W Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Nowa Dęba saperzy z 16 Batalionu z Niska wystrzelili trzy półtonowe ładunki wydłużone, służące do wykonywania przejść w polach minowych.
Szkolenie poligonowe pododdziałów 21 Brygady Strzelców Podhalańskich trwa od początku do połowy grudnia bieżącego roku. W szkoleniu oprócz pododdziałów czołgów, artylerii oraz komponentu XIII zmiany PKW Afganistan – Taktycznego Zgrupowania Bojowego „Charlie” wystawianego przez 1 Batalion Strzelców Podhalańskich, ćwiczą także saperzy z 16 Batalionu Saperów z Niska.
11 grudnia 2012 roku, pod kierownictwem szefa wojsk inżynieryjnych 21 BSP majora Ryszarda Demitraszeka, odbyły się zajęcia doskonalące z budowy i użytkowania zespołów bojowych ładunków wydłużonych dużych (ZB WŁWD). W czasie zajęć odpalono łącznie cztery ładunki, w tym jeden ćwiczebny i trzy bojowe. – Każdy ładunek to 500 kg plastycznego materiału wybuchowego, to największa jednorazowa detonacja wykonywana na powierzchni gruntu w Wojsku Polskim – podkreśla mjr Demitraszek.
Ładunki do odpalenia, umieszczone na specjalnych przyczepach, ustawiono i zakotwiono w ziemi odpowiednio wcześniej. Padły komendy i wystartował pierwszy silnik rakietowy, ciągnąc za sobą żyły materiału wybuchowego. Po opadnięciu ładunku w wyznaczonym miejscu, nastąpiła potężna eksplozja. Zajęcia stanowiły część szkolenia taktycznego kompanii czołgów, która
na swej drodze kontrataku napotkała pola minowe przeciwnika.
Źródło: kpt. Konrad Radzik
autor zdjęć: kpt. Konrad Radzik
komentarze