Grupa oficerów Wielonarodowej Brygady udała się na Ukrainę, by szkolić sztabowców na temat podejmowania decyzji zgodnie ze standardami NATO. – Tworzenie platformy szkoleniowej między NATO a siłami zbrojnymi Ukrainy było od początku istnienia Brygady jednym z jej głównych celów – podkreśla gen. bryg. Zenon Brzuszko, dowódca LITPOLUKRBRIG.
W szkoleniu z Military Decision Making Process (MDMP), czyli poświęconemu planowaniu działań oraz podejmowaniu decyzji, biorą udział sztabowcy z 1 Batalionu Desantowo-Szturmowego. Zajęcia są prowadzone we Lwowie w 80 Samodzielnej Brygadzie Desantowo-Szturmowej, z której pochodzi afiliowany do LITPOLUKRBRIG pododdział. – Jest to nasza pierwsza misja po certyfikacji Brygady w grudniu 2016 roku. Choć aktualnie szkolimy pododdział do nas afiliowany, kurs jest otwarty dla wszystkich jednostek wojsk lądowych oraz desantowo-szturmowych Ukrainy – zaznacza gen. bryg. Zenon Brzuszko, dowódca LITPOLUKRBRIG im. Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego. Z kolei jego zastępca płk Volodymyr Yudanov dodaje: – Brygada najpierw sama musiała dogłębnie poznać MDMP i nauczyć się planować według założeń tego procesu. Dopiero potem mogliśmy przystąpić do nauczania innych. Ukraiński oficer jest dowódcą grupy szkoleniowej, która wyruszyła do Lwowa na początku marca.
Czterotygodniowe szkolenie prowadzi siedmiu ukraińskich, pięciu polskich i trzech litewskich oficerów. Zostało ono podzielone na część teoretyczną i praktyczną. Głównym celem pierwszej części szkolenia było zapoznanie ukraińskich oficerów ze strukturą sztabów opartych na sekcjach. – Podstawą ukraińskiego systemu jest wciąż wiodąca rola dowódcy, który dysponuje kilkoma zastępami. Rola sztabu w procesie planowania jest bardzo ograniczona. To rozwiązanie podobne do funkcjonującego w Polsce do początku lat dziewięćdziesiątych – przyznaje ppłk Dariusz Czekaj, zastępca szefa sztabu ds. operacyjnych LITPOLUKRBRIG. Oficer zaznacza, że w procesie MDMP sztab jest organem typowo doradczym, wskazującym dowódcy różne opcje działania, co wcale nie umniejsza pozycji przełożonego. – Zmienia się nie tyle rola dowódcy, ile sposób myślenia. W przypadku natowskiego rozwiązania sztab w zdecydowanie większym stopniu wspiera dowódcę w procesie podejmowania decyzji. Wciąż jednak ostateczna decyzja i odpowiedzialność spoczywają właśnie na nim – przekonuje ppłk Czekaj.
Po zapoznaniu ukraińskich sztabowców z podziałem sztabu na sekcje oraz rolą każdego żołnierza instruktorzy przeszli do zajęć praktycznych. Podczas nich uczą, jak wykorzystywać amerykański system planowania działań na szczeblu batalionu. – Tłumaczymy, jak wykorzystać narzędzia tego systemu, oraz uczymy posługiwania się językiem angielskim podczas wykonywania wszelkich czynności, aby osiągnąć kompatybilność we współdziałaniu z innymi jednostkami w środowisku międzynarodowym – mówi oficer LITPOLUKRBRIG. W praktyce dowódca batalionu otrzymuje zadanie i wspólnie ze sztabem musi zrealizować pod okiem instruktorów czynności związane z procesem MDMP, który to proces obejmuje siedem kroków. Ukraińscy oficerowie oceniają możliwości własnych wojsk i przeciwnika oraz konstruują i analizują warianty działania. Następnie muszą wybrać najskuteczniejszy z nich i zarekomendować go przełożonemu. Ten z kolei decyduje o wyborze odpowiedniego sposobu wykonania zadania i na tej podstawie formułuje swój zamiar. – Dzięki tym zajęciom możemy jeszcze lepiej poznać natowskie procedury, które jako jednostka afiliowana do Wielonarodowej Brygady ćwiczymy od kilku lat. To ważne, bo obecnie siły zbrojne Ukrainy przechodzą na planowanie zgodne ze standardami Sojuszu – przyznaje ppłk Oleh Balas, dowódca 1 Batalionu Desantowo-Szturmowego 80 Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej.
Proces MDMP wymaga nie tylko zmiany mentalności dowódcy, lecz także opanowania praktycznych umiejętności. – Im więcej ćwiczeń, tym planowanie jest krótsze. Dlatego na część praktyczną składają się aż trzy treningi sztabowe – wyjaśnia ppłk Czekaj. W pierwszym, najdłuższym, oficerowie LITPOLUKRBRIG sami prezentują sposób planowania działań w ramach MDMP. Później ich rolę przejmą sztabowcy z batalionu, którzy będą działali pod okiem instruktorów z Wielonarodowej Brygady. W ostatniej fazie warsztatów Ukraińcy sami wykonają postawione zadanie. – Na potrzeby szkolenia przyjęliśmy scenariusz, z którego wynika, że jeden z krajów zostaje zaatakowany przez inne państwo. Żołnierze ukraińskiego batalionu będą musieli podjąć odpowiednie decyzje, by zaplanować operację obrony wyznaczonego terytorium i odeprzeć przeciwnika – zapowiada kpt. Maciej Płonka, p.o. szef sekcji inżynieryjnej i jednocześnie jeden z instruktorów.
Prowadzone obecnie szkolenie jest pierwszym z cyklu. Oficerowie LITPOLUKRBRIG są gotowi do rozpoczęcia kolejnego szkolenia po podjęciu stosownych decyzji przez stronę ukraińską.
– Jednym z głównych celów Brygady, od początku jej istnienia, było tworzenie platformy szkoleniowej między Sojuszem Północnoatlantyckim a siłami zbrojnymi Ukrainy. Cały czas pozostajemy więc w gotowości do takiego działania i wspierania procesów szkolenia dowództw i sztabów nie tylko Ukrainy, lecz także pozostałych dwóch naszych państw – podkreśla gen. bryg. Zenon Brzuszko, dowódca LITPOLUKRBRIG.
autor zdjęć: kpt. Oleksandr Gain
komentarze