Od 29 do 30 maja żołnierze 10 Batalionu Zmechanizowanego Dragonów z 10 Brygady Kawalerii Pancernej realizowali załadunek na transport kolejowy. Przedsięwzięcie to jest związane z wyjazdem na ćwiczenie „Noble Jump' 17”, które odbędzie się w czerwcu na terenie Rumunii.
Pierwszego dnia na podstawione wagony kolejowe wjeżdżał sprzęt kołowy, w tym pojazdy ciężarowo-terenowe, osobowo-terenowe oraz pojazdy specjalnego przeznaczenia. Komendant transportu i wyznaczone osoby funkcyjne czuwali nad prawidłowym przebiegiem załadunku, zwracając uwagę na przestrzeganie warunków bezpieczeństwa. Mocowanie pojazdów na wagonach przy pomocy specjalistycznych łańcuchów oraz pasów żołnierze batalionu zmechanizowanego realizowali już niejednokrotnie podczas szkoleń oraz zajęć programowych. Byli więc przygotowani do tego ważnego przedsięwzięcia.
Kolejny dzień to załadunek podstawowego sprzętu będącego w wyposażeniu piechoty w pancernej brygadzie. Około godziny jedenastej na rampę kolejową na Pstrążu podjechały bojowe wozy piechoty BWP-1. Czynności wykonywane podczas wjazdu na podstawione wagony kolejowe zarówno przez kierowców, jak i osoby wprowadzające, wymagały ogromnej precyzji i wzajemnego zaufania. Po niecałych trzech godzinach wszystkie pojazdy gąsienicowe stały odpowiednio zabezpieczone na wagonach i gotowe do wyjazdu.
Dowódca batalionu zmechanizowanego podpułkownik Wojciech Strzelecki na pytanie, czy odczuwa stres przed wyjazdem swoich żołnierzy na tak ważne ćwiczenie, odpowiedział: - Wyjazd na ćwiczenie do Rumunii jest to nowe doświadczenie dla mnie, dla podległych mi dowódców różnych szczebli oraz dla wszystkich żołnierzy batalionu. Myślę, że tremy nie ma. Jesteśmy na tyle przygotowani, że mogę być pewny swoich żołnierzy, ich wiedzy i umiejętności. Wiem, że postawione zadania wykonają najlepiej jak potrafią. Przeszliśmy cały cykl szkolenia od drużyny, po batalion. Nie powiem, że nie było problemów, ale za każdym razem wspólnie radziliśmy sobie ze wszystkimi przeciwnościami, jakie stawały na naszej drodze. Wzajemna pomoc, wsparcie i zaangażowanie żołnierzy podczas szkolenia dało jasny obraz tego, że są oni dobrze przygotowani do wykonywania zadań w Rumunii podczas ćwiczenia, które rozpocznie się już niebawem. Sprawdziłem swoich żołnierzy, sprawdziłem swoje pododdziały podczas certyfikacji i uważam, ze jesteśmy naprawdę dobrze przygotowani.
Tekst: kpt. Katarzyna Sawicka
autor zdjęć: kpt. Katarzyna Sawicka
komentarze