Już jedenaście MiG-ów z bazy w Mińsku Mazowieckim zostało ozdobionych wizerunkami pilotów. Tym razem na stateczniku maszyny namalowano portret amerykańskiego żołnierza – majora Cederica Fauntleroy’a z eskadry kościuszkowskiej. – W ten sposób upamiętniamy asów lotnictwa – mówi mjr Mirosław Guziel.
Portret amerykańskiego lotnika znalazł się na MiG-u 29 o numerze bocznym 42. Skąd taki pomysł? – Major Fauntleroy był dowódcą eskadry kościuszkowskiej w latach 1919-1920. A my chcemy uhonorować najwybitniejszych pilotów, także Amerykanów, którzy w eskadrach kościuszkowskich lub Dywizjonie 303 walczyli o niepodległość Polski – mówi Robert Gretzyngier, wiceprezes Fundacji Historycznej Lotnictwa Polskiego. Pomysł, by ozdobić myśliwce spodobał się dowódcom 23 Bazy w Mińsku Mazowieckim.
Pierwszy MiG-29 został pomalowany w ubiegłym roku. Wówczas przypadała setna rocznica urodzin ppłk. pil. Mariana Pisarka, słynnego pilota Dywizjonu 303. – Jego wizerunek znalazł się na stateczniku myśliwca o numerze bocznym 56 – mówi Wojciech Matusiak, jeden z inicjatorów projektu nazwanego „Kosynierzy Warszawscy”.
Potem przyszła kolej na polskich dowódców z dywizjonu 303 i eskadr kościuszkowskich: płk. Wojciecha Kołaczkowskiego, ppłk. Zdzisława Krasnodębskiego, mjr. Zdzisława Henneberga i por. Mirosława Fericia. W najbliższych dniach ochotnicy z Fundacji będą malować portret Meriana Coopera, współtwórcy kościuszkowskiej eskadry.
23 Baza Lotnictwa Taktycznego jest już znana ze swojej malowanej floty. – Odwiedza nas wiele osób, by obejrzeć samoloty. To lekcja żywej historii, przypomina o kościuszkowskich korzeniach jednostki – mówi mjr Mirosław Guziel, rzecznik prasowy 23 Bazy. I dodaje: – A teraz to także wyróżnik naszej jednostki.
Ozdobione myśliwce są bowiem także formą promocji polskiego lotnictwa za granicą. – Dwa MiG-i z wizerunkiem ppłk. pil. Mariana Pisarka oraz gen. bryg. pil. Witolda Urbanowicza były gwiazdami międzynarodowych pokazów lotniczych w Berlinie w 2012 roku. Z kolei w marcu tego roku myśliwiec upamiętniający mjr. pil. Zdzisława Henneberga brał udział w ćwiczeniach Tactical Leadership Programme w hiszpańskim Albacete – opowiada mjr Guziel.
By móc ozdabiać wojskowe samoloty, Fundacja musiała uzyskać pozwolenie Dowództwa Sił Powietrznych. – Choć regulamin nie zabrania malowania maszyn, to użyte przez nas kolory muszą być zgodne z wojskowym kamuflażem – wyjaśnia Robert Gretzyngier, nadzorujący prace malarskie. Dlatego graficy malują je w odcieniach szarości. Stosując technikę natryskową, używają specjalnych farb, przeznaczonych dla ciężkiego sprzętu. Dzięki temu mają gwarancję, że efekt będzie długotrwały.
Namalowanie na myśliwcu jednej postaci zabiera im kilka godzin. – Na pierwszy portret poświęciliśmy osiem godzin. Przy jedenastym doszliśmy już do wprawy i wystarczyły nam cztery – opowiada Gretzyngier.
* * * * *
23 Baza Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim od ponad 20 lat pielęgnuje tradycje kościuszkowskich eskadr. Dlatego poza portretami wojskowych pilotów wszystkie jej myśliwce będzie też zdobić Odznaka Kościuszkowska: skrzyżowane kosy na tle biało-czerwonych pasów. To obok szachownicy jeden z najstarszych znaków lotnictwa polskiego.
Lista namalowanych portretów na myśliwcach:
ppłk pil Cedric Fauntleroy, współtwórca i pierwszy dowódca 7 Eskadry;
por. pil. Mirosław Ferić, twórca kroniki Dywizjonu 303;
kpt. pil. Bolesław Gładych, czwarty na tzw. liście zestrzeleń Polskich Sił Powietrznych, która przedstawia liczbę zestrzelonych samolotów nieprzyjaciela;
mjr pil. Zdzisław Henneberg, dowódca Dywizjonu 303;
mjr pil. Eugeniusz Horbaczewski, trzeci na liście zestrzeleń PSP;
płk pil. Wojciech Kołaczkowski, dowódca Dywizjonu 303, dowódca I i II Skrzydła Myśliwskiego;
mjr pil. Zdzisław Krasnodębski, pierwszy dowódca Dywizjonu 303;
kpt. pil. Ludwik Paszkiewicz, jako pierwszy z Dywizjonu 303 zestrzelił samolot;
ppłk pil. Marian Pisarek – as myśliwski, dowódca I Skrzydła Myśliwskiego;
ppłk pil. Gustaw Sidorowicz, dowódca 111 Eskadry do 1 września 1939 roku;
gen. bryg. pil. Witold Urbanowicz, drugi na liście zestrzeleń PSP, drugi dowódca Dywizjonu 303;
W planach są też portrety:
ppłk. pil. Meriana Coopera, współtwórcy i drugiego dowódcy 7 Eskadry;
mjr. pil. Bolesława Drobińskiego, dowódcy Dywizjonu 303;
mjr. pil. Jerzego Jankiewicza, dowódcy Dywizjonu 303, pierwszego Polaka na stanowisku dowódcy dywizjonu RAF;
kpt. pil. Wojciecha Januszewicza, dowódcy 111 Eskadry od 2 września 1939 roku;
ppłk. pil. Witolda Łokuciewskiego, ostatniego dowódcy Dywizjonu 303.
autor zdjęć: Andrzej Rogucki
komentarze