Do Polski dotarł ostatni transport czołgów Abrams M1A1 – poinformował wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda. Kontrakt zawarty z USA zakładał dostawę 116 pojazdów. W kolejnych latach Wojsko Polskie otrzyma jeszcze 250 Abramsów w najnowszej wersji M1A2 SEPv3.
Abramsy uchodzą za najlepsze czołgi na świecie. Do służby w US Army weszły w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Potem były wielokrotnie modernizowane. Niebawem amerykańskie czołgi będą stanowiły główną siłę polskich wojsk pancernych.
W kraju już jest komplet Abramsów kupionych w styczniu 2023 roku. Kontrakt dotyczył zakupu 116 używanych czołgów w wersji M1A1, a także szeregu specjalistycznych pojazdów wsparcia. Ostatnia dostawa – 47 czołgów i 26 warsztatów na podwoziu HMMWV – właśnie dotarła do Polski, o czym poinformował w mediach społecznościowych wiceminister obrony Paweł Bejda. Sprzęt trafi do 1 Warszawskiej Brygady Pancernej.
Wszystkie partie czołgów transportowane były do Polski drogą morską. Potem trafiały do Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu, by przejść tak zwany deprocessing. Polscy fachowcy sprawdzają tam sprawność systemów szczególnie narażonych na uszkodzenia podczas podróży przez ocean. Samo przedsiębiorstwo zresztą konsekwentnie poszerza swoje kompetencje związane z obsługą Abramsów. W lutym tego roku w Poznaniu uruchomione zostało Regionalne Centrum Kompetencyjne, które ma się zajmować nie tylko wozami polskiej armii, lecz także czołgami rozlokowanych w Europie wojsk US Army.
Po zakończeniu dostaw 116 Abramsów kolej na czołgi, które wojsko kupiło jeszcze wcześniej, bo wiosną 2022 roku. Kontrakt zakłada pozyskanie 250 nowych Abramsów w wersji M1A2 SEPv3, a do tego 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules, 8 mostów towarzyszących M1074, zapasu części zamiennych czy mobilnych warsztatów naprawy uzbrojenia. Zawiera też pakiety szkoleniowy oraz logistyczny. Koszt całości to prawie 4,75 mld dolarów. Dostawy tej wersji czołgów mają ruszyć w najbliższych miesiącach. Powinny się zakończyć za około dwa lata.
Tymczasem z Abramsami już oswajają się polscy żołnierze. Od sierpnia 2022 roku kolejne grupy przechodzą specjalistyczne zajęcia w Akademii Abrams, działającej przy poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. Uczą się pod okiem instruktorów z USA, a ostatnio także pierwszych Polaków, którzy zdobyli uprawnienia w tym zakresie. Kurs OPNET (z ang. Operator New Equipment Training) przeznaczony jest do załóg, z kolei kurs FMNET (z ang. Field Maintenance New Equipment Training) dla członków obsługi technicznej. Do tej pory szkolenia ukończyło kilkuset żołnierzy.
Część Abramsów została przekazana żołnierzom. Pod koniec stycznia na poligonie w Nowej Dębie certyfikację według amerykańskich standardów pomyślnie przeszły plutony z 1 Warszawskiej Brygady Pancernej. Załogi musiały udowodnić, że są w stanie skutecznie operować w ramach amerykańskiej kompanii. Pokonywały zapory inżynieryjne, pola minowe, realizowały zadania ogniowe oraz procedury Call for Fire (wsparcie ogniowe walczących pododdziałów).
autor zdjęć: Źródło: Agencja Uzbrojenia, Paweł Bejda/ platforma X
komentarze