Pierwszy etap konkursu o miano najlepszego kierowcy Sił Zbrojnych RP w 2014 roku odbył się 16 kwietnia br. w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu.
Celem tego przedsięwzięcia jest wyłonienie w danym roku najlepszego kierowcy Sił Zbrojnych RP i najlepszej drużyny drogą eliminacji przeprowadzanych na poszczególnych etapach konkursu, a ponadto wyłonienie mistrza kierownicy SZ RP spośród zawodników, którzy w edycjach 2007–2013 konkursu zajmowali trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji indywidualnej.
Celami pośrednimi konkursu są także m.in. doskonalenie znajomości przez kierowców wojskowych pojazdów przepisów z zakresu ruchu drogowego, a szczególnie ustawy Prawo o ruchu drogowym, doskonalenie kierowców w technice kierowania pojazdami, poszerzanie znajomości budowy i zasad eksploatacji pojazdów oraz doskonalenie umiejętności udzielania pierwszej pomocy ofiarom wypadku drogowego.
W eliminacji uczestniczyło 15 żołnierzy zegrzyńskiego Centrum, którzy rywalizowali w sprawdzianie teoretycznym (przepisy ruchu drogowego, budowa i eksploatacja pojazdów mechanicznych, zasady udzielania pierwszej pomocy wypadkom drogowym i ogólna wiedza w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym) oraz konkurencjach praktycznych (zwrotności na samochodzie Honker oraz pierwszej pomocy).
Dużych emocji kierowcom dostarczyła jazda pojazdem, podczas której należało praktycznie i na czas przejechać określony odcinek drogi, zaparkować pojazdem różnymi sposobami, przejechać slalomem pomiędzy przeszkodami, a także nie rozlać wody z pojemnika przyczepionego do pojazdu. ]
Ostatecznie zwyciężył starszy szeregowy Marcin Zduniak, który łącznie zdobył 116 pkt., drugim był szeregowy Jarosław Borkowski (otrzymał tylko 1 punkt mniej od zwycięzcy – 115). Na trzecim miejscu uplasował się szeregowy Michał Jakubiec (103). Wszyscy żołnierze służą na batalionie zabezpieczenia Centrum. Nad prawidłowym przebiegiem przedsięwzięcia czuwał sędzia główny zawodów młodszy chorąży Grzegorz Kwiatkowski z Sekcji Logistyki.
Następne etap eliminacji odbędzie się na szczeblu JW RSZ, a tam też pewnie najlepszy kierowca CSŁiI nie zawiedzie.
Tekst: kpt. Krzysztof Baran
autor zdjęć: kpt. Krzysztof Baran
komentarze