyznali, że w wielu konfliktach XX wieku łatwo można zauważyć wiele „hybrydowych” elementów. Tak jest choćby w przypadku prowadzenia wojny informacyjnej i propagandowej. – Na Ukrainie zadania z tego zakresu zostały przeprowadzone przez specjalnie do tego stworzone struktury armii rosyjskiej. Widać więc, że przygotowywano się do tego od dawna i nie jest to żadna nowość w historii konfliktów zbrojnych – stwierdził płk Marek Dragan, szef Centralnej Grupy Działań Psychologicznych.

Z kolei dr Marek Madej zauważył, że konflikt na Ukrainie, który przywoływany jest jako przykład wojny hybrydowej, jest „zaskakująco regularny”. – Na Ukrainie możemy wytyczyć front, stosowane są przede wszystkim metody i narzędzia wojskowe. Nie jest prowadzona natomiast wojna cybernetyczna. Nikt też nie dokonuje aktów terroru – mówił dr Madej.

Działania poniżej progu wojny – jak przekonywał dr Ryszard Żółtaniecki z Collegium Civitas – będą prowadzone przez podmioty, które nie są w stanie toczyć regularnej wojny, ale są na tyle zorganizowane, by trwale destabilizować środowisko bezpieczeństwa. – Wojna hybrydowa staje się trwałym elementem światowej polityki. Musimy nauczyć się z tym żyć i na to reagować – podkreślał.

Wykładowca Collegium Civitas i były ambasador Polski w Grecji przekonywał, że armie nie są odpowiedzią na problemy, które mogą być pokłosiem działania grup separatystycznych, organizacji terrorystycznych czy mafijnych. Dr Żółtaniecki przywołał zasadę świata zachodniego, by nie rozmawiać z terrorystami. Jego zdaniem, to przykład niedostosowania rozwiązań do współczesnych wyzwań. – Jaka jest bowiem alternatywa? Być może najskuteczniejszym rozwiązaniem byłoby zabicie wszystkich terrorystów. Ale to niewykonalne. Jesteśmy skazani na dialog – wskazywał dr Żółtaniecki.


Uczestnicy konferencji próbowali określić próg, którego przekroczenie pociągałoby za sobą użycie sił zbrojnych do ustabilizowania sytuacji. Konflikt na Ukrainie pokazał, że zdefiniowanie granicy między operacją policyjną a militarną oraz progu reakcji społeczności międzynarodowej jest niezmiernie trudne, o ile w ogóle możliwe. – Jak mamy to zrobić? Określić konkretną liczbę „zielonych ludzików”, którzy muszą działać, by można było mówić o wojnie w tradycyjnym jej rozumieniu? – pytał retorycznie dr Marek Madej.

Militarny wymiar wojny hybrydowej był tematem jednego z paneli dyskusyjnych czwartkowej konferencji. – Wnioski z kryzysu ukraińskiego już zostały wyciągnięte. Zwiększyliśmy poziom wydatków na obronność, przeprowadzamy modernizację techniczną armii. Trwa także przegląd prawa, tak by w razie konieczności możliwe było wykorzystanie wojska do przeciwdziałania kryzysom – zaznaczał gen. bryg. Krzysztof Motacki ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

MC

autor zdjęć: Jagoda Gawliczek

dodaj komentarz

komentarze

~Wojciech Ł
1429246440
Wojna kojarzy sie jednoznacznie z działaniami raczej militarnymi choć wyrażenie "wojna" używano w pojęciach wojna propagandowa, zimna wojna, wojna ekonomiczna etc. Moim zdaniem trafniejszym terminem było by nazwanie tych działań "walką hybrydową" . Wyrażenie "walka" może odnosić się zarówno do działań miękkich jak też do walki zbrojnej z użyciem formacji militarnych. Tak więc kwantyfikator wyrażenia jest mniejszy niż wyrażenia "wojna" i może być użyty nawet w opisie obecnych relacji Polska - Rosja lub Rosja - kraje nadbałtyckie. Nie jesteśmy w stanie wojny z Rosją, ale w sensie prakseologicznym prowadzimy z nią walkę, a więc kooperację negatywną i pozytywną na wielu polach w tym na polu ekonomicznym, politycznym, propagandowym. W rozumieniu prakseologicznym kooperacja zarówno negatywna jak i pozytywna nie jest niczym niezwykłym i cały czas się odbywa w naszym skomplikowanym świecie. Prof. Jarosław Rudniański w swej książce "Elementy prakseologicznej teorii walki" użył terminu "walka niezbrojna". Moim zdaniem to właśnie ten termin jest bardziej adekwatny do obecnych relacji. Pułkownik Marek Dragan - szef Centralnej Grupy Działań Psychologicznych zwrócił uwagę na szerokie oddziaływania propagandowe Rosji na kraje zachodnie za pośrednictwem kanału telewizji propagandowej "Russia Today" i w internecie. Do tego dochodzą działania dyplomatyczne i ekonomiczne Rosji na kraje wchodzące w skład NATO mające na celu izolację Ukrainy. To niezmiernie ważny, niedoceniany temat "walki niezbrojnej" w definicjach "wojny hybrydowej". Prof. Rudniański pisał: „...jedną z naczelnych zasad skuteczności walki niezbrojnej jest oddziaływanie przede wszystkim na tych, od których przeciwnik jest zależny. Albowiem w przeważającej większości wypadków koniecznym warunkiem powodzenia, a niekiedy nawet życia przeciwnika, jest współdziałanie z jednostkami i zespołami otoczenia. Im mniejszy zakres i stopień współdziałania, tzn. kooperacji pozytywnej — tym trudniej walczyć przeciwnikowi.
01-CC-E3-AD

Londyn o „Tarczy Wschód”
 
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Olimp gotowy na igrzyska!
„Armia mistrzów” – kolarstwo, łucznictwo, pięciobój nowoczesny, strzelectwo, triatlon i wspinaczka sportowa
Feniks – następca Mangusty?
„Operacja borelioza”
„Armia mistrzów” – lekkoatletyka
Nie wierzę panu, mister Karski!
Kaczmarek z nowym rekordem Polski!
Most III, czyli lot z V2
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Silniejsza obecność sojuszników z USA
Tridon Mk2, czyli sposób na drona?
Włoski Centauro na paryskim salonie
Roczny dyżur spadochroniarzy
Prezydent Warszawy: oddajmy hołd bohaterom!
Bezpieczeństwo granicy jest również sprawą Sojuszu
Operacja „Wschodnia zorza”
Prezydent Zełenski w Warszawie
Spadochroniarze na warcie w UE
Na ratunek… komandos
Lotnicy pamiętają o powstaniu
Kmdr Janusz Porzycz: Wojsko Polskie wspierało i wspiera sportowców!
„Armia mistrzów” – sporty walki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
„Armia mistrzów” – sporty wodne
The Suwałki Gap in the Game
Za zdrowie utracone na służbie
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Letnia Bryza na Morzu Czarnym
Optymistyczne prognozy znad Wisły
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Jak usprawnić działania służb na granicy
Awaria systemów. Bezpieczeństwo Polski nie jest zagrożone
Pioruny dla sojuszników
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Posłowie o efektach szczytu NATO
W Sejmie o zniszczeniu Tupolewa
Sejm podziękował za służbę na granicy
Incydent przy granicy. MON chce specjalnego nadzoru nad śledztwem
Jaki będzie czołg przyszłości?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ciężko? I słusznie! Tak przebiega selekcja do Formozy
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
Medycy na poligonie
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Hala do budowy Mieczników na finiszu
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Posłowie wybrali patronów 2025 roku
Ankona, czyli polska operacja we Włoszech
Formoza. Za kulisami
Z parlamentu do wojska
Zabezpieczenie techniczne 1 Pułku Czołgów w 1920
Partyzanci z republiki
International Test
Terytorialsi w gotowości do pomocy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO