Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. W związku ze zwiększoną liczbą migrantów, którzy usiłują ją nielegalnie przekroczyć, do pomocy Straży Granicznej zostali skierowani żołnierze. Najtrudniejsza sytuacja jest w Usnarzu Górnym. Mariusz Błaszczak zapowiedział, że wojskowi, którzy pełnią służbę w rejonie tej miejscowości, otrzymają nagrody.
„Zdecydowałem o przyznaniu nagród dla żołnierzy, którzy strzegą granic w okolicach miejscowości Usnarz Górny na Podlasiu. Dziękuję za Waszą służbę oraz za to, że zachowujecie profesjonalizm w każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji”, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Wojskowi zostali skierowani do działań na wschodniej granicy państwa z powodu zwiększonej liczby migrantów usiłujących nielegalnie dostać się do Polski. Między 1 a 18 sierpnia Straż Graniczna odnotowała ponad 2 tys. takich prób, z tego 1300 udaremniła, a 750 osób zostało zatrzymanych i osadzonych w ośrodkach dla uchodźców. Obecnie najtrudniejsza sytuacja jest w rejonie miejscowości Usnarz Górny, gdzie utknęła grupa kilkudziesięciu osób. Kilkanaście dni temu próbę nielegalnego przekroczenia granicy udaremniła im Straż Graniczna. Migranci koczują obecnie na terenie Białorusi, ale nie mogą cofnąć się w głąb tego kraju – uniemożliwiają im to tamtejsze służby.
W Kuźnicy Białostockiej, na największym przejściu granicznym z Białorusią, przebywał dziś premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu powtórzył, że to Białoruś odpowiada za kryzys na granicy oraz zwiększoną liczbę migrantów usiłujących przedostać się na terytorium Polski. Przypomniał, że za zabezpieczenie granic odpowiada Straż Graniczna, ale jej działania wspiera Wojsko Polskie. – Wykonujecie podstawowy obowiązek ochrony polskich granic – zwrócił się do żołnierzy i funkcjonariuszy.
Premier poinformował także, że wkrótce rozpocznie się budowa ogrodzenia wzdłuż granicy z Białorusią. W pierwszej kolejności zabezpieczenie powstanie na lądowym odcinku granicy (ok. 180 km), który jest „stosunkowo najłatwiejszy do nielegalnego przejścia, a trudniejszy do nadzorowania”. Zabezpieczony zostanie również odcinek wzdłuż rzeki Bug. – Wyposażamy także wojsko i Straż Graniczą w dodatkowe, nowoczesne środki techniczne i elektrotechniczne – zaznaczył.
Jednocześnie szef rządu poinformował, że ściągnęliśmy do tej pory kilkuset Afgańczyków. – To są przyjaciele Polski, ludzie, którzy Polsce pomagali – zapewnił.
Wojsko pomaga Straży Granicznej także w rozbudowie infrastruktury przeznaczonej dla migrantów. Na terenie poligonu w Wędrzynie powstaje kolejny ośrodek dla osób ubiegających się o status uchodźcy. Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło, iż wojsko przekazało na ten cel jeden ze znajdujących się na tym terenie budynków. Za przygotowanie obiektu odpowiada Straż Graniczna.
Ze zwiększoną liczbą prób nielegalnego przekroczenia granicy zmagają się także kraje bałtyckie. Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii we wspólnym oświadczeniu poinformowali, że nie mają one związku z kryzysem migracyjnym, ale są „politycznie zaaranżowaną operacją hybrydową reżimu Aleksandra Łukaszenki, mającą na celu odwrócenie uwagi od coraz częstszych przypadków łamania praw człowieka i praw obywatelskich przez ten reżim”. Jednocześnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zadeklarowało gotowość do udzielenia pomocy humanitarnej migrantom, którzy przebywają na terenie Białorusi. Pierwszy transport m.in. namiotów, koców i łóżek polowych już wyruszył z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Nie wiadomo jednak, czy władze Białorusi zgodzą się przyjąć takie wsparcie.
Wczoraj Mariusz Błaszczak poinformował, że wojsko zwiększy swoje zaangażowanie w uszczelnianie polsko-białoruskiej granicy. Do jej ochrony zostaną skierowani kolejni żołnierze – ich liczba z obecnych 900 zwiększy się do 2 tys.
autor zdjęć: st. szer. Wojciech Król/ CO MON
komentarze