Informacja jest narzędziem, lecz także bronią, dlatego umiejętność wykorzystywania jej staje się niezbędna we współczesnym świecie, także w obszarze bezpieczeństwa – zgodzili się uczestnicy konferencji „Niepodległość informacji”. Debatę specjalistów od komunikacji społecznej i dziennikarzy zorganizowało Akademickie Centrum Komunikacji Strategicznej.
„Niepodległość informacji” – to tytuł konferencji naukowej, którą zorganizowano w piątek w Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie. Spotkali się na niej specjaliści od komunikacji społecznej oraz dziennikarze, by porozmawiać o znaczeniu strategii komunikacyjnej w nowoczesnym państwie, roli mediów i służb prasowych w komunikacji oraz wykorzystaniu informacji w wojnie hybrydowej.
Debatę otworzył minister obrony Mariusz Błaszczak. Podkreślił znaczenie dnia, w którym się ona odbyła. 17 września to znamienna data w historii Polski – tego dnia w 1939 roku Związek Radziecki napadł na Polskę. W ten sposób realizował, z III Rzeszą, zbrodniczy plan podziału Europy Środkowo-Wschodniej. – Mieliśmy później do czynienia z wielką falą dezinformacji, zakłamywania rzeczywistości – podkreślił szef MON-u.
Także wydarzenia ostatnich tygodni uwidoczniły, zdaniem ministra obrony, znaczenie posiadania przez państwo i jego instytucje narzędzi skutecznej komunikacji. Mariusz Błaszczak przypomniał, że Wojsko Polskie, oprócz wspierania Straży Granicznej w jej zadaniach na wschodniej granicy, prowadzi także akcję informacyjną w ramach operacji „Silne wsparcie”. Na terenie objętym stanem wyjątkowym odbywają się spotkania z lokalnymi władzami i mieszkańcami, uruchomiona została infolinia i rozdawany jest specjalny numer „Polski Zbrojnej”. Te działania wojska mają na celu dotarcie z wiarygodną i uspokajającą informacją do wszystkich tych, którzy są obiektem hybrydowego ataku ze strony białoruskiego reżimu.
– Bez komunikacji, jak bez wody, nie ma życia. Często powtarzam, że w działalności publicznej, jeśli coś robimy, ale o tym nie mówimy, to tak jakbyśmy tego nie robili – mówiła Agnieszka Glapiak, dyrektor Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej i p.o. dyrektora ACKS, w trakcie pierwszego panelu dyskusyjnego pt. „Strategia w komunikacji – wymiana doświadczeń instytucji”. Glapiak podkreślała, że kluczem do sukcesu jest posługiwanie się szybką, rzetelną, atrakcyjną, zrozumiałą i spójną informacją. – Tylko wówczas komunikacja będzie skuteczna, bo będzie prowadzona z szacunkiem dla odbiorcy i wzbudzi zaufanie do nadawcy – zaznaczyła szefowa Centrum Operacyjnego MON.
Swoimi doświadczeniami z budowania strategii komunikacyjnej wojsk obrony terytorialnej podzielił się ich dowódca gen. dyw. Wiesław Kukuła. Podkreślił znaczenie wymiany know how między wojskową częścią tej formacji, która do WOT-u trafiła z innych rodzajów sił zbrojnych, a ochotnikami, którzy wstępowali w szeregi terytorialsów prosto z cywila. Różne kariery, różne doświadczenia życiowe, różny kod kulturowy pozwolił wojskom obrony terytorialnej osiągnąć właściwy balans i wypracować skuteczne metody komunikacji. – Bohaterem naszej komunikacji uczyniliśmy naszego żołnierza i obywatela, którego mamy wspierać i bronić – zaznaczył gen. Kukuła.
Film: Paweł Sobkowicz / ZbrojnaTV
Dowódca WOT-u zwrócił też uwagę na ryzyko zachłyśnięcia się nowoczesnymi technologiami w komunikacji. Mimo edukacji i szybkich zmian społecznych w Polsce nadal istnieje ryzyko wykluczenia cyfrowego. Dlatego instytucje publiczne w pogoni za nowinkami i szybkością przekazu nie mogą zaniedbać klasycznych kanałów komunikacji, takich jak prasa, radio, plakat czy ulotka. Niekiedy problemy komunikacyjne wynikają z prozaicznych powodów. – Na odprawie po jednej z naszych kampanii jeden z podwładnych zasugerował, żeby na ulotkach stosować większy druk, bo ludzie, którzy te ulotki dostawali, nie mogli ich przeczytać bez okularów – mówił generał.
Wątek komunikacji społecznej jako narzędzia wykorzystywanego przez wojsko przewijał się w wypowiedziach kilku panelistów. – Za dziesięć–piętnaście lat żaden dowódca wojskowy nie będzie w stanie działać skutecznie bez doskonałej znajomości zasad prowadzenia działań na froncie informacyjnym – zaznaczył Jānis Sārts, dyrektor Centrum Eksperckiego Komunikacji Strategicznej NATO w Rydze. – Komunikacja jest częścią przywództwa. Nie ma dobrego dowódcy bez sprawnej komunikacji. Jest ona nierozłączna z działaniami operacyjnymi, bo im silniejsza będzie relacja wojsko–obywatele, tym silniejsze będą siły zbrojne – wtórował mu gen. Kukuła.
– Mamy do czynienia z tak ogromną ilością informacji, że musimy być pokorni, jeśli chodzi o przekonanie, że możemy całkowicie zwalczyć dezinformację – przestrzegała Kateryna Kruk, kierownik ds. polityki publicznej Facebooka. To, co można i co powinno się zrobić, to uczynić ją mniej opłacalną. Środkiem do tego jest przede wszystkim edukacja. – Jeżeli nie będziemy w stanie wytłumaczyć ludziom, na czym polega myślenie krytyczne i jak rozpoznać zmanipulowaną informację, to zawsze będą oni podatni na dezinformację – dodała.
Podczas ostatniego panelu dyskusyjnego wskazano problemy wynikające z działań hybrydowych z międzynarodowej perspektywy. Polska nie jest ani pierwszym, ani jedynym krajem, który stał się celem kampanii dezinformacyjnych. Nie musimy, a wręcz – jak się zgodzili uczestnicy dyskusji – nie możemy, być osamotnieni w walce ze skutkami dezinformacji. Ta przekracza bowiem możliwości pojedynczego państwa. – Musimy być lepiej przygotowani do wojny informacyjnej, bo ci, którzy atakują nas informacją, są do tego przygotowani doskonale – zaznaczyła dr Martyna Bildziukiewicz, szefowa EEAS East StratCom Task Force. Dlatego zarówno NATO, jak i Unia Europejska powołały specjalne zespoły do identyfikacji zagrożeń i opracowania skutecznych metod przeciwdziałania. Ogromne znaczenie mają więc współpraca międzynarodowa i wymiana doświadczeń. – Tylko dzięki temu unikniemy ryzyka poróżnienia nas wewnątrz Unii czy NATO i będziemy mogli działań wspólnie, by osiągać wspólne cele – stwierdził Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Organizatorem konferencji „Niepodległość informacji” było Akademickie Centrum Komunikacji Strategicznej, think tank działający przy Akademii Sztuki Wojennej. Jego głównym zadaniem jest usprawnienie systemu komunikacji społecznej i strategicznej w Wojsku Polskim oraz wypracowanie narzędzi niezbędnych resortowi obrony narodowej i siłom zbrojnym do walki na froncie walki informacyjnej. W trakcie piątkowej konferencji AKCS i Centrum Eksperckie Komunikacji Strategicznej NATO w Rydze podpisały porozumienie o certyfikacji kursów prowadzonych na ASzWoj zgodnie z wytycznymi Sojuszu.
autor zdjęć: Leszek Chemperek / CO MON
komentarze