To był wyjątkowy czas, który spędziliśmy razem z naszymi dziećmi oraz pracownikami Fundacji „Dorastaj z Nami” – mówią rodzice dzieci, którymi opiekuje się ta organizacja. Każdy dzień Letnich Warsztatów Integracyjnych wypełniały animacje, sportowe rozgrywki, wędrówki po górach, a także rozmowy, które pomagają budować prawdziwe relacje i dają siłę. Nie było czasu na nudę.
Fundacja „Dorastaj z Nami” zorganizowała dla swoich podopiecznych warsztaty integracyjne.
W tygodniowych Letnich Warsztatach Integracyjnych oraz Wakacyjnej Szkole Rodzica zorganizowanych w Świeradowie-Zdroju przez Fundację „Dorastaj z Nami” wzięły udział rodziny żołnierzy, strażaków, policjantów i innych funkcjonariuszy, którzy zginęli albo zostali ranni na służbie. Był to czas integracji, odpoczynku i bycia razem, zarówno dla dzieci, jak i ich rodzin.
Podczas turnusu odbyły się także warsztaty psychologiczne i edukacyjne dla rodziców „Jestem ważny – jak budować poczucie wartości dziecka i nastolatka?”. – Rodzice mieli możliwość rozmowy z psychologiem, na co nie zawsze mają czas na co dzień, a także indywidualnych konsultacji – mówi Magdalena Wasilewska, koordynator fundacji ds. relacji z podopiecznymi. Wspólnie spędzony czas był także okazją do wymiany doświadczeń: mamy, których dzieciom fundacja pomaga od lat, dzielą się doświadczeniami z tymi kobietami, które niedawno straciły męża, a ich dzieci ojca.
Wsparcie dla rodzin
Plut. Paweł Biegała, żołnierz 9 Łódzkiej Brygady OT, weteran poszkodowany na IX zmianie PKW Irak, przyjechał na warsztaty razem z trzema synami, którzy od dwóch lat są pod opieką fundacji. 14-letni Marcel korzysta z dofinansowania do zajęć sportowych oraz z matematyki i języka angielskiego. Podobne wsparcie otrzymuje ośmioletni Szymon, najmłodszy zaś, czteroletni Tomek chodzi na zajęcia logopedyczne. – Dzięki fundacji możemy zapewnić naszym dzieciom zajęcia, które sprawiają im radość, ale generują spore koszty – mówi plut. Biegała. Podczas warsztatów w podziękowaniu za wsparcie pomógł w organizacji sportowych rozgrywek. W miejscowości Wąwał pod Tomaszowem Mazowieckim, gdzie mieszka z rodziną, prowadzi klub sportowy piłki nożnej dla dzieci i młodzieży, jest także współzałożycielem młodzieżowej drużyny pożarniczej. Te aktywności postanowił przenieść na warsztaty Fundacji „Dorastaj z Nami”. Do Świeradowa-Zdroju przywiózł piłki i dmuchane bramki, aby zachęcić dzieci do rozgrywania meczów (w różnych kategoriach wiekowych). Dzieciaki grały też w badmintona i rzucały piłką do celu, mali strażacy zaś wyposażeni w hełmy i hydronetki (zestawy do nauki gaszenia ognia) mieli za zadanie ugasić fikcyjny pożar. Lała się woda i była dobra zabawa.
Fundacja „Dorastaj z Nami” zorganizowała dla swoich podopiecznych warsztaty integracyjne.
Także kpr. rez. Mirosław Fik, weteran ranny na misji w Afganistanie, podkreśla, że pomoc Fundacji „Dorastaj z Nami” to duże wsparcie dla jego rodziny. W 2009 roku pod MRAP-em, którym jechał na misji, wybuchło improwizowane urządzenie wybuchowe. Skutki tego ataku odczuwa do dziś: ma orzeczony 80-procentowy uszczerbek na zdrowiu, co oznacza problemy z kręgosłupem, pogorszenie słuchu oraz PTSD, czyli zespół stresu pourazowego.
– Dużo dały mi rozmowy z psychologiem. Podobały mi się także wspólne zajęcia dla rodziców i dzieci – opowiada podoficer. Jego 17-letnia córka Julia od kilku lat jest pod opieką fundacji, która zapewnia jej m.in. pomoc psychologa, a także doradcy zawodowego, który śledzi jej edukację i w razie potrzeby doradza. Na jednym z poprzednich obozów nastolatka zdała egzamin na kartę pływacką, dostała także dofinansowanie do laptopa oraz do sprzętu sportowego, który umożliwiał jej realizację sportowej pasji – gry w piłkę nożną. Julia jest obecnie uczennicą III klasy w liceum o profilu wojskowym. – Sama zdecydowała. Nie namawiałem jej na ten kierunek – zastrzega tata.
Fundacja „Dorastaj z Nami” zorganizowała dla swoich podopiecznych warsztaty integracyjne.
Pomagają stanąć na nogi
Fundacja „Dorastaj z Nami” od 15 lat wspiera dzieci żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy zginęli bądź zostali ranni na służbie. Obecnie ma 151 podopiecznych, 87 z nich pochodzi z rodzin żołnierzy. – Pomagamy rodzinie stanąć na nogi po utracie rodzica. Wspieramy edukację dzieci do 25. roku życia, a także zapewniamy pomoc psychologa, który pomoże przepracować tę śmierć – mówi Magdalena Pawlak, prezes zarządu fundacji.
Partnerami, którzy wsparli Letnie Warsztaty Integracyjne i Wakacyjną Szkołę Rodzica, były: Fundacja PGZ, Polska Grupa Zbrojeniowa SA, Huta Stalowa Wola i PKN ORLEN.
autor zdjęć: Paulina Sawicka, Karolina Sakowska-Witkowska

komentarze