Minister Mariusz Błaszczak wziął w sobotę udział w przysiędze wojskowej żołnierzy 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Uroczystość odbyła się w Drezdenku w województwie lubuskim. Wierność ojczyźnie i wartościom wyznawanym przez Wojsko Polskie ślubowało tam 72 żołnierzy terytorialnej służby wojskowej. – Dziękuję za tę decyzję – mówił szef MON-u.
– Władza, która lekceważy zagrożenia i rozbraja państwo, naraża państwo na zagrożenie w postaci agresji. Władza, która wzmacnia siły zbrojne, która inwestuje w bezpieczeństwo, odstrasza agresora – powiedział minister Mariusz Błaszczak w Drezdenku na uroczystości złożenia przysięgi wojskowej przez żołnierzy 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Zapewniam państwa, że obecny rząd będzie konsekwentnie wzmacniał Wojsko Polskie, by skutecznie odstraszyć agresora. Doprowadziliśmy między innymi do tego, że powstały wojska obrony terytorialnej – dodał szef MON-u.
– Dzisiaj mamy już pod bronią ponad 186 tys. żołnierzy Wojska Polskiego, ale jesteśmy dopiero w połowie drogi – zaznaczył minister. Nawiązał do planu MON-u, który zakłada rozbudowę potencjału WP do poziomu 300 tys. żołnierzy w służbie. Środkiem do tego ma być z jednej strony tworzenie nowych jednostek wojskowych, tak jak np. 1 Dywizji Piechoty Legionów, a z drugiej uatrakcyjnienie służby w mundurze. Uchwalona w 2022 roku ustawa o obronie ojczyzny zreformowała system rekrutacji, zwiększyła wynagrodzenia dla żołnierzy oraz zapewniła stabilne źródło finansowania modernizacji Wojska Polskiego.
Minister w swoim wystąpieniu nawiązał do ważnej roli, jaką pełnią żołnierze WOT-u w czasie pokoju. – Fantastycznie sprawdzili się, niosąc pomoc mieszkańcom, którzy zostali dotknięci klęskami naturalnymi, niosąc pomoc w czasie pandemii Covid 19, ale także wspierając strażników granicznych i żołnierzy wojsk operacyjnych na granicy polsko-białoruskiej. To też jest ważna służba i dziękuję, że zdecydowaliście się wstąpić do wojsk obrony terytorialnej – zapewnił Mariusz Błaszczak.
Na uroczystości w Drezdenku minister Błaszczak nagrodził żołnierzy, którzy wyróżnili się w trakcie szkolenia podstawowego. – Pytałem ich, co robią w cywilu. Są wśród nich uczniowie, którzy są jeszcze w szkole średniej. To ambitni ludzie. Zapowiadają, że wstąpią na uczelnie wojskowe, że staną się oficerami. Bardzo ich wspieram, myślę, że to fantastyczna decyzja – mówił szef MON-u. – Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie zdecydowali, co będą robić w życiu dorosłym, do tego, by wstępowali do Wojska Polskiego. Naprawdę warto! Jeżeli tylko młodzi ludzie są ambitni i pracowici, bardzo wiele mogą osiągnąć służąc w polskiej armii, a Polska ma z tego tytułu wielką korzyść – dodał minister.
autor zdjęć: MON
komentarze