moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szkolenie w Thun zakończone

Działonowi oddali średnio po 200 strzałów, kierowcy przejechali kilkaset kilometrów, a ładowniczowie przerzucili ponad 30 ton amunicji. Tak w skrócie wyglądało zakończone właśnie szkolenie żołnierzy 34 BKPanc w centrum symulatorów w Mechanised Training Centre w Thun.

Szkolenie, które odbywało się w centrum symulatorów w Mechanised Training Centre w Thun, trwało od 20 czerwca do 22 lipca. W ciągu miesiąca w Szwajcarii przeszkoliły się cztery grupy żagańskich czołgistów. Każda kompania spędziła w ośrodku ok tygodnia szkoląc się i podnosząc posiadane już umiejętności.

Kierowcy mieli okazję reagować na błędy, jakie mogą pojawić się w trakcie działań, np. zbyt wysoka temperatura skrzyni biegów, pożar silnika, konieczność jazdy na awaryjnej skrzyni. Sytuacja, która w rzeczywistości rzadko występuje, a co za tym idzie, jeśli się wydarzy, żołnierz może nie wiedzieć jak postępować. – Co warte podkreślenia żołnierze mieli możliwość odpalenia czołgów na tzw. zaciąg, a mówiąc bardziej zrozumiale należało wziąć czołg kolegi na hol i odpalić go przy pomocy awaryjnej skrzyni biegów. W Szwajcarii czołgiści ćwiczyli właśnie takie zdarzenia – mówi instruktor kierowców st, kpr. Marcin Brągoszewski.

Sami żołnierze też nie kryją satysfakcji z odbytego szkolenia. Są bardzo zadowoleni, że mieli możliwość ćwiczyć sytuacje, w przypadku których zła reakcja i niepoprawna decyzja mogą zaważyć na zdrowiu lub życiu. – Bardzo dużo symulacji opierało się na technice jazdy. Mieliśmy możliwość szlifowania precyzyjnej jazdy po mieście pomiędzy samochodami ale również na krętych, górskich i wąskich drogach, gdzie z jednej strony mamy skały a z drugiej przepaść. Pokonywaliśmy przeszkodę wodną, jeździliśmy po trudnym bagnistym, zalesionym terenie ale co mnie osobiście najbardziej przypadło do gustu to „drift” czołgiem. Było to możliwe podczas symulacji jazdy w warunkach zimowych – podkreśla kierowca czołgu st. szer. Henryk Witnik.

Każdorazowo po zakończonym ćwiczeniu instruktor zarządzał odprawę z ćwiczącymi żołnierzami i krok po kroku, na podstawie błędów jakie wynikały w trakcie ćwiczenia, tłumaczył dlaczego występują konkretne awarie i co należy robić, aby nie doprowadzić do podobnych sytuacji w trakcie faktycznych ćwiczeń na poligonie. Co warte podkreślenia, instruktorzy, którzy na co dzień ćwiczą z żołnierzami w centrum, bardzo chwalili Polaków. – Polscy żołnierze bardzo szybko uczą się precyzyjnej jazdy w terenie zurbanizowanym, m.in. nie wjeżdżają na krawężniki czy sprawnie wymijają barierki na chodnikach. Szybko i prawidłowo reagują na występujące w trakcie jazdy awarie oraz nie mają większych problemów z ich usuwaniem. Co jest zdumiewające z większością kryzysowych sytuacji spotykają się po raz pierwszy a mimo to często wiedzą jak reagować i są to reakcje prawidłowe – chwali żołnierzy szef instruktorów st. chor. Markus Werren.

Symulatory, jakimi dysponuje centrum, w którym szkolili się polscy żołnierze, umożliwiają nauczanie oraz doskonalenie nabytych już umiejętności przez poszczególnych członków załóg czołgów. Czołgiści z 34 BKPanc szkolili się też na „chassis trainer”, czyli podwoziu czołgu Leopard, który można odpalić wewnątrz budynku i dokładnie przeanalizować działanie poszczególnych systemów. – Taki rodzaj treningu pozwala na uniknięcie w przyszłości wielu błędów podczas usuwania ewentualnych awarii – mówi st. szer. Dawid Marchewka.

Centrum Szkolenia Wojsk Zmechanizowanych w Thun wyposażone w symulatory i trenażery to jeden z najnowocześniejszych ośrodków, który w praktyce jest w stanie wyszkolić żołnierzy do poziomu plutonów. Elektroniczny, taktyczno-ogniowy trenażer czołgu Leopard, nazywany „Elsa”, umożliwia prowadzenie szkolenia w praktycznie naturalnych warunkach w oparciu o ekran o zakresie 360* generujący realne dźwięki i przedstawiający wirtualny teren o powierzchni ok 1600km2. Jednak jak zaznacza dowódca jednostki, płk Daniel Amhof centrum w Thun nie jest nastawione jedynie na szkolenie czołgistów, posiada zdecydowanie szersze spectrum działalności. – Jesteśmy w stanie szkolić nie tylko czołgistów, kierowców wszystkich pojazdów wojskowych czy jtac-ów, posiadamy również symulatory pozwalające na przeszkolenie oddziałów policji w kwestii zachowania w stosunku do agresywnego przeciwnika. Uczymy ich jak pacyfikować tłum podczas zamieszek czy reagować podczas meczu podwyższonego ryzyka.

Szkolenie w Mechanised Training Centre w Thun odbyło się w ramach współpracy polsko-szwajcarskiej.

Tekst: ppor. Magdalena Czekatowska

red. PZ

autor zdjęć: ppor. Magdalena Czekatowska

dodaj komentarz

komentarze


Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Logistycy świętują
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Umowa na rakiety do F-35 jeszcze w tym roku
W obronie gazoportu
Śmierć żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej
Maratońskie święto w Warszawie
Wioślarze mistrzami świata, a pięcioboiści znów na podium
Cios w plecy
„Road Runner” w Libanie
Koniec pewnej epoki
Brytyjczycy żegnają Malbork
„Gaudeamus igitur” u wojskowych medyków
Od doświadczeń z wojny do pokolenia Z
Brytyjczycy na wschodniej straży
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Pływali jak morscy komandosi
WOT na froncie walki w cyberprzestrzeni
Rozkaz: zatankować kompanię Abramsów
Polski „Wiking” dla Danii
K2 bardziej polski i... bezpieczny dla załogi
Jednym głosem w sprawie obronności
Świadczenia mieszkaniowe w górę
Koniec dzieciństwa
Bohaterowie, których etos trwa
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Medale pięcioboistów Wojska Polskiego
Europa ma być zdolna do obrony
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Wojsko podzieli się Merkurym 2.0
RAF nad Polską. Cel: patrolować i odstraszać
Grupa WB rozszerza ofertę Warmate’ów
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Rosja eskaluje napięcie w Europie Wschodniej
Medycyna na trudne czasy
Para ratowników i pies w kopalni złota
Zawiszacy mają „Zjawę”
W poszukiwaniu majora Serafina
Medale na ściance i na torze regatowym
Pięciobojowe duety na medal
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szczeciński Korpus rośnie w siłę
Terytorialsi dłużej będą wspierać Straż Graniczną
Speczespół wybierze „Orkę”
Dawka wiedzy od kadry AWL-u, czyli jak reagować w kryzysie
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
W crossie w Lublińcu powtórka sprzed roku
15 lat pomocy i pamięci
Kircholm 1605
Rozwijanie śmigłowcowych zdolności
Strategiczna inwestycja w Bumarze-Łabędy
Rekompensaty na nowych zasadach
Przedwczesny triumf
Bądźcie zawsze gotowi!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Norwegowie zaczynają szkolenia Ukraińców w Polsce
Sk@rp do ochrony wybrzeża
Jak skutecznie szkolić polskie wojsko?
Kawaleria pancerna spod znaku 11

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO