moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W Zamościu już wiedzą, jak się chronić

Mieszkańcy, przedstawiciele szkół i samorządu, żołnierze – łącznie ponad 180 rodzin z Zamościa wzięło udział w spotkaniu inaugurującym pilotażowy program „Łączy nas bezpieczeństwo”, organizowany przez Fundację Polskiej Grupy Zbrojeniowej wraz z Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. Wojskowi szczegółowo wyjaśnili zebranym, jak postępować w sytuacji zagrożenia.

– Najpierw musimy uspokoić rodziców, żeby dali ciepło i bezpieczeństwo dziecku. Bo jeśli dziecko czuje się bezpiecznie, to rodzic również – podkreśliła w środę 19 listopada na spotkaniu w Zamościu Justyna Wawrzyńska-Bąk, prezes Fundacji Polskiej Grupy Zbrojeniowej. – Dlatego postawiliśmy na rodziny – wyjaśniła.

Na szkolenie w ramach pilotażowego programu „Łączy nas bezpieczeństwo” mógł przyjść każdy, niezależnie od wieku. Na dzieci czekały nawet kolorowanki. Byli pracownicy placówek oświatowych i przedstawiciele lokalnego samorządu. Zdecydowaną większość uczestników spotkania w klubie garnizonowym 3 Batalionu Zmechanizowanego stanowili jednak młodzi żołnierze i ich rodziny. – Fakt, że jest z nami tutaj wojsko, dodaje nam otuchy. I też oswajamy się z wojskiem – mówiła w rozmowie z dziennikarzami Wawrzyńska-Bąk.

REKLAMA

Uwaga, drony! Co robić?

Celem programu, jak zaznaczyła prezes Fundacji PGZ, jest przede wszystkim to, aby ludzie poczuli się bezpiecznie we własnych domach i wiedzieli, jak przygotować się na ewentualne zagrożenie. Pomysł na szkolenia edukacyjne, z żołnierzami i ekspertami z Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa, narodził się po wrześniowych incydentach z dronami, które zachwiały poczuciem bezpieczeństwa Polaków.

W nocy z 9 na 10 września polską przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Poderwano polskie i sojusznicze myśliwce. Gen. broni Maciej Klisz, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych, ujawnił niedawno w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że część bezzałogowców miała materiały wybuchowe. Większość wrogich dronów spadła na terenie województwa lubelskiego, z tego kilka w powiecie zamojskim i okolicach. Dlatego jeden z paneli programu „Łączy nas bezpieczeństwo”, przygotowanego wspólnie z żołnierzami Wojska Polskiego, dotyczy właśnie obecności bezzałogowców w powietrzu.

Chor. Wojciech Jeremek z 18 Brygady Zmotoryzowanej szczegółowo wyjaśnił, że w razie zagrożenia dronowego należy natychmiast schronić się w pomieszczeniach bez okien, z co najmniej dwiema ścianami nośnymi między sobą a ścianą zewnętrzną. Zamojska publiczność jednogłośnie jako najlepsze miejsce ukrycia w domu wskazała łazienkę.

– Wyjmujemy telefon i wzywamy pomoc. To może się wydawać śmieszne, ale bywa, że ludzie w sytuacji zagrożenia są tak sparaliżowani, że mając telefon, zapominają go użyć. Dlatego kolejną rzeczą jest, aby rozładować emocje i skupić się na tym, co się dzieje – podkreślił ze sceny chor. Jeremek. Zwrócił przy tym uwagę na istotną kwestię – w przypadku hipotetycznego zagrożenia w wieczór sylwestrowy, kiedy to wszyscy składają bliskim życzenia noworoczne, może wystąpić przeciążenie sieci telefonicznej, co poskutkuje brakiem możliwości wezwania pomocy. Wówczas trzeba ratować się starymi sposobami sygnalizowania, że jest się w niebezpieczeństwie, poprzez wywieszenie flagi czy elementu odzieży na zewnątrz w dobrze widocznym miejscu. Co istotne, należy też szybko ewakuować się z miejsca ukrycia z uwagi na ryzyko ponownego ataku.

– Przyszedłem, żeby dowiedzieć się, co zdaniem ekspertów powinno się spakować do plecaka ewakuacyjnego. Wiem już, że najważniejsze są dokumenty – nie tylko dowód osobisty, lecz także na przykład akt urodzenia. Spodobało mi się również, że został odtworzony dźwięk kilku nadlatujących po sobie Shahedów. Faktycznie, przypomina motorower – mówi jeden z mieszkańców Zamościa, uczestniczących w szkoleniu.

Jak się nie dać dezinformacji

Wrześniowym incydentom dronowym towarzyszyła skoordynowana akcja dezinformacyjna w sieci, szczególnie w mediach społecznościowych. Dlatego też kolejny panel szkoleniowy dotyczył rozpoznawania dezinformacji.

O tym, jak się chronić przed fake newsami i jakie konsekwencje dla rodziny może powodować powielanie niesprawdzonych informacji (silny stres u dzieci i osób starszych), opowiadał w Zamościu kpt. Jacek Piotrowski, rzecznik 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Aby ułatwić mieszkańcom przyswojenie wiedzy, sytuacje omawiane były na konkretnych przykładach z lokalnego środowiska, jak np. fałszywe doniesienia o planach zamknięcia miejskiego przedszkola. Uczestnicy warsztatów zobaczyli wygenerowany przez sztuczną inteligencję wpis na Facebooku, ostrzegający przed zbliżającą się ewakuacją Zamościa. „Tankujcie auta, wykupcie paliwo” – straszył fałszywy post, pod którym roiło się od komentarzy spanikowanych ludzi. Przywołane zostały też nagłówki doniesień prasowych, jakoby na terenie Zamościa rozbił się rosyjski dron.

Temat bezpieczeństwa w sieci szczególnie zainteresował młodych żołnierzy; dopytywali, jak mają się bronić przed szerzącą się dezinformacją. – Przede wszystkim nie epatujcie mundurem w sieci – zaapelował kpt. Piotrowski do zgromadzonych tłumnie wojskowych, by chronili swoją prywatność i unikali chwalenia się służbą w mediach społecznościowych. – Godność munduru jest najcenniejsza – podkreślił.

W programie znalazła się też nauka pierwszej pomocy. Część medyczną warsztatów poprowadził plut. Sławomir Drobek z 18 Brygady Zmotoryzowanej. Na koniec wszyscy uczestnicy otrzymali krótkie poradniki bezpieczeństwa z zestawem rekomendacji i kontaktów alarmowych, a każda rodzina apteczkę.

Organizatorzy postawili na mniejsze ośrodki. Kolejne spotkania zaplanowane zostały: 24 listopada w Poniatowej koło Opola Lubelskiego, 2 grudnia w Wólce Gościeradowskiej pod Kraśnikiem, 4 grudnia w Lublinie oraz 5 grudnia w Kraśniku. Honorowy patronat nad programem objął minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak zapowiedziała w Zamościu Justyna Wawrzyńska-Bąk, zapewne nie skończy się na pięciu spotkaniach na terenie województwa lubelskiego i program będzie kontynuowany. – Już wiemy, że jest zapotrzebowanie na całą Polskę – powiedziała prezes Fundacji PGZ.

Paulina Ciesielska

autor zdjęć: Paulina Ciesielska, Centrum Weterana

dodaj komentarz

komentarze


Sukces Polaka w biegu z marines
Dywersja na kolei. Są dowody
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Mity i manipulacje
Polski „Wiking” dla Danii
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Marynarze podjęli wyzwanie
Kapral Bartnik mistrzem świata
Razem na ratunek
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Is It Already War?
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Torpeda w celu
Dzień wart stu lat
„Road Runner” w Libanie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Militarne Schengen
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Gdy ucichnie artyleria
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
My, jedna armia
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Merops wdrażany natychmiast
Plan na WAM
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Dodatkowe zapory
Ogień z Leopardów na Łotwie
Mundurowi z benefitami
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Ułani szturmowali okopy
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
„Horyzont” przeciw dywersji
Wojskowy bus do szczęścia
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Dostawa Homarów-K
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nieznani sprawcy wysadzili tory
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Formoza – 50 lat morskich komandosów
„Zamek” pozostał bezpieczny
Studenci ewakuowali szpital
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Brytyjczycy na wschodniej straży
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO