Egzamin z WF-u, rozmowa kwalifikacyjna, a dla niektórych także test z języka angielskiego – zakończyły się egzaminy wstępne dla chętnych na studia wojskowe. Tuż po nich ci, którym się powiodło, przeszli badania lekarskie i psychologiczne mające zdecydować o zdolności do służby. Wymarzony indeks wojskowego studenta wkrótce otrzyma 2089 kandydatów na żołnierzy.

Zainteresowanie wojskowymi studiami z roku na rok jest coraz większe. Między innymi dlatego Ministerstwo Obrony Narodowej sukcesywnie zwiększa limity miejsc dla młodych ludzi, którzy chcą zostać podchorążymi. W nadchodzącym roku akademickim wojskową edukację będzie mogło rozpocząć aż 2089 osób.

Jakie są zasady naboru?

Rozpoczęta 1 marca rekrutacja na studia właśnie się zakończyła. Odbywała się na nowych, wprowadzonych ustawą o obronie ojczyzny, zasadach. Najpierw osoba zainteresowana studiami wojskowymi musiała założyć konto na Portalu Rekrutacyjnym Wojska Polskiego, a potem w wybranym wojskowym centrum rekrutacji złożyć wniosek o powołanie na czas kształcenia do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej (wcześniej rejestracja odbywała się na stronie wybranej akademii, a wniosek o powołanie do służby kandydackiej należało złożyć do danego rektora).

W dalszej kolejności, w przypadku trzech akademii: Wojsk Lądowych we Wrocławiu, Marynarki Wojennej w Gdyni oraz Technicznej w Warszawie, zarejestrowani kandydaci zdawali egzaminy wstępne. To m.in. test z wychowania fizycznego, rozmowa kwalifikacyjna oraz test językowy dla osób, które nie zdawały go na maturze. Dopiero ci, którym się powiodło, mogli przejść do kolejnego etapu: badań lekarskich i psychologicznych.

Nieco inaczej sytuacja wyglądała w LAW. Tu chętni, głównie kandydaci na pilotów, w pierwszej kolejności zaliczali badania lekarskie i psychologiczne oraz szkolenie preselekcyjne. Dopiero po pozytywnym przejściu tych etapów mogli przystąpić do lipcowych egzaminów wstępnych. – W systemie zarejestrowało się 1127 kandydatów, a największym zainteresowaniem cieszył się kierunek lotnictwa i kosmonautyki, szczególnie specjalności lotne – mówi por. Marcin Helak, rzecznik prasowy LAW-u. Ostatecznie indeks tej uczelni otrzyma w październiku 300 osób. Będą studiować na czterech kierunkach: logistyce (40 miejsc), inżynierii bezpieczeństwa (35), nawigacji (81) oraz lotnictwie i kosmonautyce (144).

Czekając na rok akademicki

175 osób rozpocznie z kolei studia w Akademii Marynarki Wojennej. – W tym roku mieliśmy 514 chętnych, ale na egzaminy stawiło się 410 kandydatów. Powodami rezygnacji były przyczyny osobiste, sprawy zdrowotne oraz niezdane matury – mówi kmdr por. rez. dr Radosław Maślak, rzecznik prasowy AMW. Jak dodaje, najwięcej, bo aż 192 osób zgłosiło się na logistykę, gdzie uczelnia zaoferowała 20 miejsc, dużą popularnością cieszyła się też nawigacja, gdzie o jedno z 55 miejsc walczyło 165 chętnych. Na pozostałe cztery kierunki również nie brakowało chętnych. 84 osób złożyło dokumenty na kierunek systemy informatyczne w bezpieczeństwie (40 miejsc), 32 na mechatronikę (25 miejsc), 18 na mechanikę i budowę maszyn (15 miejsc), a 20 na informatykę (20 miejsc). – Kandydaci zostali skierowani na badania lekarskie do Wojskowej Komisji Morsko-Lekarskiej w Oliwie. Niestety, u ponad 40% młodzieży stwierdzono niezdolność do zawodowej służby wojskowej. Finalnie jednak limit został wypełniony i studia na I roku rozpocznie 175 kandydatów na żołnierzy – dodaje rzecznik AMW.

Na studia we wrocławskiej AWL aplikowało w sumie 1816 osób. Uczelnia zaoferowała 596 miejsc na czterech kierunkach: informatyce (15 miejsc), inżynierii bezpieczeństwa (75), logistyce (31) oraz dowodzeniu (455). – 200 miejsc przygotowaliśmy też na kierunku lekarskim Kolegium Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Tu chętnych było aż 663 – mówi kpt. Roksana Borowska, rzeczniczka prasowa AWL-u.

Rekordowa liczba miejsc – aż 1018 na 13 kierunkach – czekała w tym roku na chętnych na studia w Wojskowej Akademii Technicznej. – Zarejestrowało się niemal 3300 osób, a 1585 zostało dopuszczonych do rekrutacji – mówi Ewa Jankiewicz, rzeczniczka prasowa WAT-u. Największym zainteresowaniem cieszyły się m.in.: logistyka (434 chętnych, limit: 122 miejsc), geodezja i kartografia (174 wnioski, limit: 63 miejsca) oraz kryptologia i cyberbezpieczeństwo (188 wniosków, limit: 88 miejsc). Bardzo duże zainteresowanie było też na logistyce ekonomicznej, gdzie o jedno z 12 miejsc walczyło ponad pięć osób, oraz inżynierii bezpieczeństwa, gdzie na jedno miejsce przypadło niemal trzech kandydatów (limit 30 miejsc).

Miejsca dla cywili

Przypomnijmy, że wciąż można ubiegać się o indeks na cywilnych studiach w jednej z wojskowych akademii. W AMW np. podstawowa rekrutacja zakończyła się 20 lipca, a wśród najpopularniejszych kierunków znalazły się m.in.: informatyka, bezpieczeństwo wewnętrzne oraz automatyka i robotyka. Teraz uczelnia ogłosiła nabór uzupełniający. Na złożenie dokumentów w systemie elektronicznym AMW jest czas do 31 sierpnia. Lista przyjętych zostanie ogłoszona 5 września.

W WAT na cywilne stacjonarne i niestacjonarne studia I stopnia oraz jednolite studia magisterskie, na 26 kierunkach, zarejestrowało się 9743 kandydatów, a zakwalifikowało 3242 (limit to 2570 miejsc). Największym zainteresowaniem cieszyły się: kryptologia i cyberbezpieczeństwo, informatyka, inżynieria kosmiczna i satelitarna oraz budownictwo, lotnictwo i kosmonautyka. Na wybrane kierunki studiów cywilnych stacjonarnych i niestacjonarnych prowadzona jest rekrutacja uzupełniająca (do wyczerpania limitu miejsc), która potrwa nie dłużej niż do 20 września. Do 7 września z kolei trwa rekrutacja na studia cywilne II stopnia.

W LAW-ie II tura rekrutacji na studia cywilne potrwa do 17 września.

Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi ustawą o obronie ojczyzny, nowo przyjęci podchorążowie we wszystkich czterech akademiach będą w trakcie całego pierwszego roku odbywać dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Ich uposażenie wyniesie tyle, ile pensja szeregowego zawodowego (obecnie to 4960 zł brutto, ale osoby do 26. roku życia nie płacą podatku). Na co najmniej trzy miesiące przed zakończeniem I roku podchorąży będzie zobowiązany do złożenia wniosku do rektora uczelni o przyjęcie do służby zawodowej, a potem nastąpi podpisanie umowy zawierającej zapis o zwrocie kosztów utrzymania i nauki w przypadku rezygnacji ze studiów. Od II roku podchorążowie będą już pełnić zawodową służbę wojskową. W zależności od stopnia wojskowego i roku kształcenia będą też rosły ich wynagrodzenia.