moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Mapa z głębin morza

Kpt. mar. Karolina Zwolak z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni jako jedyna Polka została laureatką prestiżowego konkursu „Shell Ocean Discovery XPRIZE”. Wspólnie z ekspertami z kilkunastu krajów świata stworzyła szczegółową mapę fragmentu dna morskiego na głębokości czterech kilometrów.

„Shell Ocean Discovery XPRIZE” to jeden z kilkunastu międzynarodowych konkursów, który organizuje Fundacja „XPRIZE” z siedzibą w USA. Do rywalizacji stanęło 25 drużyn. Składały się z ekspertów badających morza i oceany. Patronowały im specjalistyczne firmy, a także instytucje z różnych stron świata. Kpt. mar. Karolina Zwolak była członkiem międzynarodowej drużyny, którą tworzyli absolwenci podyplomowych studiów hydrograficznych na Uniwersytecie New Hampshire. Łącznie reprezentowali 15 państw. Zespół nosił nazwę GEBCO-NF-ALUMNI, był wspierany przez japońską fundację Nippon Foundation i jako jedyny zespół w historii „XPRIZE”, zarządzany był przez kobiety.

Zadaniem uczestników konkursu było stworzenie jak najdokładniejszej mapy morskiego dna na dużych głębokościach. – Przygotowanie takiej mapy zwykle nie stanowi problemu. Prawdziwym wyzwaniem jest jednak osiągnięcie odpowiedniej rozdzielczości i krótki czas na realizację zadania – tłumaczy kpt. mar. Zwolak, na co dzień wykładowca Instytutu Nawigacji i Hydrografii Morskiej Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.

„Shell Ocean Discovery” rozpoczął się trzy lata temu. Do finału dotarło pięć zespołów, wśród nich GEBCO. – Ostatni etap konkursu odbył się na południe od Grecji, w rejonie Rowu Helleńskiego – mówi kpt. mar. Zwolak. – Do przebadania otrzymaliśmy obszar o powierzchni 500 kilometrów kwadratowych, gdzie głębokość sięga czterech tysięcy metrów. W ciągu doby musieliśmy przeprowadzić pomiar przynajmniej połowy tego obszaru i przygotować mapę o odpowiednio dużej rozdzielczości – dodaje. W ujęciu horyzontalnym wynosiła ona pięć na pięć metrów, zaś w wertykalnym metr. Oznacza to, że na mapie musiały być dobrze widoczne obiekty o takich właśnie wymiarach. – Aby przeprowadzić takie badanie, musieliśmy dysponować odpowiednim sprzętem. Pod wodę zszedł pojazd Hugin wyposażony w echosondę wielowiązkową oraz sonar interferometryczny, który pozwala nie tylko zobrazować dno, ale też dostarcza informacji o głębokości w badanych miejscach – zaznacza kpt. mar. Zwolak.

Bazą dla podwodnego pojazdu była skonstruowana specjalnie na potrzeby konkursu bezzałogowa platforma o nazwie „Sea-Kit”. – O tym, jak duże są jej możliwości niech świadczy fakt, że niedawno jednostka wykonała pierwsze w historii samodzielne przejście z Wielkiej Brytanii do Belgii. Dwukrotnie przecięła bez żadnej kolizji jeden z najbardziej zatłoczonych akwenów na świecie – wspomina wykładowca AMW.

Informacje zgromadzone przez aparaturę Hugina trafiły do zespołu przetwarzania danych, którym kierowała właśnie kpt. mar. Zwolak. Efektem pracy zespołu była dokładna mapa i pierwsze miejsce w konkursie. Wyniki zostały ogłoszone pod koniec maja podczas gali w Monako. Wśród wyróżnionych znaleźli się też hydrografowie z Japonii oraz Wielkiej Brytanii. Suma nagród w konkursie wyniosła siedem milionów dolarów. Naukowcy z GEBCO otrzymali cztery. – Kwota ta zgodnie z wcześniejszą umową została przekazana Nippon Fundation – informuje kpt. mar. Zwolak. – My mamy ogromną satysfakcję, że dołożyliśmy drobną cegiełkę do ogromnego przedsięwzięcia, jakim jest badanie dna światowych mórz i oceanów – dodaje.

Na co dzień taką pracę wykonują biura hydrograficzne poszczególnych państw. Koncentrują się one jednak na płytkich wodach szlaków żeglugowych, wykrywając i oznaczając wraki, skały czy mielizny, które mogłyby stanowić przeszkodę dla statków. – Mapy dna nie obejmują ponad 80 procent światowych mórz i oceanów – przyznawała podczas gali w Monako, dr Jyotika Virmani, dyrektor wykonawczy programu „Ocean Discovery XPRIZE”. Wypełnienie tej luki byłoby cenne z punktu widzenia nauki, ale też gospodarki. – Chcemy, aby dzięki nowoczesnym technologiom odkrywane były nieznane gatunki, złoża zasobów naturalnych, abyśmy zyskali wiedzę na temat geologii i bezpiecznych metod eksploracji głębin morskich. Byśmy potrafili rzucić nowe światło na to, co było ukryte od zarania dziejów – mówiła dr Virmani.

Szczegółowa wiedza o ukształtowaniu morskiego dna może pomóc na przykład w minimalizowaniu skutków tsunami. – Badania nad ułożeniem płyt tektonicznych i aktywnością sejsmiczną w niektórych regionach świata, mają pozwolić na nieco wcześniejsze wykrycie śmiercionośnej fali – tłumaczy kpt. mar. Zwolak. Szczególnie interesuje to Japończyków, których kraj leży na styku płyt tektonicznych i jest przez to bardziej narażony na trzęsienia ziemi.

Fundacja Nippon wspólnie z GEBCO zaangażowały się w projekt „Seabed 2030”, który ma ułatwić przebadanie dna wszechoceanu do 2030 roku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: mat. organizatora

dodaj komentarz

komentarze


Mundury w linii... produkcyjnej
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Na straży wschodniej flanki NATO
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Przygotowania czas zacząć
25 lat w NATO – serwis specjalny
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Strażacy ruszają do akcji
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Wojna w świętym mieście, epilog
Front przy biurku
Szarża „Dragona”
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Charge of Dragon
Ramię w ramię z aliantami
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Sandhurst: końcowe odliczanie
Optyka dla żołnierzy
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Głos z katyńskich mogił
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
SOR w Legionowie
Odstraszanie i obrona
Kadisz za bohaterów
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Wojna w świętym mieście, część druga
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Rakiety dla Jastrzębi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Ocalały z transportu do Katynia
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Szpej na miarę potrzeb
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Zachować właściwą kolejność działań
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Sprawa katyńska à la española
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Barwy walki
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
V Korpus z nowym dowódcą
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Zmiany w dodatkach stażowych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
NATO on Northern Track
Prawda o zbrodni katyńskiej
NATO na północnym szlaku
Święto stołecznego garnizonu
Zbrodnia made in ZSRS
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Kolejne FlyEle dla wojska

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO