Złoty medal i trzy brązowe wywalczyli reprezentanci Polski na 55. Mistrzostwach Świata w Pięcioboju Nowoczesnym. Tytuł mistrzowski zdobyła kobieca drużyna w składzie: st. szer. Oktawia Nowacka, Anna Maliszewska i Aleksandra Skarzyńska. Na trzecim stopniu podium stanęła drużyna męska oraz obie polskie sztafety. Mistrzostwa odbyły się w Berlinie.
Czempionat w Niemczech rozpoczął się bardzo obiecująco dla biało-czerwonych. W sztafecie mężczyzn trzecią lokatę zajęli szer. rez. Szymon Staśkiewicz z Zielonogórskiego Klubu Sportowego Drzonków i szer. Jarosław Świderski z Wojskowego Zespołu Sportowego z Zegrza. Natomiast brąz w sztafecie kobiet wywalczyły st. szer. Oktawia Nowacka z WZS Zegrze i Aleksandra Skarzyńska z Uczniowskiego Klubu Sportowego G-8 Bielany Warszawa.
Pierwszy taki tytuł od 7 lat
Dwa kolejne medale reprezentanci Polski zapewnili sobie w rywalizacji indywidualnej. Nowacka, Skarzyńska i Maliszewska (UKS Żoliborz Warszawa) jako jedyne w stawce 17 drużyn pełnym składem zakwalifikowały się do finałowej rozgrywki. Tym samym już przed finałem zawodów Polacy mieli pierwszy od siedmiu lat tytułu mistrzowski dla naszego pentatlonu.
Jeszcze przed kwalifikacjami ppłk rez. Jerzy Świnoga, były szef zegrzyńskiego WZS, prognozował, że wszystkie Polki zgłoszone do startu drużynowego awansują do finału. – Stać je na zakwalifikowanie do czołowej „36”. Mam nadzieję, że dwie z nich ukończą rywalizację w czołowej „dziesiątce”, a jedna stanie na podium – mówił oficer pracujący obecnie w Polskim Związku Szermierczym.
St. szer. Oktawia Nowacka wywalczyła z koleżankami pierwszy od siedmiu lat złoty medal dla polskiego pięcioboju nowoczesnego.
Z kwalifikacją do finału pułkownik się nie pomylił, jednak zbyt optymistycznie prognozował występy indywidualne pięcioboistek. Polki nie odegrały tu bowiem znaczącej roli. Żadnej z nich nie udało się stanąć na podium i wywalczyć przepustki na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Maliszewska była 20., Skarzyńska 23., a Nowacka 28.
Brąz drużyny męskiej
Kwalifikacje były również pomyślne dla polskich pięcioboistów. W stawce 18 drużyn tylko trzy zakwalifikowały do finału po trzech zawodników zgłoszonych do rywalizacji drużynowej. Udało się to Koreańczykom z Południa, Rosjanom i Polakom. W walce o medal drużynowy biało-czerwonych reprezentowali: szer. Jarosław Świderski, Sebastian Stasiak i szer. Michał Gralewski.
Najlepiej z Polaków zaprezentował się ten trzeci – Sebastian Stasiak, który był 11. Świderski finiszował na 18. pozycji, a Gralewski na 20. Z kolei szer. rez. Szymon Staśkiewicz został sklasyfikowany na 30. miejscu. W klasyfikacji drużynowej złoto zdobyli Koreańczycy, srebro Rosjanie, a brąz Polacy.
Przed rokiem na czempionacie w Warszawie biało-czerwoni wywalczyli jedynie brązowy medal. Zdobył go mikst w składzie: st. szer. Oktawia Nowacka – Szymon Staśkiewicz. W Berlinie w ostatniej konkurencji mistrzostw para Nowacka – Staśkiewicz zajęła szóstą lokatę. Zwyciężyli Czesi – Natalia Dianova i Jan Kuf. Srebro zdobyła para rosyjska, a brąz amerykańska.
W klasyfikacji medalowej berlińskich mistrzostw triumfowali gospodarze, którzy zdobyli dwa złote krążki i srebrny. Drugie miejsce zajęli Chińczycy – wywalczyli złoto i srebro. Na trzeciej pozycji – ze złotem i trzema brązami – uplasowali się Polacy. Medale w Berlinie zdobywali jeszcze Ukraińcy (1 złoty – 0 srebrnych – 1 brązowy), Koreańczycy Południowi (1 – 0 – 0), Czesi (1 – 0 – 0) i Rosjanie (0 – 4 – 0).
autor zdjęć: Archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze