Nadszedł czas, aby utworzyć siły kosmiczne Stanów Zjednoczonych – zapowiedział Mike Pence, wiceprezydent USA. Szósty rodzaj wojsk ma powstać do 2020 roku, a jego utworzenie będzie kosztować 8 mld dolarów. Jednym z najważniejszych zadań żołnierzy ma być ochrona amerykańskich instalacji kosmicznych, między innymi sztucznych satelitów. A w przyszłości także baz, na przykład na Księżycu.
– Każda z poprzednich administracji zaniedbywała wzrastające zagrożenie bezpieczeństwa pojawiające się w kosmosie. Nasi przeciwnicy zmienili już przestrzeń kosmiczną w domenę wojenną. Stany Zjednoczone nie mogą zatem cofnąć się przed tym wyzwaniem – ogłosił tydzień temu Mike Pence, wiceprezydent USA. Deklaracja padła podczas spotkania w Pentagonie z przedstawicielami personelu Departamentu Obrony odpowiedzialnego za operacje kosmiczne.
Mike Pence zapowiedział, że amerykański rząd chce utworzyć szósty rodzaj wojsk, obok wojsk lądowych i powietrznych, marynarki wojennej, piechoty morskiej i straży przybrzeżnej. – Nadszedł czas, aby utworzyć siły kosmiczne Stanów Zjednoczonych – podkreślił Pence. Już w czerwcu sygnalizował to zamierzenie prezydent Donald Trump na posiedzeniu reaktywowanej Rady Przestrzeni Kosmicznej przy Białym Domu. Wiceprezydent podał więcej szczegółów: nowy rodzaj sił zbrojnych ma powstać do 2020 roku i będzie kosztować 8 mld dolarów.
Generał Paul Selva, zastępca przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów (najwyższego organu władzy wykonawczej w amerykańskich siłach zbrojnych), wyjaśniał mediom, że pod komendą nowych wojsk znajdzie się 18 tys. żołnierzy i cywilów, zajmujących się obecnie operacjami kosmicznymi w Departamencie Obrony oraz w US Air Force Space Command (Dowództwo Kosmiczne Sił Powietrznych), zlokalizowanym w bazie Peterson w Kolorado. Podlega mu obecnie 30 tys. wojskowych i cywilów.
Na potrzeby wojsk kosmicznych ma powstać również nowy departament w Pentagonie – jego robocza nazwa to Department of the Space Force, nowe dowództwo szczebla operacyjnego – US Space Command (właściwie będzie ono reaktywowane, bo taka instytucja istniała w latach 1985–2002), a także specjalna agencja rządowa zajmująca się opracowywaniem nowych konstrukcji i uzbrojenia – Space Development Agency.
Do najważniejszych zadań nowego rodzaju sił zbrojnych będzie należeć ochrona amerykańskich instalacji kosmicznych, czyli przede wszystkim różnego rodzaju sztucznych satelitów – nie tylko wojskowych, lecz również cywilnych. A w przyszłości, gdy na przykład na Księżycu czy Marsie powstaną amerykańskie bazy, ich zabezpieczeniem zajmą się właśnie siły kosmiczne. Za opracowanie taktyki walki w kosmosie, a także określenie niezbędnego sprzętu i uzbrojenia odpowiedzialne będzie US Space Command.
Eksperci podkreślają, że wojska kosmiczne będą pierwszym nowym rodzajem sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych po 1947 roku, kiedy to wydzielono lotnictwo z US Army.
autor zdjęć: Fotolia.com
komentarze