moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

PGZ: dokończymy budowę „Ślązaka”

Polska Grupa Zbrojeniowa dokończy budowę ORP „Ślązak” w Stoczni Marynarki Wojennej. – Nie spodziewamy się znaczących przesunięć w harmonogramie prac – zapewniają przedstawiciele koncernu. PGZ został nowym właścicielem gdyńskiej stoczni i najpewniej w lutym przejmie również okręt.

1 stycznia Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni już formalnie stała się częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej. To efekt finalizowanej przez kilka miesięcy transakcji. Pod koniec 2016 roku gdyńskie przedsiębiorstwo, które od dłuższego czasu znajdowało się w stanie upadłości, zostało wystawione na sprzedaż. Do wyścigu stanął tylko jeden podmiot – powołana przez PGZ spółka pod nazwą Stocznia Wojenna. Zaoferowała niemal 225 mln zł. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zezwolił na koncentrację kapitału, a teraz stała się ona faktem. – SMW będzie używała nazwy Stocznia Wojenna – informuje Robert Papliński, rzecznik Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Tymczasem z masy upadłościowej, którą przejął nowy właściciel został wyłączony patrolowiec ORP „Ślązak”. Decyzja spowodowana była zawirowaniami wokół projektu. Jego początki sięgają 2001 roku. Wówczas to ruszył program „Gawron”, w rezultacie którego polska marynarka miała dostać siedem nowoczesnych korwet. Ostatecznie udało się rozpocząć budowę zaledwie jednej, a i tak wkrótce doszło do poważnych opóźnień. W końcu realizacja przedsięwzięcia stanęła pod znakiem zapytania. Rząd Donalda Tuska zdecydował się na jego kontynuację, jednak planowana korweta miała się stać okrętem patrolowym. ORP „Ślązak” został zwodowany w lipcu 2015 roku. Potem jednak pojawiły się kolejne problemy i przesunięcia w harmonogramie.

Dziś właścicielem „Ślązaka” jest syndyk Stoczni Marynarki Wojennej. Ale PGZ deklaruje: zamierzamy przejąć okręt i dokończyć jego budowę. – Przedstawiciele naszej domeny morskiej wraz z przedstawicielami stoczni odpowiedzialnymi za projekt prowadzą negocjacje z panią syndyk. Uzgadniamy formę prawną oraz datę przekazania „Ślązaka”. Wstępnie powinno to nastąpić w połowie lutego – informuje Papliński. Jednocześnie PGZ prowadzi audyt. – Chcemy określić rzeczywisty stan, w jakim znajduje się okręt oraz zakres prac nad poszczególnymi jego segmentami – zaznacza Papliński.

Tymczasem stoczniowcy nie próżnują. – Jesteśmy właśnie na etapie prób portowych (z ang. HAT), które rozpoczęły się jeszcze w lipcu ubiegłego roku – wyjaśnia Aleksander Gierkowski z Biura Budowy Okrętu. Wiążą się one z przeprowadzeniem wstępnych testów wszystkich systemów jednostki, przy udziale producentów. Do tej pory fachowcy sprawdzili między innymi układ napędowy, systemy prądotwórcze, czy systemy sterowania i kontroli siłownią. – Próby HAT powinny zakończyć się w połowie lutego – zapowiada Gierkowski. Potem rozpoczną się przygotowania do prób morskich, które potrwają kolejnych kilka miesięcy. Przedstawiciele PGZ zapewniają, że przejęcie okrętu nie powinno wywołać dodatkowych komplikacji. – Na jednostce pracować będzie ta sama ekipa. Nie spodziewamy się znaczącego przesunięcia w harmonogramie prac – zapewnia Papliński. Jak zapowiada resort obrony, istnieje szansa, że patrolowiec wejdzie do służby jeszcze w tym roku.

ORP „Ślązak” dołączy do 3 Flotylli Okrętów w Gdyni. Zadaniem okrętu będzie zwalczanie celów powietrznych i nawodnych, ochrona morskich szlaków komunikacyjnych, a także podejść do portów. Pomoże w tym bogate uzbrojenie i wyposażenie, między innymi system dowodzenia wraz z konsolami firmy Thales, armata morska OTO Melara kalibru 76 mm, dwie armaty Marlin-WS kalibru 30 mm, cztery wyrzutnie pocisków rakietowych GROM i wielkokalibrowe karabiny maszynowe 12,7 mm, czy system kierowania ogniem. „Ślązak” ma 95 m długości i 13 m szerokości, wyporność 1800 t. Będzie rozwijał prędkość ok. 30 w., jego maksymalny zasięg to 4,5 tys. mil morskich, zaś autonomiczność, czyli zdolność operowania na morzu bez konieczności zawijania do portu, by uzupełnić zapasy została obliczona na 30 dni.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marian Kluczyński

dodaj komentarz

komentarze

~sympatyk
1519295040
Kiedy ORP,,Ślązak ''wejdzie do służby w końcu ,gdyż przy takiej ,,szybkości'' budowy okrętów w kraju jest nie właściwa i zbyt wolna . To nie najlepiej świadczy o stoczni,która powinna się lepiej sprawować. Porównując budowę tej jednej jednostki do innych krajów NATO to my jesteśmy bardzo daleko w tyle co jest NIEZADAWALAJĄCA społeczeństwo . Dosyć tej opieszałości gdyż MY potrzebujemy wymianę wielu jednostek bojowych na nowe. To jest ważne byśmy się nie musieli wstydzić przed sojusznikami,zwłaszcza ,że najgorzej wygląda sprawa z OP. Czas byśmy wymienili w obecnym czasie chociaż dwie jednostki ,ale nie małe tylko te większe mające większe znaczenie w jednostkach bojowych i ich faktycznej wartości bojowej.
47-B1-11-51
~JSM
1516492380
Powalający okręt. Dobrze mówili że to najdroższa na świecie motorówka.
F1-BE-12-1D
~boss
1516038780
za mnie przez 15 lat na rakietowych bylo 3 komadirow majorow na 10 lajb a jak odchodzilem to 4 cumy okrety na 11 komandorow p. por
8E-BA-64-DC
~ja
1515940980
Uzbrojenie okrętu i jego prędkość "powala"
80-AB-16-01

Jack-S, czyli eksportowy Pirat
 
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Szczyt NATO, czyli siła w Sojuszu
Patrioty i F-16 dla Ukrainy. Trwa szczyt NATO
Za zdrowie utracone na służbie
Niepokonana reprezentacja Czarnej Dywizji
Konsultacje polsko-niemieckie w Warszawie
Szpital u „Troski”
Zdzisław Krasnodębski – bohater bitwy o Anglię
Roczny dyżur spadochroniarzy
Mark Rutte pokieruje NATO
Olimp gotowy na igrzyska!
Pancerny sznyt
Prezydent Zełenski w Warszawie
Wojskowa odprawa przed szczytem Sojuszu
Oficerskie gwiazdki dla absolwentów WAT-u
Wodne szkolenie wielkopolskich terytorialsów
X ŚWIĘTO STRZELCA KONNEGO.
Pancerniacy trenują cywilów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Spadochroniarze na warcie w UE
Rusza operacja „Bezpieczne Podlasie”
Jak usprawnić działania służb na granicy
Powstanie polsko-koreańskie konsorcjum
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u
Szczyt NATO: wzmacniamy wschodnią flankę
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Spotkanie z żołnierzami przed szczytem NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Unowocześnione Rosomaki dla wojska
Krzyżacka klęska na polach grunwaldzkich
Wsparcie MON-u dla studentów
Walka – tak, ale tylko polityczna
RBN przed szczytem NATO
Polsko-litewskie konsultacje
Szkolenie do walk w mieście
Specjalsi zakończyli dyżur w SON-ie
Ostatnia niedziela…
Serwis bliżej domu
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
Spędź wakacje z wojskiem!
Oczy na Kijów
Katastrofa M-346. Nie żyje pilot Bielika
Sukces lekkoatletów CWZS-u w Paryżu
Biało-czerwona nad Wilnem
Śmierć przyszła po wojnie
Trzy miecze, czyli międzynarodowy sprawdzian
Szkolenie na miarę czasów
Lato pod wodą
Naukowcy z MIIWŚ szukają szczątków westerplatczyków
Czujemy się tu jak w rodzinie
Szczyt NATO w Waszyngtonie: Ukraina o krok bliżej Sojuszu
By żołnierze mogli służyć bezpiecznie
Strzelnice dla specjalsów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO