Uczyli ich strzelać, prowadzić terenowe pojazdy czy organizować magazyny z bronią. W bazie Koulikoro zakończył się pierwszy kurs, który prowadzili żołnierze z polskiego kontyngentu w Mali. Przez blisko trzy miesiące instruktorzy logistyki szkolili 70-osobową kompanię.
Film: PKW Mali. Realizacja: Bogusław Politowski.
– W myśl zasady, że najpierw jest się żołnierzem, a dopiero później można stać się logistykiem, dwa tygodnie poświęcono na naukę podstaw wojskowego rzemiosła. Dopiero potem, przez kolejne cztery tygodnie afrykańscy żołnierze zdobywali wiedzę specjalistyczną – opowiada por. Radosław Chojna-Abarchan, rzecznik prasowy kontyngentu.
Ćwiczenia prowadziło 10 polskich instruktorów logistyków. Podczas szkolenia podstawowego Malijczycy uczyli się m.in. musztry, strzelania, ewakuacji rannych z pola walki, organizowania drogowych punktów kontrolnych, przeszukiwania i udzielania pierwszej pomocy. W czasie ćwiczeń zużyli około 5 tys. sztuk amunicji kalibru 7,62 mm do karabinków AK-47. – Dzięki Polakom lepiej poznałem zasady działania kałasznikowa i potrafię dobrze strzelać – mówi sierżant malijskiej armii Farka Alitu, podoficer z 20-letnim stażem.
Druga część kursu to szkolenie specjalistyczne. Kierowcy i żołnierze sekcji remontowej uczyli się prowadzić wojskowe pojazdy. W trudnym pustynnym terenie pokonali w sumie ponad 500 kilometrów. Musieli także poznać mechanikę wozów, by po zakończonej akcji sprawdzać ich stan techniczny.
Magazynierzy i osoby zajmujące kierownicze stanowiska w malijskiej jednostce uczyli się przepisów i zasad gospodarowania wojskowym sprzętem. Dowiedzieli się, jak zorganizować magazyn broni, amunicji czy zaopatrzenia w mundury i żywność. Polacy pokazali imm, jak prowadzić wojskową dokumentację.
– Logistyka to słaby punkt malijskiej armii. Z tego powodu mamy problemy z organizacją działań i przygotowaniem szkoleń. Dlatego praca żołnierzy polskiego kontyngentu jest bardzo ważna. Uczą Malijczyków rzeczy, które są dla nich zupełną nowością – mówi ppłk Laurent Vieillefosse z francuskiej armii, szef szkolenia bazy Koulikoro.
Poza logistykami w 20-osobowym polskim kontyngencie są m.in. saperzy z zespołu rozminowania EOD (Explosive Ordnance Disposal). Sprawdzają oni każde miejsce, w którym prowadzone jest szkolenie. Na terenie bazy oczyścili także z niewybuchów stary malijski magazyn amunicji i środków bojowych.
Na co dzień saperzy pełnią dyżury QRF (siły szybkiego reagowania). W razie potrzeby sprawdzają teren, na którym lądują śmigłowce pomocy medycznej. Podczas drugiej tury szkolenia, która rozpocznie się 25 czerwca, saperzy będą uczyć malijskich żołnierzy metod wykrywania i unieszkodliwiania min pułapek.
W skład 20-osobowego Polskiego Kontyngentu Wojskowego wchodzi także sekcja specjalistów od transportów lotniczych i przeładunków JTT (Joint Transit Team). Pełnią oni służbę na lotnisku w stolicy Mali – Bamako. Do tej pory przyjęli 16 samolotów cargo i 56 samolotów pasażerskich z żołnierzami różnych kontyngentów.
Wyszkoleni przez polskie wojsko malijscy żołnierze z Taktycznej Grupy Bojowej niebawem wyruszą na północ kraju, gdzie trwają walki z islamskimi ekstremistami.
autor zdjęć: PKW Mali
komentarze