Żołnierzy 7 Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich nikomu nie trzeba przedstawiać. Ich sukcesy i osiągnięcia szkoleniowe świadczą same za siebie. Teraz czeka na nich kolejne wyzwanie – obowiązek godnego reprezentowania Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Podczas uroczystych obchodów święta wielkopolskiej brygady, nastąpiło utożsamienie trzech pododdziałów z historycznymi jednostkami odznaczonymi Orderami Wojennymi Virtuti Militari (OW VM). Wśród pododdziałów, które dostąpiły tego zaszczytu, znalazł się zasłużony dla „cyfrowej bryg@dy” 7 Batalion Strzelców Konnych Wielkopolskich (7 bSKW).
Batalion już od 2006 roku na mocy Decyzji Ministra Obrony Narodowej dziedziczy chlubne tradycje 7 Pułku Strzelców Konnych Wielkopolskich (7 PSKW), jednego z pododdziałów Wielkopolskiej Brygady Kawalerii. 14 czerwca 2013 roku nastąpiło utożsamienie 7 Batalionu Strzelców Konnych Wielkopolskich z historycznym 7 Pułkiem Strzelców Konnych Wielkopolskich. Od tej pory są to jednostki tożsame, a właściwie te same. Te same barwy, tradycje, historia, symbolika oraz co najważniejsze historia, która obejmuje czasy historyczne, od kampanii wrześniowej począwszy, po współczesne, na misji afgańskiej kończąc.
– Dostąpienie tak wielkiego zaszczytu, jakim jest otrzymanie historycznego sztandaru 7 Pułku Strzelców Konnych Wielkopolskich wydaje się być wydarzeniem bez precedensu w całej dotychczasowej historii batalionu. W tym miejscu należy zauważyć, że pododdział został uhonorowany sztandarem wykonanym na wzór ufundowanego przez Polonię z miasta Passaic. Z niemal identycznym symbolem 7 PSKW wyruszył we wrześniu 1939 r. bronić naszej ojczyzny przed hitlerowskim najeźdźcą. Ten wyjątkowy gest utożsamienia przez Kapitułę Orderu Wojennego Virtuti Militari został odebrany przez żołnierzy nie tylko jako nagroda za dotychczasową pracę, zasługi i umiłowanie tradycji, ale również ogromna odpowiedzialność, która spoczęła na barkach batalionu – powiedział porucznik Bartosz Arkuszewski, który w czasie uroczystości wystąpił w historycznym mundurze, na znak połączenia historii z teraźniejszością.
Strzelcy konni podkreślają, że uroczysty akt przepięcia wstęgi OW VM na replikę sztandaru, był tym momentem, w który poczuli nie tylko dumę, ale przede wszystkim spoczywający na nich obowiązek. Teraz nadszedł czas, aby potwierdzić i udowodnić, że decyzja Kapituły OW VM była zasadna, że w pełni zasługują na zaszczyt, który przypadł im w udziale. – Kiedyś nie uświadamiałem sobie wagi, jaką niesie ze sobą VM. Potem jednak zacząłem poznawać historię pułku i walczących w nim żołnierzy. Wtedy zdałem sobie sprawę z ofiary jaką ponieśli dla ojczyzny. Świadomość historii motywuje mnie do jeszcze większego zaangażowania w codzienną pracę i sprawia, że jestem dumny z tego, że służę batalionie, który dziedziczy tradycje 7PSKW – opowiadał starszy strzelec konny Marcin Perkowski.
W podobnym tonie wypowiada się znaczna część żołnierzy służących w 7 bSKW. Swoją codzienną postawą udowadniają, że są godni reprezentowania jednego z najważniejszych odznaczeń. – Order Virtuti Militari jest najwyższym odznaczeniem bojowym, które zdobyli żołnierze 7PSKW za czyny bojowe. Wstęga orderu na sztandarze nakłada na nas żołnierzy, którzy dzisiaj nosimy barwy pułkowe, dodatkowy obowiązek, by zachowaniem i codzienną służbą dawać wyraz najwyższym wartościom, które kierowały naszymi poprzednikami – zaznaczył starszy kapral Arkadiusz Bogój.
7 Batalion Strzelców Konnych Wielkopolskich, dowodzony przez podpułkownika Rafała Miernika, przyjął na siebie nie lada wyzwanie. Każdego dnia musi potwierdzać słowa zapisane w Protokole Kanclerza i Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari: „W swej codziennej służbie w kraju i poza jego granicami żołnierze batalionu utrzymują wysoki poziom wyszkolenia i dyscypliny oraz wykazują się ofiarnością i odwagą, w sposób godny spadkobierców tradycji wielkopolskiej kawalerii”.
Źródło: por. Martyna Fedro-Samojedny
autor zdjęć: st. szer. Łukasz Kermel
komentarze