W 34 Brygadzie Kawalerii Pancernej uroczyście pożegnano młodego oficera, podporucznika Mateusza Jaworskiego, który przez ostatni rok pełnił w brygadzie funkcję kierownika ambulatorium.
W sali planowania licznie zgromadzili się żołnierze brygady oraz pracownicy wojska, by podziękować ppor. Mateuszowi Jaworskiemu za wspólną służbę. Szef sekcji personalnej S-1 brygady, major Dariusz Kląskała odczytał rozkaz personalny Dyrektora Departamentu Kadr o skierowaniu do wykonywania obowiązków w 5. batalionie Strzelców Podhalańskich w Przemyślu.
Następnie zapoznał wszystkich z przebiegiem służby wojskowej ppor. Jaworskiego. Dowódca brygady, pułkownik dyplomowany Krzysztof Pokropowicz w ciepłych słowach zwrócił się do kończącego służbę w brygadzie lekarza.
- Był pan z nami krótko, pełniąc funkcję kierownika ambulatorium, a także szefa służby zdrowia brygady, ale dobrze wywiązywał się pan ze swoich obowiązków. Za służbę w brygadzie, za szeroką pomoc, dla pododdziałów przede wszystkim, w imieniu nas wszystkich serdecznie dziękujemy. Życzymy dalszego rozwoju w nowym miejscu pracy i żeby był pan zawsze uśmiechnięty i tak merytoryczny jak do tej pory.
- Mimo, iż przenoszę się na drugi koniec Polski, Żagań zawsze będzie bliski memu sercu, gdyż tutaj się urodziłem. Zawsze też będę czuł się żołnierzem brygady. Mało jest w Polsce jednostek, które mogą kontynuować i pochwalić się tak bogatymi tradycjami, szczególnie bojowymi, o czym świadczy chociażby nasz sznur „Fourragere”, czy też czarny pagon. Na koniec bardzo wam wszystkim dziękuję za wyrozumiałość i na pewno o was nie zapomnę. - tymi słowami zwrócił się do zgromadzonych główny bohater uroczystości.
Po przemowach wszyscy ustawili się do wspólnego pamiątkowego zdjęcia, a na zakończenie miało miejsce wręczanie symbolicznych upominków oraz indywidualne życzenia.
Tekst: por. Rafał Nowak
autor zdjęć: por. Rafał Nowak
komentarze