Chcą się sprawdzić, przeżyć przygodę lub po prostu związać się zawodowo z Wojskiem Polskim. W ponad 40 jednostkach wojskowych w całym kraju zaczął się pierwszy turnus drugiej edycji programu „Wakacje z wojskiem”. O siódmej rano przed bramą 18 Dywizji Zmechanizowanej w Siedlcach ustawiła się długa kolejka ochotników. Wcielono prawie 90 osób.
Chętni na letnie przeszkolenie to głównie młodzi ludzie, bo program „Wakacje z wojskiem” skierowany jest właśnie do osób w wieku od 18 do 35 lat. Ale przed bramą 18 Żelaznej Dywizji pojawiły się także osoby powyżej 35. roku życia. – Chcę zostać w wojsku. To mój pierwszy krok – mówi jeden z ochotników. – Traktuję to jako przygodę, sprawdzenie się – wskazuje inny.
Przez najbliższe 27 dni kandydaci będą się szkolić, by na początku lipca złożyć przysięgę wojskową. Ale zanim szkolenie rozpocznie się na dobre, musieli przejść procedurę wcielenia. Po przekroczeniu bramy, przy której otrzymali kartę powołania, jeszcze w cywilnych strojach udali się do stołówki na śniadanie. Na pierwszy żołnierski posiłek zaserwowano wędlinę, chleb oraz kuskus z kurczakiem i warzywami. Następnie przyszedł czas na formalności: wypełnienie dokumentów, badania lekarskie, rozmowę z psychologiem, strzyżenie oraz odebranie munduru, środków higienicznych, ręcznika, pidżamy i ekwipunku, na który składa się plecak z wyposażeniem. Na tym etapie ochotnicy oddają cywilne rzeczy do magazynu. Później zostają zakwaterowani w ośmioosobowych salach oraz poznają zasady żołnierskiego zachowania, oddawania honorów i ścielenia łóżek.
W poniedziałek w Siedlcach wcielono 88 osób (w tym 11 kobiet), które utworzyły trzy plutony.
Drugi dzień turnusu rozpocznie się apelem, podczas którego nastąpi uroczyste wręczenie broni. – To jeden z najważniejszych momentów tego szkolenia, ponieważ broń jest nieodłącznym elementem wyposażenia żołnierza, nigdy się z nią nie rozstaje – podkreśla ppor. Karolina Walczak, dowódca kompanii szkoleniowej w 18 DZ.
Podczas kolejnych 27 dni ochotnicy będą przechodzić intensywny kurs podstawowy w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Nie wszyscy go ukończą. Przez dziesięć godzin dziennie w ciągu sześciu dni tygodnia poznawać będą musztrę wojskową, elementy taktyki, takie jak działania w natarciu, pokonywanie terenu różnymi sposobami, udzielanie pierwszej pomocy na polu walki czy survival, ale też wezmą udział w zajęciach dotyczących psychologicznych aspektów przebywania w izolacji. Nauczą się również obsługi broni, obrony przeciwlotniczej, obrony przed bronią masowego rażenia. Jak zaznacza ppor. Walczak, są to ważne zajęcia nie tylko dla żołnierzy. – Tego rodzaju umiejętności powinien przyswoić każdy obywatel – dodaje dowódca kompanii szkoleniowej.
Projekt „Wakacje z wojskiem” jest skierowany do osób pełnoletnich – szczególnie do maturzystów, studentów, szukających pracy i zajęcia wakacyjnego. Ale zgłosić się mogą także chętni z innych grup wiekowych. Wciąż przyjmowane są zgłoszenia na kolejne tegoroczne turnusy, które rozpoczynają się 14 lipca i 18 sierpnia. Szczegóły można poznać na portalu www.zostanzolnierzem.pl, pod numerem infolinii 800 180 110 albo zgłaszając się do punktu rekrutacyjnego Wojska Polskiego lub danej jednostki wojskowej. „Wakacje z wojskiem” to ponad 70 lokalizacji w całym kraju i w każdym województwie. Można się sprawdzić m.in. jako żołnierz wojsk lądowych, marynarz, żołnierz desantu, czołgista czy rakietowiec.
autor zdjęć: 6 BD, kpt. Wioleta Kulikowska/16 DZ, 1PBL

komentarze