moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Saperzy pomagają szukać szczątków żołnierzy wyklętych

Na dawnym lotnisku wojskowym na Opolszczyźnie specjaliści z IPN znaleźli szczątki potajemnie pochowanych żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Są to partyzanci z oddziału kapitana Henryka Flamego „Bartka”, zamordowani przez UB we wrześniu 1946 roku. W pracach poszukiwawczych uczestniczą archeologowie oraz żołnierze 1 Pułku Saperów w Brzegu.


Prace na terenie dawnego lotniska wojskowego Luftwaffe w Starym Grodkowie na Opolszczyźnie trwają od dwóch tygodni. W ostatnich dniach znaleziono szczątki pierwszych czterech żołnierzy, pozostałości spalonego poniemieckiego baraku, orzełki w koronie, ryngrafy z Matką Boską oraz fragmenty oprzyrządowania wojskowego.

– Potwierdziliśmy miejsce wymordowania i potajemnego pochówku jednej z grup żołnierzy z oddziału Narodowych Sił Zbrojnych kapitana Henryka Flamego „Bartka” – mówi dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, naczelnik Samodzielnego Wydziału Poszukiwań Instytutu Pamięci Narodowej, który kieruje pracami na Opolszczyźnie. Historyk jest pełnomocnikiem prezesa IPN ds. poszukiwań nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego 1944–1956 i kieruje także ekshumacjami m.in. na kwaterze „Ł” Cmentarza Powązkowskiego Wojskowego w Warszawie.

Śmiertelna prowokacja UB

W Grodkowie badacze IPN, naukowcy z Muzeum Archeologicznego we Wrocławiu oraz pomagający im saperzy z 1 Pułku Saperów w Brzegu – w sumie ponad 30 osób – szukają szczątków partyzantów wymordowanych przez Urząd Bezpieczeństwa we wrześniu 1946 roku.

Żołnierze ci należeli do największego zgrupowania niepodległościowego na Śląsku Opolskim, liczącego ponad 300 członków. Dowodził nimi kpt. Flame, przedwojenny pilot. Latem 1946 roku do oddziału przeniknął agent UB. Podając się za przedstawiciela dowództwa NSZ, zorganizował fikcyjny przerzut żołnierzy do Europy Zachodniej. Zostali aresztowani przez UB. Jesienią grupa prawie 200 partyzantów została wywieziona na teren dzisiejszego województwa opolskiego i zamordowana.


Historycy IPN wytypowali trzy miejsca, w których – ich zdaniem – należy szukać szczątków żołnierzy „Bartka”. Według zeznań nieżyjącego już funkcjonariusza UB Jana Fryderyka Zielińskiego, część z nich zakwaterowano w budynku na terenie posiadłości ziemskiej w pobliżu Łambinowic, niedaleko Nysy. Zabito ich strzałem w tył głowy i zakopano w przygotowanym dole.

Kolejna grupa została umieszczona w poniemieckim baraku na lotnisku w pobliżu Starego Grodkowa. Podano im alkohol ze środkiem usypiającym, barak zaminowano i nad ranem wysadzono w powietrze. W podobny sposób w starej owczarni koło miejscowości Barut pod Strzelcami Opolskimi, na tzw. polanie śmierci, wymordowano trzecią grupę partyzantów. Sam kpt. Flame uniknął wywiezienia i ujawnił się w marcu 1947 roku. Dziewięć miesięcy później został zabity w restauracji strzałem w plecy przez milicjanta Rudolfa Dadaka.

Saperskie wsparcie

Badacze IPN już w poprzednich latach bezskutecznie szukali szczątków pomordowanych partyzantów m.in. w Grodkowie i na „polanie śmierci”. W tym ostatnim miejscu znaleziono m.in. ryngrafy, fragmenty zapalników do min przeciwczołgowych, medaliki, guziki z orłem w koronie i elementy oprzyrządowania wojskowego.

– Znaleźliśmy też kilkanaście fragmentów kości, przez co potwierdziliśmy, że jest to miejsce wymordowania polskich żołnierzy – tłumaczy prof. Szwagrzyk. Jak dodaje, nie udało się jednak zlokalizować ani jednej czaszki czy kości długich. – To oznacza, że funkcjonariusze UB przenieśli pomordowanych w inne miejsce – stwierdza historyk.

W pracach w Grodkowie badaczom i archeologom pomaga 17 żołnierzy z tzw. grupy OED (Explosive Ordnance Disposal), w tym 15 saperów i dwóch ratowników medycznych. Dowodzi nimi por. Tomasz Łagowski. – Ich zadaniem jest szukanie, za pomocą wykrywaczy metalu, w miejscach wytypowanych przez IPN, śladów pobytu partyzantów i przedmiotów z nimi związanych – wyjaśnia kpt. Jacek Obierzyński, rzecznik 1 Pułku Saperów w Brzegu.

Jak opowiada oficer, najpierw ciężki sprzęt zdejmuje górną warstwę ziemi, potem teren metr po metrze przeszukują żołnierze. – Jeśli coś znajdą, wtedy do akcji wkraczają archeologowie – dodaje kapitan.


Pułk wspiera też poszukiwania od strony saperskiej. Już dwukrotnie podczas prac natrafiono na pojedyncze niewybuchy i niewypały, które wymagały interwencji patrolu rozminowania. – Nie dalibyśmy rady prowadzić prac bez pomocy żołnierzy, nie tylko bez ich umiejętności, ale też osobistego zaangażowania – podkreśla prof. Szwagrzyk.

Jak dodaje historyk, prace w Grodkowie będą trwały do skutku. – Szukamy szczątków 40–50 osób i nie zaprzestaniemy prac, zanim wszystkich nie odnajdziemy – deklaruje pełnomocnik IPN.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: IPN

dodaj komentarz

komentarze


Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wytropić zagrożenie
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Pod skrzydłami Kormoranów
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
NATO na północnym szlaku
Kadisz za bohaterów
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
25 lat w NATO – serwis specjalny
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Ramię w ramię z aliantami
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Zachować właściwą kolejność działań
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Gunner, nie runner
Kolejne FlyEye dla wojska
Sprawa katyńska à la española
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wojna w świętym mieście, część druga
Charge of Dragon
Rekordziści z WAT
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
NATO on Northern Track
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
SOR w Legionowie
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Przygotowania czas zacząć
Wojna w świętym mieście, epilog
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Na straży wschodniej flanki NATO
Front przy biurku
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Święto stołecznego garnizonu
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Zmiany w dodatkach stażowych
Wojna na detale
Strażacy ruszają do akcji
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Szpej na miarę potrzeb
W Italii, za wolność waszą i naszą
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO