moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pacjent umrze za kilka minut

Ubył mu już litr krwi. Jeśli nie zatamujesz krwotoku, za trzy minuty się wykrwawi – powiedział instruktor do pochylonego nad krwawiącym manekinem kursanta. Rzut oka na zegarek: – Masz coraz mniej czasu. W Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce zakończył się kurs pierwszej pomocy „Ratownik”.


Żołnierze i pracownicy na dwutygodniowym kursie w Ustce uczą się między innymi, jak pomóc osobie, która doznała otwartego złamania, udaru mózgu, została porażona prądem lub się topiła.

Choć ubranego w mundur manekina trudno pomylić z człowiekiem, gdy pojawia się krew i trzeba błyskawicznie udzielić pierwszej pomocy, żaden z uczestników kursu kwalifikowanej pierwszej pomocy nie myśli o tym, że ratuję lalkę.

– Emocje są ogromne, szczególnie gdy instruktor informuje o tym, ile czasu zostało do końca, czyli śmierci ratowanego przez ciebie człowieka. Nikt nie myśli wtedy, że przecież to fantom, tylko stara się zdążyć i zatamować na czas krwawienie – mówi Maciej Słomski, jeden z uczestników kursu.

Od 2008 roku, kiedy to CSMW jako pierwszy ośrodek szkolenia rodzajów sił zbrojnych uzyskał państwowe uprawnienia do przeprowadzania takich kursów i nadawania tytułów ratownika, przeszkolono prawie tysiąc żołnierzy i pracowników wojska.

Komandor podporucznik Wojciech Stępień, który kieruje medycznym szkoleniem, mówi, że choć tematyka kursu jest narzucona ustawowo, to za zgodą wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego Centrum rozszerzyło plan nauczania o elementy ratownictwa wodnego. – Mamy czternaście dodatkowych godzin nauczania na ratownictwo wodne. W tym czasie prowadzimy między innymi zajęcia na basenie oraz na morzu – wyjaśnia Stępień.

Kurs nie jest łatwy. Aby go ukończyć, trzeba nie tylko mieć wiedzę teoretyczną i praktyczną o tym, jak udzielać pomocy przy poparzeniach, złamaniach, utonięciach itd. Uczestnicy muszą się też wykazać sumiennością. Wystarczy jedna nieusprawiedliwiona nieobecność na zajęciach, a o końcowym egzaminie można zapomnieć.

– Grupa, która teraz zdaje egzamin, na początku liczyła osiemnaście osób. Trzy osoby nie zostały dopuszczone do końcowych egzaminów, bo opuściły zajęcia. Nie skreślamy ich definitywnie. Za trzy miesiące mogą powtórzyć kurs. Jeśli wtedy znów zawiodą, drzwi do Centrum zostaną dla nich zamknięte na zawsze – podkreśla kmdr Stępień.

Twarda ręka przynosi jednak efekt na egzaminach. Centrum szczyci się tym, że kurs zalicza za pierwszym podejściem 99 procent słuchaczy. Tak też było w ostatni piątek. Egzamin zdawało 15 żołnierzy. Zdali wszyscy.

Na mocy ustawy o ratownictwie medycznym tytuł ratownika poświadcza posiadanie najwyższego stopnia wyszkolenia w udzielaniu pierwszej pomocy. Certyfikat jest ważny przez pięć lat.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: CSMW w Ustce

dodaj komentarz

komentarze


Podniebny Pegaz
 
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Double Eagle – podwodny tropiciel
Polskie F-16 w służbie NATO
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Powstaje armia dronów
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Więcej polskiego trotylu dla USA
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Rodzina na wagę złota
Pracowity dyżur Typhoonów
Viva Polaki! Viva liberatori!
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Razem w walce ze skażeniami
Składy wysokiego ryzyka
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Poznać rakietowego Homara
Zatopiony problem
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
„Pułaski” na Atlantyku
Pilecki ucieka z Auschwitz
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Kolejowy sabotaż udaremniony
Medycyna na morzu
Trzy dekady DGW
Wielka lekcja
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Wyrok za tragiczny wypadek
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Ełku wykuwają charaktery
Święto ludzi z pasją
Sport kształtuje mentalność
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
Podniebne wsparcie sojuszników
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Strażnik nieba
Zwycięstwo mordercy
Pierwsza misja Gripenów
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Rex Bolizlavus
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Więcej na mieszkanie za granicą
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Baltic Sea Under Control
Debiut polskiego AW149

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO