Lato to znakomity czas na najlepszą i najskuteczniejszą promocję armii. Właśnie w wakacje organizowane są festyny, święta jednostek czy pokazy sprzętu wojskowego i sprawności żołnierzy. Takie imprezy nie tylko przybliżają społeczeństwu wiedzę o wojsku, ale także budują pozytywny obraz armii – pisze Bożena Sławiak (PO) z sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Przejście na zawodowstwo sprawiło, że w szeregi mundurowych dostają się najlepsi oraz ci, dla których służba w wojsku to spełnienie marzeń i sposób na życie. Ale odejście od poboru przyczyniło się do osłabienia więzi ze społeczeństwem. Jednocześnie zmniejszyła się świadomość, czym na co dzień zajmują się żołnierze czy tego jak bardzo profesjonalizacja zmieniła polską armię.
Dlatego cieszę się, że w ostatnim czasie wojsko zaczęło coraz aktywniej uczestniczyć w życiu publicznym poprzez organizowanie dni otwartych w garnizonach, świąt jednostek czy festynów. Można wówczas zaprezentować sprzęt wojskowy i poziom wyszkolenia żołnierzy. Prowadzone są także kampanie zachęcające do wstąpienia do NSR.
Ten pozytywny przekaz trafia do wszystkich grup społecznych, gdyż na imprezy z udziałem żołnierzy przychodzą wszyscy: zafascynowani militariami i ci, którzy o wojsku jeszcze niewiele wiedzą, panie i panowie, starsi i ci najmłodsi. Zresztą dla tych ostatnich okazja, by usiąść za sterami wojskowego samolotu czy dotknąć Rosomaka niejednokrotnie staje się początkiem marzeń o wyborze kariery wojskowego.
komentarze