Kompleks magazynowy w Powidzu ma ponad 60 tys. m2 i pomieści nawet kilka tysięcy sztuk ciężkiego wojskowego sprzętu, na przykład czołgów czy wozów bojowych. Dzięki tej inwestycji amerykańcy żołnierze stacjonujący w Polsce, w razie zagrożenia otrzymają sprzęt w zaledwie kilka dni. Jego transport z USA zająłby nawet ponad miesiąc.
Kompleks długoterminowego magazynowania i napraw sprzętu (ang. Long Term Equipment Storage and Maintenance Complex – LTESM-C) został dziś otwarty w 33 Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu. To największy pojedynczy projekt infrastrukturalny finansowany przez NATO i USA w ostatnich 30 latach. W magazynach będzie składowany sprzęt wojskowy amerykańskiej armii. Tego typu kompleksy znajdują się już w kilku miejscach zachodniej Europy, m.in. w Niemczech. – Składowanie w nim sprzętu wojskowego znacząco skróci czas reakcji sił USA. Reakcji wzmacniającej bezpieczeństwo Polski – mówił dziś w Powidzu wicepremier Mariusz Błaszczak.
Kompleks tworzą magazyny o łącznej pojemności ponad 60 tys. m2, które pomieszczą kilka tysięcy sztuk ciężkiego sprzętu wojskowego, takiego jak czołgi, bojowe wozy piechoty, zestawy artyleryjskie czy pojazdy logistyczne. W przyszłości magazyny te wejdą w skład powstającego również w Powidzu amunicyjnego kompleksu magazynowego MSA (Munition Storage Area), w którym będą składowane środki bojowe amerykańskiej armii.
Film: MON
Dzięki magazynom sprzętowym w razie zagrożenia siły sojusznicze zostaną w pełni wyposażone w sprzęt w zaledwie kilka dni. Gdyby nie baza w Powidzu, ten czas mógłby się wydłużyć nawet do półtora miesiąca. Mariusz Błaszczak zaznaczał, że wpłynie to znacząco na bezpieczeństwo Polski. – Wybudowanie tej bazy jest ważnym elementem odstraszającym agresora i pokazującym solidarność w ramach NATO – podkreślał dziś wicepremier. W magazynach będą się znajdować m.in. czołgi Abrams. – W taki sprzęt jest wyposażane także Wojsko Polskie. To zasada, której przestrzegamy. Wybieramy najlepszy sprzęt, który został sprawdzony w boju. Jest to sprzęt amerykański, dlatego że chcemy budować interoperacyjność z siłami USA – mówił Mariusz Błaszczak.
W uroczystości otwarcia kompleksu wziął również udział Marek Brzeziński, ambasador USA w Polsce, który zaznaczył, że dzisiejsza uroczystość jest kolejnym etapem rozbudowy stałej obecności wojsk USA na terytorium Polski. – Garnizon dopełnia pierwszą stałą obecność wojsk amerykańskich w Polsce – powiedział Brzeziński. Wspomniał również, że to ważny krok w rozwijaniu współpracy między USA a Polską. – Nasze wspólne wysiłki napełniają treścią porozumienie o wzmocnionej współpracy obronnej, wzmacniając NATO, Polskę i USA oraz zdolności obronne tych krajów – mówił ambasador. Otwarcie magazynów nazwał momentem historycznym. – Pamiętajmy, że ten obiekt jest największa inwestycją infrastrukturalną NATO od 30 lat. To jest prawdziwy przełom, to moment historyczny. To sygnał, że Polska jest bezpieczna i zabezpieczona – podkreślał Brzeziński.
autor zdjęć: Maciej Nędzyński/ CO MON
komentarze