Przedstawiciele Wojskowego Instytutu Medycznego, którzy do niedawna pomagali chorym na COVID-19 w Polsce i we Włoszech, teraz dzielą się swoim doświadczeniem z wojskowymi medykami w USA. – Współpracowaliśmy już w Iraku i Afganistanie, teraz wspólnie walczymy z pandemią – mówi gen. bryg. Richard R. Neely z Gwardii Narodowej Illinois.
Misja polskich medyków w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się tydzień temu. Na mocy porozumienia prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa do USA poleciało dziewięcioro lekarzy, ratowników i pielęgniarek z Wojskowego Instytutu Medycznego. Wcześniej opiekowali się chorymi na COVID-19 w Polsce, część z nich wspierała też włoskich lekarzy w Lombardii.
Medycy WIM polecieli do Chicago. Współpraca z tamtejszymi lekarzami to efekt programu Partnerstwo Polskich Sił Zbrojnych z Gwardią Narodową stanu Illinois, który zainicjowano w 1993 roku. Dzięki porozumieniu Polacy odwiedzają teraz szpitale w Stanach, uczestniczą w spotkaniach ze sztabami kryzysowymi i ekspertami zajmującymi się walką z COVID-19. Dzielą się także swoimi doświadczeniami.
Polsko-amerykańska współpraca dotycząca leczenia chorych na Covid-19 była także tematem konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj w Pentagonie. Wzięli w niej udział gen. bryg. Richard R. Neely, dyrektor Departamentu Spraw Wojskowych Illinois, a także gen. bryg. Thomas Hatley, wicedyrektor ds. strategii, planów, polityki i spraw międzynarodowych Biura Gwardii Narodowej oraz kpt. dr Jacek Siewiera, który stoi na czele misji polskich medyków. Ze względów bezpieczeństwa, wojskowi rozmawiali z dziennikarzami podczas telekonferencji.
– Jesteśmy głęboko poruszeni niesamowitym wsparciem ze strony naszych przyjaciół z Polski, którzy przylecieli do Chicago, aby podzielić się swoim doświadczeniem i wiedzą w zakresie walki z COVID-19. A także pomóc w lokalnych szpitalach – mówił przedstawicielom mediów generał Neely. Przypomniał także, że nie jest to pierwsza współpraca polskich żołnierzy z Gwardią Narodową. Jak mówił, od 1993 roku wojskowi przeprowadzili ponad 400 wspólnych ćwiczeń, służyli razem także podczas misji w Iraku i Afganistanie. – Walczyliśmy ramię w ramię przez wiele lat, a teraz wspólnie walczymy z tą pandemią – dodał generał.
Współpracę Polaków i Amerykanów docenił także Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. „Wspaniale jest widzieć lekarzy wojskowych z Warszawy, którzy pomagają swoim kolegom w Chicago. Sojusznicy NATO wspólnie reagują na zagrożenia dotyczące COVID-19, dzieląc się swoją wiedzą i zasobami. W NATO żaden sojusznik nigdy nie zostanie pozostawiony sam sobie” – napisał na Twitterze szef Paktu Północnoatlantyckiego. O współpracy polskich żołnierzy i Gwardii Narodowej wypowiedziała się także Toni Preckwinkle, która stoi na czele Hrabstwa Cook w Illionis. „Jesteśmy wdzięczni, że wojskowi przylecieli do nas i dzielą się wiedzą dotyczącą walki z pandemią” – napisała w mediach społecznościowych.
Ale polsko-amerykańska współpraca trwa nie tylko za oceanem. Kilka dni temu żołnierze, którzy stacjonują w Bemowie Piskim odwiedzili terytoriasów prowadzących operację „Odporna wiosna”. – Amerykanie byli bardzo zainteresowani tym, jak w czasie epidemii wspieramy lokalną społeczność. Pokazaliśmy im między innymi naszą aplikację, która ułatwia współpracę z domami opieki społecznej. Opowiedzieliśmy o tym, jak wygląda sam proces dystrybucji żywności, a także jakie środki ochrony stosują terytorialsi, aby nie narazić się na zakażenie koronawirusem – mówi por. Łukasz Wilczewski, rzecznik prasowy 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Amerykanie zdecydowali się także towarzyszyć żołnierzom OT podczas rozwożenia paczek żywnościowych w Mońkach na Podlasiu. – Wspólnie dostarczyliśmy dary pod kilkanaście adresów w mieście, nieraz wzbudzając zdziwienie osób, które odwiedzaliśmy. Jedna pani bardzo się wzruszyła, bo na widok amerykańskiego munduru przypomniał jej się jej kuzyn, który mieszka w Stanach – dodaje oficer.
autor zdjęć: WIM
komentarze