W Wojskowych Zakładach Elektronicznych w Zielonce od 2022 roku wytwarzana będzie jedna z sekcji pocisków antyrakietowych PAC-3 MSE. Najprawdopodobniej również tam ich producent, koncern Lockheed Martin, utworzy laboratorium, w którym nasi inżynierowie będą pracowali nad kolejnymi generacjami rakiet – to efekty podpisanych dzisiaj pięciu umów offsetowych związanych z I fazą programu „Wisła”.
– Podpisanie przez Polską Grupę Zbrojeniową i Lockheed Martin umów offsetowych w ramach realizacji pierwszej fazy programu „Wisła” to olbrzymia szansa na rozwój dla polskiego przemysłu zbrojeniowego – powiedział minister Mariusz Błaszczak. Szef resortu obrony wziął dzisiaj udział w uroczystości podpisania pięciu tzw. umów kompensacyjnych. Na ich podstawie firmy z Polskiej Grupy Zbrojeniowej będą współpracować z amerykańskim koncernem Lockheed Martin.– W Polsce będą produkowane elementy rakiet PAC-3 MSE, produkowane i serwisowane wyrzutnie pocisków i powstanie laboratorium do badań nad pociskami rakietowymi – wyliczał minister obrony narodowej. Łączna wartość kontraktów to ponad 724 mln zł. To jednak nie koniec offsetu związanego z zakupem systemów antyrakietowych. Do 15 kwietnia przedłużone zostały negocjacje z firmą Raytheon, producentem Patriotów.
– Umowy podpisały dzisiaj spółki PGZ S.A., Wojskowe Zakłady Elektroniczne S.A., Wojskowe Zakłady Uzbrojenia S.A., Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 S.A., oddział w Dęblinie, a także Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 S.A. – wymieniał Witold Słowik, prezes zarządu PGZ. Szef koncernu dodał, że choć wszystkie kontrakty są powodem do zadowolenia, to dwa są dla narodowego holdingu szczególnie atrakcyjne. – Olbrzymim sukcesem negocjacji offsetowych jest to, że Amerykanie zdecydowali się podzielić technologiami rakietowymi i wyrazili zgodę, że część elementów do rakiety PAC-3 MSE będzie produkowanych w Polsce. Jest to cała sekcja rakiety związana z napędem – wyjaśnił.
Produkcją podzespołów rakiety PAC-3 MSE mają się zająć WZE z Zielonki. To jednak nie jedyna dobra wiadomość dla podwarszawskiej spółki. Choć drugi z podpisanych dziś kontraktów, dotyczący ulokowania w Polsce nowoczesnego laboratorium nie precyzuje gdzie ma ono powstać, prezes Słowik zdradził, że najbardziej prawdopodobną lokalizacją jest właśnie Zielonka. – Jednym z argumentów są oczywiście WZE, w których będą produkowane podzespoły PAC-3 MSE, ale to nie jedyny. Sąsiedztwo WITU jest równie istotne. Poza tym Zielonka wchodzi w skład aglomeracji warszawskiej, a na potrzeby laboratorium trzeba pozyskać wysokiej klasy specjalistów, fizyków, informatyków, matematyków – tłumaczy prezes PGZ.
Czym będzie się zajmować laboratorium? Będzie prowadzić badania nad nowymi generacjami pocisków rakietowych na potrzeby polskiej armii. – Mogą to być prace nad Feniksami (rakiety ziemia-ziemia do WR-40 Langusta – red.), nad udoskonaleniem Pioruna (rakieta przeciwlotnicza – red.) czy Pirata (nowy polski pocisk przeciwpancerny – red.) – wyliczał prezes Słowik.
Poza wspomnianymi dwoma kontraktami, umowy z Lockheedem podpisały dzisiaj także WZL nr 1 oddział w Dęblinie, WZU z Grudziądza oraz WZL nr 2 z Bydgoszczy. Dwie pierwsze przewidują, że obie spółki będą produkowały podzespoły do wyrzutni pocisków rakietowych M903 (czyli wyrzutni obsługujących pociski PAC-3 MSE). Ostatnia obejmuje natomiast rozbudowę w bydgoskiej spółce zaplecza serwisowego statków powietrznych.
Program „Wisła” zakłada zakup przez polską armię ośmiu baterii systemu antyrakietowego Patriot. W ramach pierwszej fazy wojsko kupiło 2 baterie wraz z systemami dowodzenia IBCS oraz ponad 200 pocisków PAC-3 MSE. Sprzęt ma trafić do Polski w 2022 roku. W ramach drugiej fazy planowany jest zakup kolejnych sześciu baterii wraz z nowymi radarami dookólnymi oraz pociskami niskokosztowymi.
autor zdjęć: Maciej Nędzyński / CO MON
komentarze